Falujące obroty i kipiący płyn chłodniczy. Seicento 1.1 MPI |
Autor |
Wiadomość |
Rafipl1
nówka sztuka ;)
Wiek: 29 Dołączył: 29 Sie 2015 Posty: 7 Skąd: Ełk
|
Wysłany: 29-08-2015, 22:22 Falujące obroty i kipiący płyn chłodniczy. Seicento 1.1 MPI
Bolid: seicento 1.1 MPI, 126p |
|
|
Witam wszystkich forumowiczów Mam spory problem. Od pewnego czasu posiadam Seicento z silnikiem 1.1 MPI 2001r. Silnik faluje na biegu jałowym (na rozgrzanym i zimnym silniku. Do tego po rozgrzaniu silnika spod korka płynu chłodzącego leci płyn. W czym może być problem? |
|
|
|
 |
wojtek12321
Nałogowiec
Pomógł: 65 razy Dołączył: 17 Maj 2010 Posty: 443 Skąd: wielkopolska
|
Wysłany: 29-08-2015, 22:36 Re: Falujące obroty i kipiący płyn chłodniczy. Seicento 1.1
Bolid: Fiat seicento 900 SX |
|
|
Rafipl1 napisał/a: | W czym może być problem? |
A czasem nie gotuje się? Być może uszkodzony termostat i się przegrzewa, ale jak tak jest to może już "po finale" i UPG. |
|
|
|
 |
ziomek266
nówka sztuka ;)
Wiek: 35 Dołączył: 28 Sie 2010 Posty: 9 Skąd: Łowicz
|
Wysłany: 29-08-2015, 22:41
Bolid: Seicento 900 |
|
|
Na 100% uszczelka pod głowicą. |
|
|
|
 |
Rafipl1
nówka sztuka ;)
Wiek: 29 Dołączył: 29 Sie 2015 Posty: 7 Skąd: Ełk
|
Wysłany: 30-08-2015, 09:31
Bolid: seicento 1.1 MPI, 126p |
|
|
No to mnie zmartwiliście Ile może wynieść generalny remont takiego silniczka? Dzięki za odpowiedzi |
|
|
|
 |
Dekalog
nówka sztuka ;)
Pomógł: 4 razy Wiek: 65 Dołączył: 28 Sie 2013 Posty: 21 Skąd: Koszalin
|
Wysłany: 03-09-2015, 22:28
Bolid: Seicento SX, 1.1 MPI, 2001r |
|
|
Zanim zaczniesz wymieniać uszczelkę sprawdź dokładnie objawy. Na forum było to już kilka razy opisane, zajrzyj też do FAQ. Objawy, które podałeś wcale nie świadczą w 100% o uszkodzonej uszczelce pod głowicą. Bardzo często przyczyna ubywanie cieczy chłodzącej jest uszkodzony korek zbiorniczka wyrównawczego (miałem tak u siebie i tez byłem bliski wymiany uszczelki). Nowy korek w ASO kosztuje ok 30zł. Natomiast falowanie wolnych obrotów może mieć kilka przyczyn. Spokojnie posprawdzaj zaczynając od rzeczy najłatwiejszych. U mnie też falowały obroty i wystarczyło wymontować i dokładnie wymyć przepustnicę w benzynie ekstrakcyjnej. |
_________________ Tiguan 2.0 TDI i CBR 600 - jest czym poganiać |
|
|
|
 |
Rafipl1
nówka sztuka ;)
Wiek: 29 Dołączył: 29 Sie 2015 Posty: 7 Skąd: Ełk
|
Wysłany: 24-11-2015, 08:54
Bolid: seicento 1.1 MPI, 126p |
|
|
I chyba też tak zrobię . W silniku został wymieniona uszczelka pod głowicą. przy okazji wymieniłem uszczelki kolektorów i pokrywy zaworów, rozrząd, chłodnicę wody, termostat no i oczywiście nowy płyn chłodniczy. Ogólnie opłacało się wymienić UPG bo głowica już trochę była zjechana( głowica zplanowana). Niestety obroty dalej latają na nagrzanym silniku( na biegu jałowym szczególnie wysoko) a spod korka leci płyn. Zamówiłem nowy korek. Sróbuje wyczyścić przepustnice tak jak mówisz. Silnik krokowy może... |
|
|
|
 |
Dekalog
nówka sztuka ;)
Pomógł: 4 razy Wiek: 65 Dołączył: 28 Sie 2013 Posty: 21 Skąd: Koszalin
|
Wysłany: 24-11-2015, 14:01
Bolid: Seicento SX, 1.1 MPI, 2001r |
|
|
Wygląda na to, że mimo sporych kosztów i wymiany wielu części nadal jest jak było Każda głowica po zdjęciu przed powtórnym założeniem powinna być planowana. Póki jest dociągnięta śrubami do bloku silnika to nic się nie dzieje. Jednak po zdjęciu mogą pojawić się odkształcenia uniemożliwiające ponowny montaż i konieczne jest planowanie. Dlatego nikt tak od razu nie demontuje głowicy bo to nie tylko wymiana uszczelki za parę złotych. Jeszcze raz przypomnę naczelna zasadę usuwania usterek: zaczynaj od najprostszych rozwiązań i sprawdzając jedno po drugim eliminuj niewłaściwe. Może to zająć trochę czasu ale zaoszczędzisz pieniądze i poszerzysz swoją wiedzę o tym skomplikowanym mechanizmie jakim jest Fiat Seicento 1.1 mpi. Nie szukaj na oślep. Zanim zaczniesz naprawę musisz mieć 100% pewności, że usterka została prawidłowo zdiagnozowana. Pojedź do innego mechanika i nie mów mu co powiedział poprzedni. Niestety mechanicy coraz częściej popadają w rutynę a i pogoń za zarobkiem ma swój wpływ na pracę fachowców. Ten model Seicento wymaga naprawdę obeznanego z Fiatem fachury i to na dodatek potrafiącego posługiwać się komputerowym zestawem diagnostycznym. Czasami można spotkać takich ludzi w serwisach Fiata. Czasami są to właściciele Sejaków, którzy znają je na wylot. Forum jest dobrym miejscem na wymianę doświadczeń. Tutaj tez można spotkać fachowców, którzy chętnie wspomogą innych swoim doświadczeniem. Wracając do falujących obrotów. Za pomocą wyszukiwarki znajdź tematy na forum. Było o tym kilkakrotnie. Poczytaj jak usunięto usterki. Oczywiście zaczynaj od najprostszych i najtańszych rozwiązań i nie zaczynaj od wymiany silnika krokowego Np. tutaj http://www.seicento.pl/vi...luj%B1ce+obroty i tutaj http://www.seicento.pl/vi...luj%B1ce+obroty Według mnie trzeba podjechać do serwisu Fiata. Trzeba auto podpiąć pod komputer i sprawdzić jakie są błędy. Dobry mechanik w serwisie bez problemu postawi właściwą diagnozę. Nie musisz u nich naprawiać. Spytaj o cenę, porównaj u kilku innych mechaników. Jeśli różnice w cenie są niewielkie niech serwis naprawia. Może wystarczy tylko usunięcie usterki programem diagnostycznym i nie będzie potrzeby napraw mechanicznych? Serwis ma dobre oprogramowanie diagnostyczne natomiast nie wszyscy mechanicy spoza serwisu takie mają i też nie mają takiego doświadczenia w interpretacji wyników. Zanim zlecisz prace mechanikowi zawsze najpierw ustalaj konkretną cenę. W serwisie także pytaj o cenę i negocjuj. Cena musi być do zaakceptowania. Nie daj się naciągać na koszty. Życzę sukcesów i duuużo cierpliwości w naprawianiu swojego autka. Ja po prawie trzech latach użytkowania Seicento straciłem cierpliwość i sprzedałem go. To było jedyne auto a miałem ich naprawdę wiele, w którym jedną usterkę musiałem usuwać po dwa razy. |
_________________ Tiguan 2.0 TDI i CBR 600 - jest czym poganiać |
|
|
|
 |
Rafipl1
nówka sztuka ;)
Wiek: 29 Dołączył: 29 Sie 2015 Posty: 7 Skąd: Ełk
|
Wysłany: 25-11-2015, 22:33
Bolid: seicento 1.1 MPI, 126p |
|
|
Płyn już nie ucieka. Chyba za dużo zalałem i teraz jest w normie. Obroty dalej falujące. . Czyściitem dziś przepustnice i silniczek krokowy ale nic nie dało. Obroty falują głównie na biegu jałowym. Po dodanie gazu bardzo wolno spadają albo w ogóle. Często samoczynnie podskakują. Żeby po cichu stać na światłach, musze stać na biegu na polsprzegle w dodatku coś silnik czasem przerywa |
|
|
|
 |
barkor
spamer team

Pomógł: 90 razy Wiek: 37 Dołączył: 31 Maj 2007 Posty: 1046 Skąd: Olsztyn
|
Wysłany: 25-11-2015, 23:34
Bolid: Seicento 900-->1.4 16V 6speed |
|
|
Widzę, że wymieniłeś już masę rzeczy i poniosłeś spore koszty a problem nie zniknął. Jednak w Twoim przypadku pojechałbym na diagnostykę komputerową, bo tak to zgadywanie w ciemno. Jeśli diagnostyka nie wskaże nic konkretnego to przynajmniej wykluczy wiele rzeczy. |
_________________ Nalepiamy.pl - Naklejki na samochód
śmieszne/tuningowe/fiat/abarth/hobby/sport
Również na zamówienie. Sprawdź!
 |
|
|
|
 |
Rafipl1
nówka sztuka ;)
Wiek: 29 Dołączył: 29 Sie 2015 Posty: 7 Skąd: Ełk
|
Wysłany: 28-11-2015, 17:22
Bolid: seicento 1.1 MPI, 126p |
|
|
I tak zrobię w przyszłym tygodniu. Na razie poczekam na silniczek krokowy który zamówiłem parę dni temu Dziś odłączyłem wtyczke od silniczka by sprawdzić jak będzie się zachowywał silnik. Raczej bez zmian |
|
|
|
 |
Rafipl1
nówka sztuka ;)
Wiek: 29 Dołączył: 29 Sie 2015 Posty: 7 Skąd: Ełk
|
Wysłany: 02-12-2015, 17:35
Bolid: seicento 1.1 MPI, 126p |
|
|
Pojechałem do mechanika pod kompa. Nawet nie podłączał.. Mam dziurawy kolektor dolotowy. Może to być od tego. Już zdążyłem wymienić silniczek krokowy |
|
|
|
 |
Rafipl1
nówka sztuka ;)
Wiek: 29 Dołączył: 29 Sie 2015 Posty: 7 Skąd: Ełk
|
Wysłany: 04-12-2015, 21:05
Bolid: seicento 1.1 MPI, 126p |
|
|
Sytuacja opanowana. wszystkiemu jest winna przepustnica a głównie potencjometr znajdujący się w niej( prawdopodobnie się wypracował( ponad 200tys. km zrobiło swoje)). Podmieniałem przepustnice i było ok. Teraz muszę jechać na złom jakąś wykombinować |
|
|
|
 |
|