FORUM SEICENTO

mati2468

Siema. Mam problem ze swoja maszyna. Wymienialem juz kilka pompek paliwa kazda pada.mam sejko w gazie ale staram sie nie jezdzic na rezerwie. Wczoraj zaczela mi glosniej chodzic po czym dojechalem na warsztat i juz nie dalo sie odpalic po prostu cisza. Co moze byc przyczyna tak szybkiego zuzycia??

wojtek12321

mati2468 · Wysłany: 15-01-2016, 16:16 **Bolid:** seicento 900

Z tego co mi wiadomo pompka musi pracowac jesli jade na gazie

sebekle · Wysłany: 15-01-2016, 17:48 **Bolid:** Seicento 900

w spi nie musi. w mpi raczej powinna bo wtryski bliżej ciepła a benzyna podobno je trochę chłodzi. zrobiłem 150 tys km na gazie i ani razu pompka nie padła a nie jest rozłączana. tylko że nie seicentem. może jakieś chińskie zamienniki z gównolitu albo syf w baku?

X-raT

Pompa idzie nonstop, obojętne na czym się jedzie.
Mało paliwa w baku to ciągnie powietrze i stopniowo zaciera się. Wszystko.
Obojętne czy będzie ori marwal hiszpański lub polski, czy zamiennik włoski czy zamiennik chiński, będzie mało wahy będzie lipa.

Łuka

Dlatego u siebie w MPI miałem odcięcie pompy zrobione po przejściu na Lpg i spokój święty

X-raT

sebekle · Wysłany: 16-01-2016, 09:11 **Bolid:** Seicento 900

a ja ani razu nie miałem takiego czegoś i też się nic nie dzieje. ale zawsze od 3/4 do pełnego baku

mati2468 · Wysłany: 16-01-2016, 10:45 **Bolid:** seicento 900

Syf na dnie zbiornika jakis jest ale to chyba normalne.paliwo mam dlatego pompka nie pracuje na sucho. Zvdnia na dzien zaczela buczec ale paliwo bylo

ul7855 · Wysłany: 16-01-2016, 12:11 **Bolid:** 1.1 MPI LPG

A od czego są emulatory wtrysku ? :-?

Wy tego nie macie? Ja mam w obydwu autach z instalacjami 2 gen. I nic mi się nie pali.

sebekle · Wysłany: 16-01-2016, 12:35 **Bolid:** Seicento 900

emulator wtrysku udaje pracę wtryskiwaczy ale nie wyłącza pompki tak mi się zdaje. a na pewno nie jest to jego statusowe działanie. pompkę najłatwiej jest podpiąć przez przekaźnik rozwierny i z głowy jeśli tak się dzieje.

ir3n3usz · Wysłany: 16-01-2016, 16:36 **Bolid:** SC 1.2 16V LPG

Poziom paliwa powyżej rezerwy ZAWSZE i odciąć pompę przekaźnikiem. Sterowanie wziąć z (+) od cewek elektrozaworów gazowych. Nie wiem skąd te problem z pompą, jeżdże na LPG drugiej generacji od 4 lat w 1.2 16V i żadnych problemów z pompą nie miałem. Silnik zawsze rozgrzewam na benzynie do ok. 45st.C(mam wskaźnik) i dopiero przełączam na lpg. Wtryski trochę popracują i ogólnie układ działa bezawaryjnie, a odcięcia pompy oczywiście nie robiłem u siebie.

X-raT

Zbiornik jest blaszany. Im mniej paliwa tym więcej wilgoci i z czasem rdzy!
W czym problem żeby zalać zbiornik do pełna i jeździć na lpg nie zastanawiając się nad benzyną przez lekko pół roku? Po co wtedy pierdzielić się z przekaźnikami odłączającymi pompę?
To po prostu wrodzone narodowe lenistwo. Żal zalać więcej. lepiej beczeć na forum że pompy są o D rozbić. Porażka

sebekle · Wysłany: 16-01-2016, 16:59 **Bolid:** Seicento 900

raz odżałowałem i wlałem do pełna a potem co miesiąc uzupełniam po wypłacie z powrotem to co spali

i żadnych problemów z pompami

ul7855 · Wysłany: 16-01-2016, 17:23 **Bolid:** 1.1 MPI LPG

Chyba że ma ktoś przerdzewiały bak, co się zdarza i nie chce ryzykować łatwopalnej plamy na asfalcie. :grin:

U mnie już zaczyna śmierdzieć paliwem obok auta. :shock: