 |
FORUM SEICENTO
INTERNETOWE FORUM FIATA SEICENTO - dawne seicento.pl
|
Problem z hamulcami |
Autor |
Wiadomość |
turbin
nówka sztuka ;)
Pomógł: 1 raz Dołączył: 31 Sie 2014 Posty: 19 Skąd: Bobrowniki
|
Wysłany: 01-10-2015, 19:06 Problem z hamulcami
Bolid: Seicento 1.1 Van |
|
|
Witam,
otóż zepsułem sobie właśnie seicento (albo właśnie uchroniłem się od wypadku). Czy mogłem ja je sam zepsuć czy po prostu przyśpieszyłem sobie czas nadchodzącej awarii?
A więc, stałem już pod domem z odpalonym silnikiem i zaciągniętym ręcznym żeby zajrzeć sobie pod maskę bo mi płyn ucieka przez korek (tu kolejna sprawa, sej gubi płyn z pod korka, prawdopodobnie płyn się gotuje, co mogę z tym zrobić, ciepły nawiew działa, wentylator chłodnicy włącza się). No i tak popatrzyłem pod maskę i zgasiłem silnik. Po chwili znowu go odpaliłem, opuściłem ręczny i nacisnąłem hamulec, żeby sej mi nie zjechał, wsteczny i wycofałem kilka metrów na inne miejsce postojowe. Zatrzymałem się i znowu poszedłem żeby zajrzeć pod maskę, wróciłem i wcisnąłem dwa razy hamulec (bo się ręczny mi blokuję, myślałem że jak wcisnę kilka razy hamulec nożny to ręczny puści), i za trzecim hamulec zapadł się w ziemię (dodam że, ja głupi, postanowiłem wcisnąć hamulec lewą nogą, więc były to mocne naciśnięcia). Co się mogło stać i czy będzie się do dało naprawić, popatrzyłem na koła przednie oba, nie ma żadnego wycieku płynu. Od teraz na zapalonym silniku pedał zapada się w ziemię, i słychać jakieś pukanie. Na wyłączonym tak samo, tylko trochę ciężej.
Proszę o jakieś rady i czy pacjenta będzie się dało reanimować i czy ja coś zepsułem czy po prostu np. coś ze starości poszło?
Pozdrawiam i z góry dzięki za odpowiedź.
ps. Fura to Seicento 2001 r. VAN.
ps2. W zbiorniczku płynu hamulcowego płyn jest. |
|
|
|
 |
automaniak126
Nałogowiec

Pomógł: 25 razy Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 285 Skąd: z rodziny Fiata
|
Wysłany: 01-10-2015, 19:19
Bolid: Seicento |
|
|
- albo nie masz płynu i się zapowietrzył układ ( a jak podpompujesz kilka razy to się robi twardszy czy nie, bo jeśli nie to nie to)
- albo pękł któryś z przewodów- sprawdź dokładnie przewody wszystkie z tyłu i z przodu czy nigdzie nie ma pęknięć czy nic się nie sączy i pozginaj te miękkie czy nie puszcza nic nigdzie i czy nie są mokre przede wszystkim... (jeśli są ok no to wiadomo że przewody nie zawiodły)
- albo miałeś za dużo siły i coś urwałeś przy pedale hamulca w środku w aucie pod nogami (poschylaj się i zobacz bo to by wyjaśniało ten "stukot" jak już coś wspominałeś- może coś się po prostu urwało i to uszkodzenie mechaniczne)
- albo ostatnia już chyba możliwość coś z pompą hamulcową, serwem (wspomaganie hamulców) ew wyleciały klocki lub cylinderki leją z tyłu, no jeszcze jest możliwość ale to chyba nie w tym przypadku że się przegrzał płyn ale wątpie bo takie coś to tylko przy bardzo starym płynie i wyczynowej jeździe
PS: co do tego pierwszego to płyn gotuje pewnie dlatego bo termostat jest do wymiany a wybija przez korek bo całkiem możliwe że masz zapowietrzony układ i jest w nim ciśnienie poprzez powietrze zawarte w układzie |
_________________ Kupujesz auto, ale nie do końca ogarniasz temat? Chętnie pomogę w mojej okolicy. Mogę dojechać. Info na pw. |
Ostatnio zmieniony przez automaniak126 01-10-2015, 19:32, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
turbin
nówka sztuka ;)
Pomógł: 1 raz Dołączył: 31 Sie 2014 Posty: 19 Skąd: Bobrowniki
|
Wysłany: 01-10-2015, 19:27
Bolid: Seicento 1.1 Van |
|
|
Jak po pompuje pedał kilka razy to jest dalej taki sam.
Co do tego stukotu, to dochodzi on gdzieś z pod auta/maski, generalnie gdzieś z zewnątrz, ale zobaczę, może coś przy pedale.
A z resztą to do mechanika muszę go jakoś zaciągnąć, ale chyba będzie jeździł? |
|
|
|
 |
automaniak126
Nałogowiec

Pomógł: 25 razy Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 285 Skąd: z rodziny Fiata
|
Wysłany: 01-10-2015, 19:39
Bolid: Seicento |
|
|
turbin napisał/a: | Jak po pompuje pedał kilka razy to jest dalej taki sam.
Co do tego stukotu, to dochodzi on gdzieś z pod auta/maski, generalnie gdzieś z zewnątrz, ale zobaczę, może coś przy pedale.
A z resztą to do mechanika muszę go jakoś zaciągnąć, ale chyba będzie jeździł? |
weź drugą osobę niech ponaciska pedał (tylko już teraz delikatnie ) a ty sprawdź i wsłuchaj się z którego miejsca dochodzi to stukanie zobacz pod maskę w środku i pod spodem auta na pewno coś wyczaisz i już przynajmniej będziesz wiedział co się dzieje...
a co do drugiej sprawy to tak jeździł będzie ale podejrzewam że tylko jeździł a hamował już nie! więc sprawdź jeszcze czy to tylko miękki pedał czy również nie ma hamulców bo jeśli nie działają to czarno widzę pojechanie tym autem do mechanika- albo sztywny hol albo laweta, ew mechanika ściągnąć do domu |
_________________ Kupujesz auto, ale nie do końca ogarniasz temat? Chętnie pomogę w mojej okolicy. Mogę dojechać. Info na pw. |
|
|
|
 |
tierman
Bywalec
Pomógł: 7 razy Dołączył: 04 Kwi 2014 Posty: 50 Skąd: Działoszyn/Warszawa
|
Wysłany: 01-10-2015, 21:04
Bolid: Seicento 1.1 MPI |
|
|
Miałem coś takiego z FSO 125P. Padła mi jedna sekcja w pompie, nie pamiętam czy tylny czy przedni obwód. Pedał się zapadał, ale łapał tylko przód albo tył. Po wymianie pompy wszystko wróciło do normy. Ze starości mógł puścić któryś pierścień gumowy w pompie, lub tak jak w moim przypadku korozja cylindra głównego zrobiła swoje. Oczywiście płyn nie uciekał bo niby gdzie
Głupi nie jesteś, pewnie uratowałeś sobie i jeszcze komuś życie. Wyobraź sobie że jedziesz 100 km/h i masz szybko wyhamować, bo ktoś Ci wyjechał |
_________________ tomek |
|
|
|
 |
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
|
Dodaj temat do Ulubionych Wersja do druku
|
| |
|