Dym spod maski |
Autor |
Wiadomość |
vernun
Bywalec
Wiek: 44 Dołączył: 02 Maj 2013 Posty: 64 Skąd: Polska
|
Wysłany: 11-05-2014, 18:38 Dym spod maski
Bolid: Sej |
|
|
Witam! Mam problem, otóż po rozgrzaniu silnika zaczyna dymić spod maski, dokładnie z miejsca zaznaczonego na zdjęciu. W kabinie pojawia się nieprzyjemny zapach z wentylatora. W miejscu dymienia pojawia się czarna maź, która bulgocze. Kupiłem płyn do czyszczenia silnika(od zewnątrz), ponieważ myślałem, że to stary olej się przepala, ale maź znowu się pojawiła. Nie zaobserwowałem ubytku oleju ani płynu chłodzącego. Nie czuć i nie słychać różnicy w pracy silnika. Możliwe, że uszczelka pokrywy zaworów jest do wymiany i popszcza trochę oleju. Dymu nie wydobywa się za dużo. Czy wie ktoś może co może być przyczyną dymienia?
1.(nie moja komora silnika)
2.
3.
 |
|
|
|
 |
maxonis
Nałogowiec

Pomógł: 16 razy Wiek: 33 Dołączył: 19 Wrz 2010 Posty: 108 Skąd: Rydułtowy
|
Wysłany: 11-05-2014, 18:50
Bolid: Fiat Seicento |
|
|
Witam, musisz wymienić uszczelkę pod pokrywą zaworów bo wycieka olej i przepala się na kolektorze wydechowym Pozdrawiam |
_________________
 |
|
|
|
 |
wojtek12321
Nałogowiec
Pomógł: 65 razy Dołączył: 17 Maj 2010 Posty: 443 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: 11-05-2014, 18:54
Bolid: Fiat seicento 900 SX |
|
|
To najprawdopodobniej kapie olej spod pokrywy zaworów i się "smaży" na kolektorze wydechowym.
900-setki nawet tam mają w kolektorze takie "specjalne" zagłębienie, żeby miało się gdzie "smażyć". (to tylko żart) |
|
|
|
 |
vernun
Bywalec
Wiek: 44 Dołączył: 02 Maj 2013 Posty: 64 Skąd: Polska
|
Wysłany: 11-05-2014, 18:57
Bolid: Sej |
|
|
Dziękuję za szybką odpowiedź, w takim razie się ucieszyłem, bo bałem się, że może to być coś poważniejszego A Jeszcze takie pytanie, istnieje szansa, że olej zacznie się palić czy do momentu wymiany mogę jeździć bez większych obaw? |
|
|
|
 |
wojtek12321
Nałogowiec
Pomógł: 65 razy Dołączył: 17 Maj 2010 Posty: 443 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: 11-05-2014, 19:04
Bolid: Fiat seicento 900 SX |
|
|
Nooo.... zapalić to może się zawsze, to zależy jak go "podgrzejesz", takie ryzyko to trudno przewidzieć..., możesz jeździć kilka lat i nic się nie stanie, ale może również nieoczekiwanie... |
|
|
|
 |
vernun
Bywalec
Wiek: 44 Dołączył: 02 Maj 2013 Posty: 64 Skąd: Polska
|
Wysłany: 11-05-2014, 19:08
Bolid: Sej |
|
|
Raczej go nie podgrzeję aż tak, pokonuję trasy na uczelnię 4-5 km i to raczej bez większych korków, potem stoi i po kilku godzinach wracam, ale może przesiądę się do autobusu do momentu wymiany |
|
|
|
 |
maxonis
Nałogowiec

Pomógł: 16 razy Wiek: 33 Dołączył: 19 Wrz 2010 Posty: 108 Skąd: Rydułtowy
|
Wysłany: 11-05-2014, 19:14
Bolid: Fiat Seicento |
|
|
Wymienisz uszczelkę to już więcej się nie będzie pocić i co się wypali to się wypali a ryzyko zapalenie oleju jest bardzo znikome |
_________________
 |
|
|
|
 |
vernun
Bywalec
Wiek: 44 Dołączył: 02 Maj 2013 Posty: 64 Skąd: Polska
|
Wysłany: 11-05-2014, 19:30
Bolid: Sej |
|
|
I to mnie bardzo cieszy, koszt nie duży, a się już bałem, że może być coś innego Dziękuję za szybkie odpowiedzi |
|
|
|
 |
BombelWND
Bywalec
Pomógł: 1 raz Wiek: 38 Dołączył: 02 Lut 2014 Posty: 55 Skąd: Nasielsk
|
Wysłany: 11-05-2014, 23:18
Bolid: sc899 '99 |
|
|
koszt uszczelki mały ale roboty z jej wymianą pół dnia był gdzieś manual chyba jak to zrobić ale nie mogę sie doszukać lub czytałem poprostu w necie. |
_________________ pomogłem = piwo
Ja i moja fura super duet
 |
|
|
|
 |
maxonis
Nałogowiec

Pomógł: 16 razy Wiek: 33 Dołączył: 19 Wrz 2010 Posty: 108 Skąd: Rydułtowy
|
Wysłany: 12-05-2014, 00:25
Bolid: Fiat Seicento |
|
|
BombelWND napisał/a: | koszt uszczelki mały ale roboty z jej wymianą pół dnia był gdzieś manual chyba jak to zrobić ale nie mogę sie doszukać lub czytałem poprostu w necie. |
co ty gadasz 1.5h na gotowo do tego 1 browarek i wszystko ładnie idzie
a tu masz pokazane jak się do tego zabrać Filmik |
_________________
 |
|
|
|
 |
vernun
Bywalec
Wiek: 44 Dołączył: 02 Maj 2013 Posty: 64 Skąd: Polska
|
Wysłany: 12-05-2014, 12:37
Bolid: Sej |
|
|
A jak to jest z przykręceniem później pokrywy, po skosie przykręcać ? |
|
|
|
 |
|