FORUM SEICENTO

dre123 · Wysłany: 24-05-2009, 20:40 **Reduktor-parownik** **Bolid:** Seicento 900 LPG

Mam pytanie odnośnie tego urządzenia, czy jest to jedno urządzenie zintegrowane czy może być ono osobno to znaczy reduktor i parownik oddzielnie? Pytam bo do osłony wygłuszenia silnika na podszybiu mam przykręcone jakieś rurki poskręcane w ślimak a w innych autach z instalacją tego nie widziałem. Czy może być tak, żę może to być parownik właśnie? Jeśli nie to co to za urządzenie po co te rurki? Do tego jest przykręcony chyba filtr gazu taki niebieski stożek..

spocky · Wysłany: 24-05-2009, 20:55 **Bolid:** Sej 1.1mpi

Z tego co się orientuje to parownik i reduktor to jedno i to samo urządzenie.Służy do rozprężania i odparowywania ciekłego propanu-butanu. Takie poskręcane rurki też mam ale nie wiem po co one są.

owen

Zarzuć fotką tych skręconych rurek bo ja mam lpg i nie mam takich rurek o których mówicie. Tak Parownik=Reduktor

dre123 · Wysłany: 25-05-2009, 17:42 **Bolid:** Seicento 900 LPG

Dowiedziałem się, że to jest elektrozawór gazu. Rurki tak wyglądają bo to bardzo stara instalacja.

wiewiur · Wysłany: 15-06-2011, 21:03 **Bolid:** seicento 900

te rurki, to miedziane przewody proiwdzące gaz z butli do parownika. są poskręcane bo był nadmiar a monter nie chciał ich ciąć. wszystko jest w porządku

macher · Wysłany: 15-06-2011, 21:36 **Bolid:** były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100

Nie chodzi o to że był nadmiar rurki i tak zostało. Po prostu takie przepisy są i tyle. Musi być kilka zwoi przed reduktorem zrobione. Reduktor to zintegrowane urządzenie z parownikiem. W nim dochodzi do redukcji z fazy ciekłej w gazową i odparowanie pod wpływem ciepła z instalacji grzewczej. Dlatego podgrzewane gdyż rozprężając się gaz pobiera dużą ilość ciepła z otoczenia i zamarza.

motomaniek10 · Wysłany: 16-06-2011, 00:46 **Bolid:** seicento 0.9 citymatic

Te zwinięte rurki to kompensacja. Robi się ją po to, by z czasem od drań, pracy karoserii samochodu rurka nie wypracowała się i nie pękła. Najlepszym przykładem jest wlew w zderzaku, który jest dość elastyczny, jak za nim nie zrobimy kompensacja to po kilku latach przewód zacznie się wypracowywać i pęknie. Nie ma znaczenia czy instalacja stara czy nowa, kompensacja musi być tam gdzie powinna, w przemyślanych przez zbiornikowca miejscach.