FORUM SEICENTO

talar88

Posiadam aku centra futura dopiero 5 miesięcy.
Auto zapala cadziennie bez problemu, jednak co jakiś czas nawet po całodziennej jeździe od punktu do punktu potrafi nie zapalić zostawiony na 1h...
Czy trafiłem na uszkodzony aku?
Czemu potrafi zapalać kilkukrotnie w ciągu dnia a zdaża mu się, że auto trzeba popchnąć...?
Auto zostawiam zawsze na wyłączonych światłach i nawiewach.
Ładowanie jest w normie, sprawdzałem czy go nic nie rozładowywuje i jest ok. Nowy rozrusznik wsadzony... HELP!

automaniak126 · Wysłany: 11-11-2015, 17:50 **Bolid:** Seicento

sprawdź czy jest elektrolit, jeśli nie ma kup wodę destylowaną i dolej tak aby płytki były zanurzone, bo prawdopodobnie w którejś z komór może nie być wody i dlatego tak się dzieje.

talar88 · Wysłany: 11-11-2015, 18:07 **Bolid:** seicento s 1.1 MPI

przecież on jest bezobsługowy...

biznesik

Gdzie kupiony gwarancje ma?

barkor · Wysłany: 11-11-2015, 18:42 **Bolid:** Seicento 900-->1.4 16V 6speed

Być może to jakiś felerny akumulator, ale ja bym na wszelki wypadek sprawdził przewody masowe oraz przewody idące do rozrusznika (piszesz, że rozrusznik był wymieniany, więc może słabo dokręcone są przewody po wymianie).

wojtek12321 · Wysłany: 11-11-2015, 19:24 **Bolid:** Fiat seicento 900 SX

U mnie też był podobny problem z aku, jak mu nieraz odbiło to nie kręcił, ale czasami w takim wypadku po kilku próbach odpalenia łapał i znów kilka dni było dobrze. Aż pewnego razu już nie "załapał". Okazało się że przyczyną był brak kontaktu pomiędzy celami, dopuki się całkiem nie "wypaliło" to przy próbie odpału widocznie zawsze zaiskrzyło i jakoś się "kleiło" to złącze na jakiś czas, ale wszystko do czasu, dopuki nie dostało za dużego luzu ....

sebekle · Wysłany: 11-11-2015, 19:40 **Bolid:** Seicento 900

Klemy dobre? Warto poprawić styk i zmierzyć napięcie na aku jak nie odpala. Jak jest 12.6V to warto się kostką stacyjki zainteresować

talar88 · Wysłany: 12-11-2015, 07:20 **Bolid:** seicento s 1.1 MPI

ma gwarancje, kupiony u partnera CENTRA. Kostka stacyjki też wymieniona na nową. W piątek podjadę tam gdzie kupiłem i zobaczymy co powie. Niech go sprawdzi... Problem był tez przed wsadzeniem rozrusznika... Masowe sprawdzone, i 2 wymienione.

gajowwy · Wysłany: 12-11-2015, 19:28 **Bolid:** seicento 900

Nie sądzę żęby to był problem akumulatora. Raczej rozrusznik lub połączenia kablowe

talar88 · Wysłany: 12-11-2015, 20:21 **Bolid:** seicento s 1.1 MPI

rozrusznik jak i bendiks są nowe. Wydaje mi się ,że rz rozładowany aku nie będzie już w 100% taki jak nowy, a mój niestety się raz rozładował bo miał problemy z zapaleniem własnie przez rozrusznik który wymieniłem i problem z odpalaniem zniknął niestety pojawił sie nowy...

robertsm · Wysłany: 13-11-2015, 23:18 **Bolid:** 1.1 Van

Ja też myślę, ze to nie musi być aku. Ale może warto napisać, jak się zachowują np kontrolki jak nie chce zapalić - czy się zapalają, czy przygasają itp. Ale jakaś walnięta cela czy nieczysta klema też może być.

talar88 · Wysłany: 14-11-2015, 17:20 **Bolid:** seicento s 1.1 MPI

będę badał temat. narazie zostawiłem go na 3 dni i zobacze czy odpali bo nowy aku powinien odpalić nawet po tygodniu. Jak nie odpali to pożyczę aku od kolegi u którego auto pali nawet po 2 tyg. w taką pogodę i sprawdze czy u mnie też da radę...

talar88 · Wysłany: 27-11-2015, 13:35 **Bolid:** seicento s 1.1 MPI

po 3 dniach auto zapala... po tygodniu już nie. Teraz używam go codziennie i jest wszystko ok... dodam tylko że łądował sie aku jakieś 2 dni i może to mu pomogło puki co że nie ma problemu przynajmniej z zapalaniem po weekendzie postoju. Narazie odpuściłem zamiane akusa i wymianę alternatora. Zobaczymy jak to będzie.

MichałFIAT · Wysłany: 27-11-2015, 17:12 **Bolid:** seicento 1,1 2002r i 2003r

Problem na zimnym czy?gorącym Silniku?morze czujnik położenia wału korbowego?

talar88 · Wysłany: 27-11-2015, 20:34 **Bolid:** seicento s 1.1 MPI

problem niezależnie czy zimny czy gorący. Efekt jak by był rozładowany aku dlatego szukam w kierunku co go rozładowywuje...