 |
FORUM SEICENTO
INTERNETOWE FORUM FIATA SEICENTO - dawne seicento.pl
|
Padnięty katalizator. |
Autor |
Wiadomość |
keff
nówka sztuka ;)
Dołączył: 06 Kwi 2013 Posty: 3 Skąd: ?ląsk
|
Wysłany: 19-06-2013, 19:09 Padnięty katalizator.
Bolid: SC 1.1 |
|
|
Witam,
Po wojażach z wieloma warsztatami i wydawaniem kasy na marne, pojechałem do przysłowiowego Zdzicha mechanika stodołowego diagnoza padnięty katalizator, no i tak, nowego wstawiał nie będę bo bogaty nie jestem poczytałem trochę na forum i innych stronach i chciałbym wsadzić strumienice (o przegląd się nie boje bo pan "Zdzichu" mi załatwi ) ale boję się o silnik, mówi się że uszczelka pod głowicą, zaciera się itd. no ale czytam komentarze kolegów z forum i niby nic takiego się nie dzieje, prosił bym o opinię kogoś kto w spi ma to już jakiś czas zamontowane. Poczytałem ale odpowiedzi na moje pytanie nie znalazłem, więc... wywalać środek katalizatora i wstawiać stary, czy kupić strumienice łuskową? A może pokusić się o nowy tłumik pusty przypominający kata? Mógł by mi tu ktoś mniej więcej zobrazować cenami jak się kształtują tego koszty i czy jest jakieś ryzyko zatarcia w spi? Wiem, mogę sprawdzić ceny na allegro, no ale wiadomo jak tam jest, nie chce kupić szmelcu za grosze ale nie chce też wydać kupy kasy, więc pytam was koledzy i koleżanki ile wyjdzie mnie jakaś dobra strumienica łuskowa, albo tłumik przypominający katalizator bez środka?
Z góry dziękuje za odpowiedź i pozdrawiam. Jeżeli identyczny temat już gdzieś był (chociaż szukałem długo) to proszę o usunięcie tego i karę .
Ps. Czy to prawda że na początku trochę muli ale po kilku dniach się przepala i lata lepiej? |
|
|
|
 |
ptum
Nałogowiec
Pomógł: 8 razy Wiek: 37 Dołączył: 20 Mar 2013 Posty: 167 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 19-06-2013, 22:22
Bolid: Seicento 900 SPI + LPG |
|
|
No więc, jeżeli chodzi o silnik to bez różnicy czy byś zakładał kata, czy nie, czy jakieś tłumiki wyglądające jak kat - to ewentualnie tylko po to co by się na przeglądzie nie czepiali że nie masz kata.
A jeżeli przegląd ci ktoś załatwi, i nie przeszkadza Ci to że będzie ciut, odrobinę głośniejszy, to możesz nie wstawiać nic (kolektor-łącznik-rura-tłumik).
Natomiast koszt wstawienia "atrapy kata" to około 50-100zł, trochę taniej wyjdzie jak byś chciał wstawić rurę od łącznika do tłumika.
I tu w zasadzie tak jak mówię, jak masz przeglądy załatwione to rura, jak chcesz zeby wyglądało legal to atrapa i tyle, a starego kata może ci przyjmą w firmie skupującej katy jak masz gdzieś w okolicy, i akurat ci się ta 100~ zwróci.
Sąsiad jeździ bez kata od 4 lat (900spi, 200~kkm, z tego jakieś 50kkm bez kata) i nic mu się nie dzieje, ja też mam wstawioną od 2 miesięcy rurę przez całe auto prosto do tłumika końcowego i jest ok. Po wymianie wydechu na taki bez kata trochę mu się podlepszyło, ale z tego co czytałem to poprostu wrócił do stanu pierwotnego (tak jak z nowym katem), bo wcześniej rozsypany wkład kata dawał mu w kość. |
|
|
|
 |
keff
nówka sztuka ;)
Dołączył: 06 Kwi 2013 Posty: 3 Skąd: ?ląsk
|
Wysłany: 19-06-2013, 23:07
Bolid: SC 1.1 |
|
|
Dziękuję za odpowiedź jutro przy rozbiórce zobaczę w jakim jest stanie, czy nie jest pordzewiały, jeśli będzie dobry to żeby jako tako wyglądało to na przeglądach (bo się później okaże że pan "Zdzichu" sobie tylko żartował) to wywalimy cały środek, damy rurę do środka pustego kata co by nie brzęczało i wspawamy .
Właśnie liczę na powrót do stanu pierwotnego ponieważ słychać jak już w nim dzwoni i strasznie dusi i traci moc . |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
| |
|