FORUM SEICENTO

Dj Kris

Siema

Montowal z was moze ktos zamias Katalizatora taki tlumik zamienny. Jak to sie ma ze spalaniem i jesli ktos ma gaz to czy sonda nie wariuje. Warto to zalozyc waszym zdaniem.???

http://moto.allegro.pl/it...uszcz_obej.html

barthez · Wysłany: 10-04-2010, 13:38 **Bolid:** Fiat CC 0.7 R2 4V (170A.046)

Powiedz mi, w jak ma wariować czujnik tlenu zwany sondą lambda na lpg. Przecież z spalania obu paliw wychodzi tlen. II generacja, którą zapewne posiadasz korzysta z jej wskazań i reguluje skład mieszanki. Jej awaria w tym wypadku jest zdecydowanie bardziej odczuwalna na gazie niż na benzynie-tutaj sterownik wtrysku benzyny sobie poradzi przez pracę na fabrycznych mapach, czego w przypadku sterownika gazu II generacji nie uświadczysz.

Dlaczego chcesz też wyrzucić katalizator? Jeżeli tylko z tego powodu, że jest to modne, to jesteś w głębokim błędzie.
Układ wydechowy, a w tym katalizator zostały dokładnie policzone przez inżynierów(odpowiedni przelot spalin). Jeżeli pozbędziesz się dopalacza spalin, który był sprawny to wierz mi, że nie odczujesz żadnej pozytywnej różnicy. Nie sugeruj się efektem placebo, że silnik bardziej wyje to jest mocniejszy-jest dokładnie na odwrót. Już pominę sprawę ekologiczną, bo gdy usuniesz katalizator, to wierz mi, że nikt nie chciałby za Tobą stać.

Jeżeli chcesz poprawić przelot spalin, to musisz w całości zmienić układ wydechowy na większą średnicę(w tym kolektor wydechowy) i wtedy zamontować sportowy katalizator, co oczywiście nie jest tanie. Wtedy odczujesz różnicę, ale w przypadku mieszalnikowej instalacji gazowej nie ma absolutnie sensu, gdyż dławiony dolot ma zdecydowanie bardziej odczuwalny w osiągach tego samochodu wpływ...

Linduś · Wysłany: 10-04-2010, 15:14 **Bolid:** Punto Grande 1,4 8v / 126p 650

przesada z tym staniem za autem bez kata

kiedyś auta tego nie miały i jakoś nikt nie płakał jak się stało w korkach czy na skrzyżowaniach. Teraz wciąż takie pojazdy jeżdżą i również nie robią się kilkumetrowe odstępy miedzy autami

uważam, że wręcz na węch trudno by wyczuć czy auto ma kat czy go nie ma.
No i jeszcze pozostają sadzomiotacze, które potrafią walić takie chmury, że hej :lol:

no i osobną kwestią też są stare klekoty jeżdżące na oleju z biedronki

elmo

Dj Kris · Wysłany: 10-04-2010, 21:01 **Bolid:** Opel Astra G 2,0 DI 16V 99r - Full Opcja

Do barthez:

Chcialem tylko poznac jakies opinie a ty juz twierdzisz ze chce sie pozbyc Kata. Nic z tych rzeczy. Ale powiem ci ze w samochodzie ojca Peugeot 406 na gazie nie mam kata bo starszy go wyjal i powiem ci ze czuc lepsze osiagi co prawda nie duzo ale jest delikatna roznica. Z Gazem jest ok i na przegladach przechodzi bez problemu.

Pozdro