Podpiecie pod sonde lambda |
Autor |
Wiadomość |
konrad_80
nówka sztuka ;)
Dołączył: 12 Lut 2009 Posty: 7 Skąd: xxx
|
Wysłany: 10-05-2013, 19:19 Podpiecie pod sonde lambda
Bolid: seicento |
|
|
Witam
Panowie jak w temacie w który przewód lambdy powinienem sie wpiąć woltomierzem a mam ich 4 (2 białe , czarny a czwartego koloru sie nie dopatrzyłem) chciałem spr wskazania sondy na gazie gdyż od jakiegos czasu sej pali mi 15 litrów. instalacja 1 generacji ze śrubą do regulacji.
Z góry dziękuje za odpowiedzi |
|
|
|
 |
macher
Moderator
Pomógł: 448 razy Dołączył: 01 Sie 2006 Posty: 2149 Skąd: wioska wilków wlkp
|
Wysłany: 10-05-2013, 19:30
Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100 |
|
|
Białe to podgrzewacz sondy.
Czarny to sygnałowy. Mierzysz między czarnym a szarym bo szary to masa. Oczywiście sonda podpięta i silnik odpalony a wkłuwasz się w złącze sondy. Możesz też między czarnym a masą samochodu. |
_________________ Hac не дoгoнят ... |
|
|
|
 |
konrad_80
nówka sztuka ;)
Dołączył: 12 Lut 2009 Posty: 7 Skąd: xxx
|
Wysłany: 10-05-2013, 19:54
Bolid: seicento |
|
|
Dziękuje idę sprawdzać. |
|
|
|
 |
konrad_80
nówka sztuka ;)
Dołączył: 12 Lut 2009 Posty: 7 Skąd: xxx
|
Wysłany: 10-05-2013, 22:59
Bolid: seicento |
|
|
Nie chce zakładać nowego tematu więc pisze znów w tym wątku. Moim problemem jest duże spalanie gazu 15l. Przeczytałem na forum iż w instalacji 1 generacji można pokusić się samemu wyregulować "spalanie" wg wskazań sondy lambda. Wyczytałem iż należy na rozgrzanym silniku przy ok 3000 obrotów zacząć skręcać "śrubę" aż do momentu kiedy obroty zaczną spadać następnie odkręcić srubę o 1 obrót co też uczyniłem. Cały czas miałem podpięty miernik (woltomierz). Na benzynie na wolnych obrotach wskazania wachaja sie od 0,2-0.85V natomiast na gazie na wolnychobrotach miernik wskazuje 0.76V. Pytanie moje jest takie ile powinien wskazywac na gazie żeby było optymalne spalanie?
Wybaczcie jeżeli upisałem jakieś głupoty dopiero zaczynam przygode z regulacją.
Za odpowiedzi dziękuje. |
|
|
|
 |
macher
Moderator
Pomógł: 448 razy Dołączył: 01 Sie 2006 Posty: 2149 Skąd: wioska wilków wlkp
|
Wysłany: 11-05-2013, 08:45
Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100 |
|
|
konrad_80 napisał/a: | Moim problemem jest duże spalanie gazu 15l. Przeczytałem na forum iż w instalacji 1 generacji można pokusić się samemu wyregulować "spalanie" wg wskazań sondy lambda. Wyczytałem iż należy na rozgrzanym silniku przy ok 3000 obrotów zacząć skręcać "śrubę" aż do momentu kiedy obroty zaczną spadać następnie odkręcić srubę o 1 obrót co też uczyniłem. Cały czas miałem podpięty miernik (woltomierz). Na benzynie na wolnych obrotach wskazania wachaja sie od 0,2-0.85V natomiast na gazie na wolnychobrotach miernik wskazuje 0.76V. Pytanie moje jest takie ile powinien wskazywac na gazie żeby było optymalne spalanie? |
Do pierwszej generacji wskazany bardziej analizatr spalin by porównać to co pokazuje sonda. Ładnie oscyluje na benzynie więc na gazie powinno dać radę wyregulować . To że pokazuje 0.76V to jest mieszanka bogata ale w instalacji I generacji za wiele nie zrobisz.Albo będzie bogato na jałowym i w miarę dobrze na wyższych obrotach albo dobrze na jałowym a ubogo na obcążeniu. W II generacji (taką mam) - silniczek krokowy LPG dba o to by na jałowym biegu jak i pod obciążeniem silnika skład mieszanki był w miarę optymalny- napięcie faluje. Lepsze to od stałych nastawów ale gorsze i tak od wtrysku gazu. Jaki masz silnik ? 900, 1100? . Spalanie wielkie - może reduktor do regeneracji? Wymień filtr powietrza, gazowy i spróbuj regulować. Zastanów się nad dokupieniem sterownika lpg i silnika krokowego - wtedy pod komputerem będziesz mógł ustawiać . A może kupoiłeś samochód i masz sterownik LPG a poprzedni właściciel wywalił silnik krokowy wstawił śrubę bo tak gazownik polecił?
Napisz coś więcej o wieku instalacji, przebiegu na LPG typie instalacji - producent.
Ile pali benzyny? Bo może być np przyblokowany na hamulcach i już spalanie większe. |
_________________ Hac не дoгoнят ... |
|
|
|
 |
konrad_80
nówka sztuka ;)
Dołączył: 12 Lut 2009 Posty: 7 Skąd: xxx
|
Wysłany: 22-05-2013, 01:02 Podpiecie pod sonde lambda
Bolid: seicento |
|
|
Sorki że dopiero teraz odpisuję. Silnik to 900, auto od nowości u mnie. Przebieg to jakie 150kk z czego pierwsze 24kk benzyna kolejne kilometry do 86kk gaz a pozostale do 150kk benzyna. Do tej pory gazu palił ok 8-8.5l. Filtr od gazu nie wymieniany jescze od założenia instalacji. Pozostałe elementy typu filtr powietrza, świece wymieniane regularnie.
"Boję się" że może to być reduktor(parownik) dlatego podjade najpierw żeby ustawic na podstawie spalin. Co ciekawe jak pisałem wczesniej że ustawiłem mieszankę na poziomie 0.74v co było łatwe to próba przykręcania "śruby" powodowała obniżanie napięcia na mierniku ale tylko do wartości 0.62 a nastepnie wastosci zaczęły oscylować od 0 do 0.79.
Sprobuje pojechac na spaliny przetestowac i dać znać co wyszło. |
|
|
|
 |
|