kable, świece i stuki |
Autor |
Wiadomość |
simko1
nówka sztuka ;)
Pomógł: 7 razy Wiek: 41 Dołączył: 07 Maj 2007 Posty: 37 Skąd: Brzeszcze
|
Wysłany: 13-05-2010, 21:34 kable, świece i stuki
Bolid: 1.1 SPI |
|
|
Witam
Mam dwie sprawy, mianowicie:
jak troszkę popada i jest mokro to pop przejechaniu kilku kałuż szarpie i tak cały czas jak jest mokro nawet jak się rozgrzeje-do wymiany kable i świece bo cewki dają taką iskrę "że konia by zabiło" co myślicie o takim zestawi(cena przystępna)
kable+świece
Świece wiadomo NGK to dobre będą ale kable MM czy się sprawdzają?
I jeszcze zapytam jakie model NGK świec do seja 1.1spi(z tego co pamiętam do spi i mpi są inne)
Druga sprawa:stukało w zawieszeniu wymieniłem:
przód:wahacze, końcówki drążków kier., amorki, sprężynki,gumy te na których się sprężynki opierają w gniazdach.
tył:silentbloki na poliuretany
DALEJ STUKA, oczywiście mniej ale jednak, w sumie zostały dwie rzeczy do wymiany i obie w tej samej cenie(mniej-więcej)roboty nie liczę bo wszystko robię sam.
Łożyska amortyzatorów przód(kupa roboty, ściąganie springów, amorów), lub amorki tył(roboty na 1godzinkę)
CO pierwsze zrobić? Dodam że hałas z tyłu ale po aucie się wszystko niesie także ciężko ocenić. |
|
|
|
 |
paker228
spamer team Lokalny Czepiacz

Pomógł: 69 razy Wiek: 39 Dołączył: 19 Lut 2009 Posty: 1102 Skąd: ZMC
|
Wysłany: 14-05-2010, 08:45
Bolid: 1.1 MPI |
|
|
simko1 napisał/a: | co myślicie o takim zestawi(cena przystępna)
kable+świece |
ten zestaw jest do silników 900
simko1 napisał/a: | Świece wiadomo NGK to dobre będą ale kable MM czy się sprawdzają? | jeśli chcesz świece NGK to proponuję rez kable tej samej firmy
jaki rocznik samochodu?
jesli rocznik 1998 - 2000 to świece BCPR6ES (v-line 12)
rocznik 2000 - 2004 BKR5EZ (v - line 36)
rocznik 2004 w górę DCPR7E-N-10
przewody NGK z tego co widzę w katalogu to są dla 1.1 dostępne tylko dla roczników 1998 - 2001 (RC-FT601) |
|
|
|
 |
devill
Bywalec

Pomógł: 16 razy Wiek: 38 Dołączył: 17 Kwi 2006 Posty: 54 Skąd: Szamotuły k/Poznania
|
Wysłany: 16-05-2010, 01:34
Bolid: SC 1100 |
|
|
Więc tak wjazd w kałuże i szarpanie w Spi to norma, zalewają Ci się gniazda świec. Trzeba otworzyć mache wyczepić przewód wytrzeć gniazdo świecy i świece szmatką albo co tam jest pod ręką i będzie ok
Przewody też polecam NGK.
Ja osobiście używam generalnie nie zalecane do SC świece NGK model bodajże 20, są dwu elektrodowe, auto pracuje na nich o niebo lepiej a używam ich od 5ciu lat i jest wsio ok, starczą śmiało na 2 lata. Z tym że są droższe
Jeśli wybierać pomiędzy tymi 2oma opcjami to prędzej będą łożyska, poduszka amorka waliła niż amory z tyły, aleto różnie bywa. Ale sprawdź jeszcze najbardziej banalne opcje bo to się często pomija. Np. czy nie masz poluzowanego plastikowego nadkola, albo może osłona wydechu opadła na tłumik i wali. |
|
|
|
 |
dejfit
nówka sztuka ;)
Pomógł: 2 razy Dołączył: 29 Cze 2008 Posty: 10 Skąd: WW
|
Wysłany: 16-05-2010, 16:46
Bolid: SC 1.1S SPI |
|
|
devill napisał/a: | Więc tak wjazd w kałuże i szarpanie w Spi to norma |
Dlaczego tak sądzisz ? |
|
|
|
 |
Bandzior
Nałogowiec

Pomógł: 44 razy Wiek: 37 Dołączył: 17 Wrz 2008 Posty: 384 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 16-05-2010, 19:19
Bolid: SC 1.1S & Wartburg 353S |
|
|
devill napisał/a: | Więc tak wjazd w kałuże i szarpanie w Spi to norma, zalewają Ci się gniazda świec. Trzeba otworzyć mache wyczepić przewód wytrzeć gniazdo świecy i świece szmatką albo co tam jest pod ręką i będzie ok
|
Proponuje zmienić kable WN. Przy dobrych kablach wylanie wiadra wody nie powinno spowodować zakłóceń w pracy silnika.
Dziś też mi poszarpał jak wpadłem w kałużę. Tak obstawiałem że może czujnik hallotronowy zamókł lub kable WN już pomału domagają się wymiany (11lat). |
|
|
|
 |
devill
Bywalec

Pomógł: 16 razy Wiek: 38 Dołączył: 17 Kwi 2006 Posty: 54 Skąd: Szamotuły k/Poznania
|
Wysłany: 16-05-2010, 19:55
Bolid: SC 1100 |
|
|
dejfit napisał/a: | devill napisał/a: | Więc tak wjazd w kałuże i szarpanie w Spi to norma |
Dlaczego tak sądzisz ? |
Bo nie jedno krotnie miałem taką sytuację.
2 razy wymieniałem przewody, najpierw na Boscha potem na NGK bo myślałem zę może przy zakładaniu coś ponadrywałem, i zawsze to samo, po wjechaniu w solidną kałużę auto zaczyna wariować, zatrzymuje się wyczepiam bodajże 2 przewody od prawej, wepchnę szmatke albo ręcznik papierowy w gniazdo świec bo pełno tam wody, jak woda wsiąknie to podłączam i jest dobrze |
|
|
|
 |
|