Piszczy jak jest na biegu |
Autor |
Wiadomość |
Maciej87
nówka sztuka ;)
Dołączył: 31 Mar 2008 Posty: 16 Skąd: Lubin
|
Wysłany: 19-11-2012, 23:28 Piszczy jak jest na biegu
Bolid: Seicento Young |
|
|
Witam
Czasem jak ruszam to z przodu pod maską piszczy. Jak wrzucę luz to przestaje. Jak daje 2-3 bieg to piszczy. Ludzie się oglądają, nie wiem co się dzieje. Im jadę szybciej tym jest głośniej i nie przestaje. Po jakimś czasie jak kilka razy zmienię biegi to jest już cicho i można jeździć długo i nie zapiszczy.
I jest jeszcze jeden problem bo jak włączę ogrzewanie szyby, światła to bardzo głośno coś z przodu chodzi. Jak powyłączam to jest ciszej.
Co z tym zrobić ?
Dzięki, Pozdrawiam
Seicento 900 |
|
|
|
 |
kapitan chaos
Nałogowiec dyżurny psuja

Pomógł: 37 razy Wiek: 33 Dołączył: 21 Paź 2010 Posty: 546 Skąd: ?roda Wielkopolska
|
Wysłany: 19-11-2012, 23:32
Bolid: FIAT Seicento MPI |
|
|
Prawdopodobnie ślizga się pasek klinowy.
Jeśli chodzi o drugi problem, to ten dźwięk powoduje alternator(słychać łożyska, bo pracuje pod większym obciążeniem). |
_________________ dla kolegów Radek-wyznawca własnej szkoły jazdy |
|
|
|
 |
Maciej87
nówka sztuka ;)
Dołączył: 31 Mar 2008 Posty: 16 Skąd: Lubin
|
Wysłany: 20-11-2012, 08:36
Bolid: Seicento Young |
|
|
Dzięki
To ten pasek od alternatora?
A jeśli tak, to myślisz, że dobrze by było wymienić alternator z paskiem? |
|
|
|
 |
TheStig
Nałogowiec

Pomógł: 74 razy Wiek: 34 Dołączył: 21 Sie 2011 Posty: 672 Skąd: Słupsk
|
Wysłany: 20-11-2012, 08:38
Bolid: Opel Astra C14NZ + LPG |
|
|
Maciej87 napisał/a: | Dzięki
To ten pasek od alternatora? |
Pasek klinowy w 900 napędza alternator i pompe wody, jak nie ma problemów z alternatorem, to absolutnie ma nie ma potrzeby go wymieniać przy wymianie paska. Na odwrót to tak, ale bez przesady |
|
|
|
 |
jonas
Bywalec

Pomógł: 3 razy Wiek: 42 Dołączył: 16 Kwi 2012 Posty: 80 Skąd: Piła
|
Wysłany: 20-11-2012, 10:13
Bolid: 1.1 SPI (był) |
|
|
Skoro słychać alternator, to może warto wymienić w nim tylko łożyska i ewentualnie regulator napięcia? Drogie to nie jest, a na dłuższy czas spokój. |
_________________ 2.4 litra i 169 KM, już takich nie robią
 |
|
|
|
 |
Maciej87
nówka sztuka ;)
Dołączył: 31 Mar 2008 Posty: 16 Skąd: Lubin
|
Wysłany: 20-11-2012, 19:12
Bolid: Seicento Young |
|
|
Ponad rok temu alternator przeszedł regenerację. Wymiana łożysk, nowy regulator napięcia i chyba poprawiony mostek prostowniczy.
Rozglądam się za odnowionym alternatorem za około 130zł + pasek (skoro piszczy).
Dodam, że delikatnie (widać tylko w nocy) świeci lampka od akumulatora.
Zauważyłem też, że piszczy tylko jak jest zimno (~0*C) + mgła (wilgoć) dopóki się nie rozgrzeje.
Za wymianę łożysk myślę, że zaśpiewają ze 100zł, więc lepiej taki alternator odremontowany, jak sądzicie ?
Dzięki za odpowiedzi dotychczasowe. |
|
|
|
 |
dijack
Nałogowiec Noł lajf

Pomógł: 15 razy Wiek: 32 Dołączył: 05 Mar 2012 Posty: 817 Skąd: Wieluń
|
Wysłany: 20-11-2012, 19:16
Bolid: Seicento 1.1 SPI |
|
|
Wiesz jak kupisz regenerowany to będziesz miał 2 z czego 1 na złom Możesz pomyśleć nad regeneracją tego.
PS sprawdź sobie ładowanie z obciążeniem i bez żebyś kiedyś się nie zdziwił |
_________________ Pozdrawiam Szymon
SEICENTO NA FACEBOOK'U |
|
|
|
 |
dedek
za dużo się czepia do forum
Pomógł: 27 razy Wiek: 38 Dołączył: 28 Gru 2006 Posty: 296 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 20-11-2012, 19:16
Bolid: Seicento 1.1 MPI |
|
|
Ślizga się pasek. Spróbuj najpierw wymienić pasek na nowy i odpowiednio naciągnięty, a jak to nie pomoże to wtedy szukaj alternatora. Na alledrogo tego sporo:) |
|
|
|
 |
Znakomity
Nałogowiec
Pomógł: 54 razy Wiek: 40 Dołączył: 04 Kwi 2008 Posty: 184 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 20-11-2012, 19:55
Bolid: Był 1.1 SPI |
|
|
Maciej87, a jak na postoju dodasz gazu to też piszczy Jeśli tak to jak pisano powyżej-naciągnij pasek klinowy. Jeśli jest stary tzn spękany, zjechany itd to wymień od razu. Przy okazji zabawy z paskiem najpierw go poluzuj i zakręć ręką kołem alternatora to zobaczysz czy lekko i bez odgłosów niepożądanych się obraca, sprawdź luz na łożyskach, to samo możesz zrobić z pompą wody. Jeśli nie będzie luzów i cisza z altka to nawet nie myśl o jego wymianie "profilaktycznej" -to nie olej że się wymienia okresowo. Powodzenia. |
_________________ Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów bez podawania przyczyny. |
|
|
|
 |
pietryn
nówka sztuka ;)

Wiek: 41 Dołączył: 04 Lis 2012 Posty: 38 Skąd: zamość
|
Wysłany: 23-11-2012, 09:59
Bolid: bakteria 900 |
|
|
nie naciągaj paska na siłę, lepiej wymienić na nowy koszt 14zł. Ostatnio mechanior tak mi pasek napiął że po przejechaniu ok 200 km usłyszałem wielki zgrzyt i stanęło łożysko w alternatorze i pasek pękł a za naprawę 100zł po znajomości więc sam widzisz. |
|
|
|
 |
macher
Moderator
Pomógł: 448 razy Dołączył: 01 Sie 2006 Posty: 2149 Skąd: wioska wilków wlkp
|
Wysłany: 23-11-2012, 11:07
Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100 |
|
|
Żeby potwierdzić pasek a wykluczyć cały alternator użyj choćby tego (nie reklama)
http://www.ekwasek.pl/ind...ct&prod_id=1793
takie coś lub podobne dostaniesz w sklepach nie musisz z witryny ściągać. Miałem coś podobnego i naprawdę pasek przestawał popiskiwać
Tak nawiasem naładuj akumulator. Dużo załączonych odbiorników - dmuchawa ,światła grzana tylna szyba powoduje apetyt na energię elektryczną . To co odda akumulator musi uzupełnić alternator i dlatego ma cieższą pracę do wykonania - wirnik alternatora stawia większy opór proporcjonalny do zapotrzebowania na prąd -dlatego pasek potrafi się ślizgać na alternatorze. |
_________________ Hac не дoгoнят ... |
|
|
|
 |
|