FORUM SEICENTO Strona Główna FORUM SEICENTO
INTERNETOWE FORUM FIATA SEICENTO - dawne seicento.pl

FAQTANIE OC  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
sejem do Maroka
Autor Wiadomość
blondas 
Podróżnik

Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 549
Skąd: kocialin
Wysłany: 28-02-2009, 18:40   sejem do Maroka
   Bolid: seicento


wrocilem...zyje...ide odsypiac...jak sie ockne opisze swoj wyjazd a tym razem jest co! :grin:
bylo swietnie :grin:
 
 
kevlar 
Szukam fiatów i innych gratów.


Dołączył: 07 Wrz 2008
Posty: 303
Skąd: 52°16'N 20°27'E
Wysłany: 01-03-2009, 05:46   
   Bolid: SC900, SC1100, Multipla


Podziwiam. Tyle km nawinąć autem to niezły wynik.
Czekam na relację z podróży. :smile:
_________________
SC 900 -> VW ->
 
 
Ciacho 
Skoda Lover

Wiek: 38
Dołączył: 09 Cze 2006
Posty: 2755
Skąd: Podkarpacie
Wysłany: 01-03-2009, 09:34   
   Bolid: Skoda Octavia II FL 1.6 TDI Greenline


No gratulować że sie udało :) ja sie ostatnio zastanawiałem jak tam nasz blondas sobie radzi w tym Maroku i w ogóle, ale jak widać poradził :ok:

Podziwiam ale i zazdroszczę ;)
_________________

 
 
przemallo 
nówka sztuka ;)

Wiek: 41
Dołączył: 17 Lis 2008
Posty: 12
Skąd: Olsztyn
Wysłany: 01-03-2009, 10:27   
   Bolid: Sejak 0,9 SPI + LPG2O


Full respect za taki wyjazd :prosze: czekam na relację.
_________________
*było:
shatańskie pudełko - 899 cm3
wiśniowy lucyfer Van - 1100 cm3

*obecnie:
Grande "Sejczento" 1.4 8V 77KM Dynamic + Blue&Me
Twingo II 1.2 8V 60KM Golas Edition
VW Polo 6N 1.4 60KM Nisko, Szeroko & Zajebiście Prodżekt
 
 
przemytnik 
Nałogowiec

Wiek: 42
Dołączył: 11 Lis 2007
Posty: 163
Skąd: SH
Wysłany: 01-03-2009, 10:36   
   Bolid: ... czarna bestia ...


blondas, a gdzie masz te felunie nowe :wink:

Ciacho napisał/a:
Podziwiam ale i zazdroszczę


ja również,cos pięknego :ok:

te widoki i te ciepełko :wink:
 
 
 
blondas 
Podróżnik

Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 549
Skąd: kocialin
Wysłany: 01-03-2009, 13:51   
   Bolid: seicento


na razie tylko pare zdan :grin:


temperatury.
polnoc kolo 15-23 st i cieplutko
samo poludnie gdzie juz jest poczatek pustyni 25-33 w dzien i zaledwie 2-3 w nocy.
wyjatkiem sa atlantyckie plaze na ktorych w nocy jest 10 st
drogi
poza autostradami (platnymi) ktore niczym nie odbiegaja od europejskich kazdy kilometr przejechany w tym kraju to istna masakra dla czlowieka mieszkajacego w UE
asfalt jest bardzo chropowaty czasem nierowny i jazda takim niskim i twardym autem jak sej powoduje ze po przejechaniu po maroku 2500km mialem totalnie dosc i czulem sie jak bym zrobil z 5 razy wiecej...czesto drogi sa tak waskie ze jeden samochod musi zjechac na pobocze (drogi na mapie zolte) a czerwone czyli glowne sa szersze...mitem okazalo sie to iz na forach przed wyjazdem kazano zabrac mi kanister na paliwo bo stacji jest na poludniu jak na lekarstwo...stacja co 10km i to do tego z myjnia prawie kazda :!: paliwo tylko 95 oktanow wiec moj sej troche sie meczyl :/
odcinki dwupasmowek ale nie autostrady sa jak pole minowe...w poprzek chodza ludzie,zwierzaki,osiolki zaprzegniete do roboty a w krzakach przy drodze czesto mieszkaja ludzie i trzeba uwazac by ich nie rozjechac lub ich dolu zakrytego plachta ktory stanowi forme domu.kazda droga daje zycie i je zabiera...daje bo przy drodze toczy sie zycie i handel a zabiera bo na moich oczach jedna osoba przy niej zginela...duzo nie brakowalo bym i ja podzielil jej los gdybym...
a.w gorach nie zjechal na pobocze gdy wyprzedzaly sie na zakretach gorskiej serpentyny 2 ciezarowki
b.wjechal do rowu na szczescie plytkiego kolo marakeszu z powodu waskiej drogi i wariactwa kierowcow ciezarowek (skonczylo sie tylko na rozwalonym wydechu na szczescie)
c.na obwodnicy jednego miasta dwupasmowej pod prod z krzakow wyjechal mi osiolek zaprzegniety do jakiejs ala rikszy....znowu ratowalem sie hamulcami i ostra kontra po sliskim asfalcie i lawirowaniem miedzy samochodami :evil:
kierowcy jezdza jak wariaci nie maja polecia o jakich kolwiek przepisach i chcac byc nierozdeptanych trzeba jezdzic jak oni
co 30-50km sa kontrole policyjne lub prowadzone przez zandarmerie krolewska..turystow przepuszczaja bez zadnego gadania a kontroluja tylko autochtonow
telefony
w hiszpanii mialem czasem problemm z zasiegiem tel kom a w maroku nigdy...nawet na pustyni...
miasta
duze miasta jak rabat,casablanca,narakesz,fez,al sawira to poprostu w wiekszosci jeden wielki slams w ktorym jezdzi 2-5 milionow 30 letnich mercedesow 123 jeszcze starszych renault18 ,9,21 czy peugeotow...ogolnie kroluje francuska 20 letnia i starsza motoryzacja...jednak nie brakuje wielu luksusowych i drogich mercedesow,peugeotow,land roverow czy bmw.
asfalt wyglada jak polany olejem.
ruch uliczny haotyczny i wyglada jak by nikt na tym nie panowal ale wypadkow nie widzialem (w miescie)
poza miastem widzialem kilka w tym jeden smiertelny niestety :?
wyjatkiem od tej reguly jest agadir ktory to z racji miana kurortu jest czysty i jezdzi sie w tym miescie prawie jak w europie
zakwaterowanie
hotele jak w europie z tym ze jest tez sporo 5 gwiazkowych...te 3 gwiazdkowe sa licznie oblegane bo i tanie
400-600 drh czyli 40-60 euro
w maroku spedzilem 2 noce w aucie na autostradzie.parkingi sa dozorowane i oswietlone zawsze pelne ludzi,spacerujacych polcjantow i aut...jest tam zawsze taki jeden pan ktory spisuje sobie nr rej auta i budzi kierowce za 10 drh o okreslonej porze :D swietny patent! zamowienie budzenia :lol:
granica
nie latam samolotami ale slyszalem ze zero problemow 8)
nie tym razem...wjezdzajac do maroka od ceuty musicie sie przygotowac na korek,problemy natury lapowkowej 10-30 euro oraz koszmarny haos :D
to samo przy wyjezdzie tylko jeszcze dluzej i jeszcze gorzej bo sprawdzaja czy nie wywoze dragow ktore sa tam produkowane wlasnie...chodzi facet i wali srubokreten po lakierze sluchajac czy za blotnikiem czegos nie ma...nie wazne czy to 9 letnie seicento czy za pol miliona pln nowy range rover :>
ludzie
jesli widzieliscie kiedys surykatki zrozumiecie
marokanczycy sa jak surykatki. calymi dniami siedza i wypatruja.czego? nie mam pojecia.

cdn
 
 
gonzo 
Bywalec


Wiek: 34
Dołączył: 10 Paź 2008
Posty: 95
Skąd: Kraków
Wysłany: 01-03-2009, 17:26   
   Bolid: SC 900


Gratuluje wyprawy.
to ile ma już twój Sej nastukane?
 
 
blondas 
Podróżnik

Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 549
Skąd: kocialin
Wysłany: 02-03-2009, 13:11   
   Bolid: seicento


po powrocie 451 100km :grin:
 
 
MikiPwo 
nówka sztuka ;)


Wiek: 33
Dołączył: 28 Lut 2009
Posty: 42
Skąd: P-wo city
Wysłany: 03-03-2009, 14:21   
   Bolid: Seicento 00' 39kucy


Super sej, super widoki. Tylko pozazdrościć. Swoją drogą to mieć tyle nakulane. Nic tylko gratulować i życzyć kolejnych wycieczek. Koniecznie zamieszczaj foty bo są extra.
_________________
Tor Poznań DTM 2k8
 
 
blondas 
Podróżnik

Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 549
Skąd: kocialin
Wysłany: 04-03-2009, 16:11   
   Bolid: seicento


reszta fotek z wyprawy...
http://www.neroseicento.pl/maroko/index.html
wkrotce dodam cos dla tych lubiacych nie tylko ogladac ale i czytac :wink:
macie pytania,uwagi,spostrzezenia to walcie smialo! :wink:
 
 
Kosiar 
nówka sztuka ;)

Dołączył: 20 Maj 2008
Posty: 42
Skąd: Dąbrowa Górnicza
Wysłany: 07-03-2009, 13:09   
   Bolid: Fiat Bravo II


gratuluję , świetne fotki i super wypad :)
_________________
Fiat Bravo 1.9 MultiJet -jest
Fiat Uno 1.4 IES - jest
Alfa Romeo 156 2.0 TS - było
Fiat Seicento Go! 0.9 - było
 
 
Kooboosh 
Nałogowiec
t-jet


Dołączył: 18 Lip 2008
Posty: 324
Skąd: Piaseczno
Wysłany: 08-03-2009, 10:50   
   Bolid: Seicento 1.4t


Tak opisujesz te zdjęcia, że mam wrażenie, że też tam byłem :wink:
_________________

 
 
nodajspokoj 
Nałogowiec


Wiek: 35
Dołączył: 14 Paź 2007
Posty: 135
Skąd: Lublin
Wysłany: 08-03-2009, 12:11   
   Bolid: Seicento 900 + Seicento 1100 + 126p 650


No super wyprawa :)

Jeszcze takie pytanie: płaciłeś Euro czy kupowałeś tamtejszą walutę?
_________________
Moje Sejo
 
 
blondas 
Podróżnik

Dołączył: 07 Paź 2007
Posty: 549
Skąd: kocialin
Wysłany: 08-03-2009, 21:03   
   Bolid: seicento


marokanskie dirchamy to waluta niewymienialana...
nie wolno ich wwozic do maroka juz tym bardziej wywowzic. wiekszosc papierowych banknotow wyglada jak by miala juz 30 lat i czesto wygladaja poprostu jak szmata do podlogi...
tak wiec w maroku trzeba wymienic euro na dirchamy ale tylko tyle ile potrzeba...
w razie gdyby wam zabraklo w kazdej chwili mozna wymienic w jakim kolwiek oddziale banku (jest ich zatrzesienie) euro na dirchamy ale juz w druga strone nie jest tak kolorowo....
chyba zlazilem 10 oddzialow duzego miasta zanim napotkalem bank ktory wymienil mi marokanskie rupie na ojro...oczywiscie z adnotacja w paszporcie bo bez tego moglo by sie miec problemy z opuszczeniem maroka :wink:
 
 
KurczaK 
KurczaK ma... malutki
... zapierdalacz


Wiek: 41
Dołączył: 15 Mar 2007
Posty: 2950
Skąd: Kalisz
Wysłany: 12-03-2009, 13:32   
   Bolid: Alfa Romeo Brera 210+


blondas, kłaniam się...
Opis i zdjęcia wspaniałe !

czy mogę prosić o zdjęcie 44. ? w ori rozmiarze ? :)
_________________
"Twój samochód jest wtedy wystarczająco szybki, gdy stojąc rankiem przed nim boisz się go otworzyć"
Walter Rohl

 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - opowiadania - Mapa Forum