FORUM SEICENTO

n30x · Wysłany: 22-01-2013, 19:02 **Ładowanie** **Bolid:** Seicento 899 - 2001r

Witam, przepraszam z góry za nowy temat, piszę z telefonu i szukajka mi nie działa. Postaram się o to żeby temat wygasł, ale nie wiem czy dam radę z tym telefonem. Wczoraj padł mi aku (30/40min na długich na potrzeby nocnej budowy hopy pod snowboard) po podczepieniu kabli, po 30 sek odpalił bez problemu, dzisiaj dorwałem miernik a więc: 1. ładowanie bez odbiorników - 14.58, 2. ze światłami mijania - 14.45, 3. światła mijania, dmuchawa na 2 stopniu i radio - 14.36, 4. światła mijania, dmuchawa na 2, radio, podgrzewanie tylnej szyby i światła mijania plus drogowe - 12.51. Sam aku (Bosch silver S4 42Ah, 390A - rok i ponad miesiąc) ma teraz 12.69 - ładowany tylko alternatorem. Żarówki to Philips NightGuide. Co o tym myślicie? Duży spadek na drogowych ale podgrzewanie też swoje robi, jeśli poprosicie to zmierze z innymi odbiornikami. Czy aku jest już dobrze doładowany? Jestem w tym lewy

pacjent to sejo 900 fun, 2001r, 150000km i tu pytanie drugie, lekko stuka wtrysk na mrozach, normalne to? Za odpowiedzi bardzo dziękuję! Pozdrawiam.

macher · Wysłany: 22-01-2013, 19:10 **Bolid:** były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100

Ładowania masz ok. A nawet b.dobre. Akumulator też dobry ale podładuj prostownikiem prądem około 4A jeśli masz ustawianą tą wartość na prostowniku . Samym alternatorem to musiałbyś dość długo jeździć. Wtrysk stuka mocniej kiedy zimno . Tak samo elektrozawór na pochłaniaczu oparów paliwa. Najważniejsze to podładuj na maksa akumulator bo był wyładowany.

n30x · Wysłany: 22-01-2013, 19:25 **Bolid:** Seicento 899 - 2001r

z tym pochłaniaczem to akurat wiem, kle kle jak w dieslu

, ciekawił mnie wtrysk. Czyli aktualny stan aku jest zbyt słaby? Zabieram go na noc do domu, wrazie W, żeby miał cieplej. Podładuje w serwisie bo nie mam prostownika a na gwarancji robią to za darmo i dają zastępczy, ale polece prąd 4A, wielkie dzięki macher! EDIT: nie doczytałem że aku ok, ale podładuję.

macher · Wysłany: 22-01-2013, 19:35 **Bolid:** były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100

Nie napisałem że jest zbyt słaby stan tylko jeśli był tak wyładowany że nie mógł odpalić silnika to alternator tak szybko nie uzupełni tego ubytku - zwłaszcza kiedy jeździmy na światłach dmuchawie i jeszcze w międzyczasie odpalamy.
Btw masz dobry serwis akumulatora. Ja kupiłem w grudniu centrę i w gwarancji napisane że na czas reklamacji nie dają akumulatora zastępczego. A o doładowaniu na gwarancji to pewnie nawet nie słyszeli ...
Zresztą akumulator ładnie trzyma napięcie - 12.69 volta w spoczynku to super. To pomiar rano przed odpaleniem?Zobacz jak rano odpali jeśli dobrze a pojedziesz kawałek dłuższy to może nic przy nim nie rób na razie

n30x · Wysłany: 22-01-2013, 19:57 **Bolid:** Seicento 899 - 2001r

pomiar jest po jeździe (5km po miernik i z powrotem) nie będę go dzisiaj brał na noc i rano przed odpaleniem sprawdzę. Jak miałem centre, w sumie to dwie, kłopotów w zimę co nie miara a pierwsza centra skończyła ze zwarciem na jednej z cel miesiąc po gwarancji, druga pół roku po gwarancji padała jak szalona, może trafiłem na wadliwe ale mimo to wolałem spróbować Boscha, rok gwarancji więcej i za zastępczy przy centrach musiałem płacić 10zł ale ładowanie za darmo. Z Boschem już jest inaczej, jedno i drugie za darmo, dlaczega tak? Nie wiem, nie pytałem

n30x · Wysłany: 24-01-2013, 11:30 **Bolid:** Seicento 899 - 2001r

Nie mogę już edytować dlatego napiszę post pod postem (i tak wygaśnie) zostawiłem go na noc w aucie (garażowany ale temp. wyższa max o 1 stopień w porównaniu do zewnątrz) odpalil od razu, bez problemu, przed odpaleniem miał 12.23, później po 40km 12,59 - daje radę