FORUM SEICENTO

rafaln84

Witam

Pacjent to Seicento Sporting Abarth rok 2000.

Od paru dni mam takie objawy: po przekręceniu kluczyka coś cyka tak jakby był wł kierunkowskaz a, jak odpalę seja to nie zawsze tak mam ale wspomaganie nie do końca się włącza i na dodatek kierownica szarpie i wtedy gaszę seja i po ponownym odpaleniu jest ok

co może być nie tak ? czy to jakiś przekaźnik czy coś innego.

X-raT

Słaba masa centralki sterującej wspomagania lub wilgoć na jej kostkach.

Rozładowany akumulator też powoduje szaleństwa centralki, ale po odpaleniu silnika wspomaganie powinno mimo wszystko działać normalnie, tak więc sprawdź instalację wspomagania.
Skutki jazdy z niesprawną elektryką to niekoniecznie brak wspomagania ale opcja niekontrolowanego, samoistnego skrętu, którego nie da się utrzymać w rękach. Kilka razy tak się działo przy zapinaniu elektryki wspomagania przy jednocześnie rozjechanej kalibracji czujnika skrętu.

rafaln84 · Wysłany: 03-03-2016, 11:35 **Bolid:** Fiat Seicento Sporting Abarth 1.1

Muszę to sprawdzić bo tez nie podoba mi się zamek centralny np przy temperaturach niskich żeby otworzyć samochód to muszę podejść do samochodu a, jak jest ciepło to centralny łapie z daleka.

X-raT

A to już kwestia baterii w pilocie do zamka a nie samego zamka. Jak jest słaby aku to centralny nie ruszy nawet bezpośrednio z kluczyka w zamku.

rafaln84 · Wysłany: 03-03-2016, 12:01 **Bolid:** Fiat Seicento Sporting Abarth 1.1

Właśnie chodzi o to ze bateria nowa siedzi w pilocie

i aku jest naładowany do pełna i wiem jak sie zachowuje jakby był słaby aku

bo miałem taka akcje ze Radio Alpine mi rozładowywało aku to centralny po wciśnięciu na pilocie ciężko otwierał a, jak mam naładowany to szybko otwiera drzwi.