FORUM SEICENTO

Viro

Witam.
Piszczy mi pasek przy niskich obrotach i tu moje pytanie. Czy warto samemu się bawić w naciągnie czy lepiej oddać odrazu do mechanika?

MateuszLDZ · Wysłany: 05-12-2015, 14:10 **Bolid:** Seicento VAN 1,2 16V

Wszystko zależy od Twoich umiejętności.
Naciągnięcie powinno pomóc.

Viro · Wysłany: 05-12-2015, 14:14 **Bolid:** Fiat Seicento 1.1

Jak jest z dostępem?

pwwp · Wysłany: 05-12-2015, 19:23 **Bolid:** Seicento 1.1

Ściągasz prawe koło z przodu i ewentualnie nadkole jak masz i naciągasz.

ul7855 · Wysłany: 06-12-2015, 09:08 **Bolid:** 1.1 MPI LPG

Naciąganie paska to masakra. Jeszcze jakiś idiota zaprojektował mocowanie na TRZECH śrubach do których dostęp mają tylko Chińczycy z małymi rączkami. W dodatku niezbędne jest lewarowanie auta, zdejmowanie kół i osłon, zbiorniczka płynu i grom wie czego jeszcze.

Łuka

Co wy piszecie ja u siebie nawet koła nie odkręcałem wystarczy wjechać na kanał
Wymieniałem w pojedynkę choć druga osoba przydaje się do asekuracji z góry
Trzecie ucho rzeczywiście trochę denerwujące ale później miałem z spi i wtedy całkiem luzacko

mati · Wysłany: 06-12-2015, 12:27 **Bolid:** 900ccm 2001r

To ja może coś więcej napisze. Do dwóch śrub z przodu potrzebna będzie płaska 16, a do jednej tylnej nasadka i grzechotka. Być może podeszło by się też oczkowym z obniżonym oczkiem. Do tego szklanka melisy. Operacja mechanicznie prosta ale dostęp słaby. (Pisze o MPI)

Łuka

Przydaje się druga osoba ze stylem od młotka lub rurką
Tak jak piszesz płaskie 16 bez odkręcania koła i innych różności
Ja u siebie miałem dodatkowo mniej miejsca bo aku był 62AH

ul7855 · Wysłany: 06-12-2015, 14:30 **Bolid:** 1.1 MPI LPG

Jasne, prosta. Widać nie miałeś do czynienia z np Corollą albo innymi Golfami. Tam odkręcasz jedną śrubkę, łomikiem podciągasz i kontrujesz.
A jak odkręcisz górną śrubę bez kanału, która jest dokładnie pod kolektorem dolotowym koło miarki oleju? Przecież tam ręki nie idzie włożyć a co dopiero z kluczem.

Łuka

Moim zdaniem w 900 jest do niczego

Viro · Wysłany: 06-12-2015, 20:21 **Bolid:** Fiat Seicento 1.1

W takim razie sobie chyba odpuszczę i pojadę na warsztat bo ten pisk doprowadza do szału i ludzie na światłach się na mnie patrzą(nie przez to, że ładnie zrobiony

).

ul7855 · Wysłany: 06-12-2015, 20:58 **Bolid:** 1.1 MPI LPG

Zrób to jak najszybciej bo będzie coraz gorzej, piszczenie to zdzieranie paska i kół pasowych. Dojdzie do tego że będzie piszczał na nowym pasku.

Paweł1984

Ja bym już nowy założył naciągnął i miał spokój.... :wink:

mieszko1 · Wysłany: 07-12-2015, 10:44 **Bolid:** Seito 0,9

Właśnie w sobotę robiłem przy 900 to samo.

Procedura: ściągnięcie koła, nadkola, odkręcenie czujnika położenia wału, nowy pasek (tutaj potrzebna druga para rąk do właściwego naciągnięcia), zakręcenie wszystkiego w odpowiedniej kolejności trwało z górą 30 minut. W zasadzie to jedna z prostszych operacji, którą można wykonać przy aucie.
Na dodatkowy plus przy to żę okazji zobaczyłem, że poszła UPG i delikatnie leje olejem.

Do tego cena paska: 10,00 zł. Więc na prawdę szkoda jechać do mechanika i czekać aż zrobi...

wojtek12321 · Wysłany: 07-12-2015, 11:09 **Bolid:** Fiat seicento 900 SX