FORUM SEICENTO

dawid30502

Witam mam problem przy odkręcaniu 7 i 8 śruby zjechał się imbus zamiast imbusa mam kółko jak by szło to odkręcić seicento 900

macher · Wysłany: 05-01-2013, 10:59 **Bolid:** były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100

Zapewne od strony kolektora wydechowego? Miałem podobnie tam nie natniesz -nie napiłujesz pod wkrętak. Możesz użyć wykrętaka do śrub
http://www.google.pl/sear...iw=1280&bih=911
Są takie cuda ale pewnie nie masz i bez mechanika się nie obejdzie. Możesz nabić wewnątrz jakiegoś innego bita - najlepiej gwiaździstego torxa i spróbować wykręcić. Ja poradziłem sobie w inny sposób ale to było latem . Odtłuściłem dokładnie wewnatrz śruby i bit. Użyłem mocnego kleju dwuskładnikowego do metalu i po całym dniu schnięcia spróbowałem poruszyć i dało radę.

dawid30502 · Wysłany: 05-01-2013, 11:11 **Bolid:** seicento

a jak się uderzy pod kątek np z śrubokrętem i młotkiem zepsuje się śruba

macher · Wysłany: 05-01-2013, 11:59 **Bolid:** były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100

Może się skrzywić, pęknąć gwint (urwać) , może też pęknąć pokrywa zaworów która jest ze stopu aluminium tak że udarem za bardzo bym nie działał. Możesz tam podejść dobrymi szczypcami typu MORS? Najważniejsze to poruszyć zastałą śrubę wtedy powinna się odkręcić ale i tak będzie do wymiany

RadekRadecki · Wysłany: 05-01-2013, 12:09 **Bolid:** Fiat Seicento 900

Psikałeś jakimś penetratorem? Tylko czymś lepszym niż wd-40, np produkcji Wurth'a. Imbus Ci się zjechał, bo nie zadbałeś o penetracje wstępną połączenia gwintowanego tylko odkręcałeś na siłę. Pamiętaj na przyszłość: Nic na siłę, wszystko młotkiem!

dawid30502 · Wysłany: 05-01-2013, 13:54 **Bolid:** seicento

udało mi się odkręcić lekko młotkiem i śrubokrętem a teraz moje pytanie czy idzie kupić śruby na 10 klucz bo już imbusów nie chce

macher · Wysłany: 05-01-2013, 14:03 **Bolid:** były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100

Jednak "przekonywacz" pomógł. Śruby idzie kupić w sklepie (na wagę) tylko poszukaj jakichś nierdzewnych.Weź do sklepu starą śrubę by sprawdzić skok gwintu jakąś nakrętką. Ale to jest pewnie standardowy Przed montażem pokrywy lekko spiłuj na papierze ściernym na blacie stołu te wypustki pod pokrywą tak z 1 mm. Ja tak zrobiłem i teraz mam dokręcone zwykłym wkrętakiem te śruby . Nic nie cieknie i mogę dociągać jeszcze jakby co.