FORUM SEICENTO

Kristof

Witam !

Mam dziwną sprawę z moim seicento ,parę razy mi się zdarzyło tak że wróciłem z trasy zgasiłem go i za chwilę nie chciał odpalic dopiero po małej przerwie .Ostatnio nawet zgasł mi w trasie jak stałem na światłach i nie chciał odpalić ,dopiero po małej przerwie zapalił i póżniej było wszystko dobrze .To tak wyglada jak by miał jakieś dziwne odpały że nagle gasnie a pózniej odpala i przez jakiś czas jest wszystko dobrze .Miał może ktoś podobny problem ? Z góry dziękuje za podpowiedzi.

wojtek12321 · Wysłany: 26-03-2016, 14:55 **Bolid:** Fiat seicento 900 SX

Pierwsze co to profilaktycznie sprawdź zasilamie od akumulatora, czyli masy itp. "kabelki". Może jest gdzieś jakaś przerwa i rozłącza przy jakimś "drgnięciu" silnika.

Kristof · Wysłany: 27-03-2016, 11:46 **Bolid:** Seicento 1.1 S

Wojtek akumulator tu nie stanowi problemu ,bo jak nie chciał odpalić to rozrusznik normalnie kręcił czyli napiecie od akumulatora szło ,ale dzięki za podpowiedz posprawdzam inne polaczenia moze na regulator napiecia nie idzie prad .Jeszcze myslalem zeby jechac do mechanika zeby sprawdzil modul sterujacy moze tu sie cos dzieje jakis zimny lut.

korek33 · Wysłany: 28-03-2016, 20:31 **Bolid:** seicento 900 sx

...objawy padającego czujnika wału..

ir3n3usz · Wysłany: 30-03-2016, 21:47 **Bolid:** SC 1.2 16V LPG

Czujnik położenia wału w szczególności jeśli usterka występuje na rozgrzanym silniku.

Kristof · Wysłany: 02-04-2016, 22:52 **Bolid:** Seicento 1.1 S

Dzisiaj wymieniłem ten czujnik i narazie jest dobrze ,chociaż to dopiero się okaże po dłuższym użytkowaniu .Dziękuje za podpowiedzi i pozdrawiam

Kristof · Wysłany: 22-04-2016, 23:21 **Bolid:** Seicento 1.1 S

Jednak to był ten czujnik obrotów wału ,użytkuję już moje seicento jakiś czas i wszystko dobrze .Jeszcze raz dziękuje za pomoc :grin: