Zima, auto stoi a szykuję się długa podróż. |
Autor |
Wiadomość |
malybu
Bywalec
Wiek: 36 Dołączył: 05 Lip 2009 Posty: 83 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 19-01-2010, 19:53 Zima, auto stoi a szykuję się długa podróż.
Bolid: Seicento Sporting 1.1 SPI + LPG |
|
|
Witam. Z racji tego iż jestem kurierem to jeżdżę cały dzień autem służbowym i nie mam zbytniu czasu, żeby pośmigać swoim sejkolem i czerwona strzała stoi... już drugi tydzień. Pod koniec tygodnia szykuje mi się podróż do Łodzi i tu jest moje pytanie: Co najlepiej sprawdzić, żeby samochód nie wywołał nieprzyjemnych rzeczy podczas trasy tym bardziej, że zaraz za Poznaniem wjeżdżam na autostradę i śmigam nią aż pod samą Łódź. Auto normalnie odpala, po rozgrzaniu chodzi równo, również na LPG. Płyn w chłodnicy na zimę wymieniałem, olej i wszystkie filtry również. Na początku grudnia wymieniłem sonde lambdę i pompę paliwową. Sytuacja wygląda tak, że co 2-3 dni podejdę do Niego po pracy, odpalę i czekam aż się nagrzeję, przejadę się kawałek i stawiam spowrotem w dane miejsce. Jedyne o co się boję to o to, że na zimnym silniku biegi troszke ciężej wchodzą. Czekam na Wasze porady i pozdrawiam! |
_________________ Profesjonalne szkolenia i doradztwo: www.abilit.pl |
|
|
|
 |
Eldenor
Y.M.C.A Zielony

Wiek: 36 Dołączył: 26 Paź 2007 Posty: 358 Skąd: Wrocław/Elbląg(NE)
|
Wysłany: 19-01-2010, 19:57
Bolid: Alfa Romeo 156 SW 1.9 JTD |
|
|
malybu napisał/a: | Jedyne o co się boję to o to, że na zimnym silniku biegi troszke ciężej wchodzą |
Ciężej wchodzą bo jest zimny.. to normalne w każdym samochodzie raczej...
Co sprawdzać, zadbałeś o wszystko to raczej pozostało sprawdzić płyn w spryskiwaczach i hamowanie... wszystko |
Ostatnio zmieniony przez Eldenor 19-01-2010, 19:58, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Bandzior
Nałogowiec

Wiek: 37 Dołączył: 17 Wrz 2008 Posty: 384 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 19-01-2010, 19:57
Bolid: SC 1.1S & Wartburg 353S |
|
|
Jak coś mam poradzić to lepiej jak raz na tydzień zrobisz z 50 km bez gaszenia silnika to wyjdzie dla samochodu na zdrowie. Takie odpalanie co 2 dni nie ma sensu i bardziej szkodzi niż pomaga. U mnie SC potrafi stać z miesąc nie odpalane i nic mu się nie dzieje. |
|
|
|
 |
malybu
Bywalec
Wiek: 36 Dołączył: 05 Lip 2009 Posty: 83 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 20-01-2010, 20:44
Bolid: Seicento Sporting 1.1 SPI + LPG |
|
|
Płyn się kończy bo zaczyna sikać bo sikać Hamulce ok bo w sierpniu wymieniane. Tak myślałem, że jak podejdę do Niego tak co 2 dni to nic nie da. Na razie autko stoi na parkingu i czeka na swój czas Mam nadzieję, że dojadę bezpiecznie do celu |
_________________ Profesjonalne szkolenia i doradztwo: www.abilit.pl |
|
|
|
 |
|