Gaśnie podczas hamowania. 900 |
Autor |
Wiadomość |
MichałFIAT
Nałogowiec
Pomógł: 7 razy Dołączył: 13 Lut 2015 Posty: 165 Skąd: mazowsze
|
Wysłany: 19-08-2015, 11:10
Bolid: seicento 1,1 2002r i 2003r |
|
|
też bawiłem się z czujnikiem położenia ale w końcu wymieniłem teraz "ładnie pali" . nabieram zaufania do autka |
|
|
|
 |
oskid
nówka sztuka ;)
Dołączył: 18 Paź 2015 Posty: 12 Skąd: Pszczyna
|
Wysłany: 29-10-2018, 23:45
Bolid: Seicecento 0,9 |
|
|
Odkopię temat ponieważ mam podobny problem z tą różnicą, że auto gaśnie podczas hamowania ale tylko na benzynie, na gazie jest ok. Pompa paliwa działa, filtr i sito czyste. Filtr paliwa wymieniłem. Map sensor wymieniony. Odma nowa. Świece nowe. Co dalej sprawdzać? Przekaźnik pompy paliwa?
Jeśli na gazie jest ok to czujnik położenia wału i silnik krokowy powinny być sprawne? |
|
|
|
 |
Paweł1984
spamer team Jasper84
Pomógł: 160 razy Wiek: 40 Dołączył: 26 Sie 2007 Posty: 1212 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 29-10-2018, 23:59
Bolid: Seicento sporting+,Hundai I30N performance |
|
|
Jak na czystej benzynie gaśnie, to najczęściej TPS(czujnik położenia przepustnicy) lub krokowy się nie cofa, jeżeli jest gaz na mieszalniku to anomalia nie muszą wyjść,ale nigdy się nie zagłębiałem w tematykę lpg bo mnie to nie interesowało,przekaz jest taki,że na benzynie i benzynie z lpg mogą być różne anomalia, które często osobno dają punkt zaczepienia-sammochód z benz.+ lpg i czysta benzyna. |
|
|
|
 |
oskid
nówka sztuka ;)
Dołączył: 18 Paź 2015 Posty: 12 Skąd: Pszczyna
|
Wysłany: 30-10-2018, 15:32
Bolid: Seicecento 0,9 |
|
|
Aktualizacja: umyłem silniczek krokowy i teraz na lpg też mi już gaśnie xd |
|
|
|
 |
mario91
Nałogowiec
Pomógł: 14 razy Dołączył: 25 Lut 2015 Posty: 550 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 31-10-2018, 00:49
Bolid: SC 1.1 MPI, Stilo 1.9 JTD |
|
|
Skasuj adaptacje z komputera, bo może rozjechały się mapy przez gaz. Wystarczy odpięcie klem na jakieś 15 minut. Sprawdź czy jest poprawa. |
|
|
|
 |
oskid
nówka sztuka ;)
Dołączył: 18 Paź 2015 Posty: 12 Skąd: Pszczyna
|
Wysłany: 03-11-2018, 13:15
Bolid: Seicecento 0,9 |
|
|
mario91 napisał/a: | Skasuj adaptacje z komputera, bo może rozjechały się mapy przez gaz. Wystarczy odpięcie klem na jakieś 15 minut. Sprawdź czy jest poprawa. |
Dalej problem. Zarejestrowałem na komputerze log i wykresy z pracy silnika na jałowym biegu przy "przegazowaniu" do zgaśnięcia, można coś z tego wywnioskować?
Wykresy
Parametry
btw. Czy to może być wina zużytego rozrządu? Możliwe, że napinacz jest rozwalony bo rozrząd (chyba, że alternator?) dość mocno trzaska. |
|
|
|
 |
Paweł1984
spamer team Jasper84
Pomógł: 160 razy Wiek: 40 Dołączył: 26 Sie 2007 Posty: 1212 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 03-11-2018, 23:36
Bolid: Seicento sporting+,Hundai I30N performance |
|
|
Ciśnienie w ssącym lata jak żyd po pustym sklepie,krokowy za nim,szczelne wszystko-wątpię...bynajmniej takie objawy daje lewe powietrze....
Co do napinacza w 900 zużyty na maxa daje nierówną pracę ,a są jeszcze ślizgi łańcuch...przy luzach w rozrządzie 900 przegazówka i puszczenie gazu daje metaliczne brzęczenie i zagranie kasatorów na zimno.Ile to ma nalatane-200-250tys., na czyms lepszym niz minerał 15w40? |
|
|
|
 |
oskid
nówka sztuka ;)
Dołączył: 18 Paź 2015 Posty: 12 Skąd: Pszczyna
|
Wysłany: 13-11-2018, 23:21
Bolid: Seicecento 0,9 |
|
|
Byłem u mechanika wymienić rozrząd, napinacz był rozwalony w misce olejowej i jeszcze jakaś blaszka połamana, ogólnie cena całego rozrządu jak do jakiegoś audi V6... Dodatkowo niby jakiś gwint na końcu wału był zepsuty i było to trzeba dorabiać u ślusarza . W sumie z wymianą oleju w skrzyni, pompy wody (rozciekła się), paska klinowego i jakichś uszczelek/uszczelniaczy wyszło mnie 850zł czyli prawie równowartość auta. Kultura pracy zmieniła się bardzo na plus, nie do poznania ale...
... sej dalej gaśnie ponieważ jak potwierdził mechanik jest zepsuty krokowy. Problem w tym, że nie mógł go kupić nigdzie w okolicznych sklepach gdzie się zaopatruje w części. Oryginalnych magneti marelli już nie produkują a zamienników nie było. Czy ktoś by mi mógł doradzić jaki dokładnie kupić? Oryginał to model B01/00 ale nie potrafię takiego znaleźć a używanego MM nie chcę bo sprzedają je z gwarancją rozruchową tylko Może to być w cenie nawet do 200zł byle było nowe i pasowało bo już za długo to wszystko trwa a ja potrzebuję sprawne autko.
Paweł1984 napisał/a: | Ile to ma nalatane-200-250tys., na czyms lepszym niz minerał 15w40? |
230 tys. Parę lat temu i wcześniej był chyba 15w40 nie wiem jakich marek, od jakiegoś czasu leje Mobila 10w40. |
|
|
|
 |
oskid
nówka sztuka ;)
Dołączył: 18 Paź 2015 Posty: 12 Skąd: Pszczyna
|
Wysłany: 18-11-2018, 00:34
Bolid: Seicecento 0,9 |
|
|
Włożyłem silniczek krokowy ze szrotu ale dalej ten sam problem, wiec albo trafiłem na tak samo zepsuty albo przyczyna leży gdzie indziej. Dla pewności mógłby ktoś podlinkować co z nowych silniczków krokowych będzie pasować? |
|
|
|
 |
Sebastian_M26
Nałogowiec
Pomógł: 4 razy Dołączył: 12 Sty 2010 Posty: 142 Skąd: Bytom
|
|
|
|
 |
Paweł1984
spamer team Jasper84
Pomógł: 160 razy Wiek: 40 Dołączył: 26 Sie 2007 Posty: 1212 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 19-11-2018, 22:56
Bolid: Seicento sporting+,Hundai I30N performance |
|
|
Sprawdz też czujnik TPS na podłączonym krokowym, jak odpniesz kostkę zmieni się coś na jałowych powinien zdechnąć. Krokowe MM made in china są ogólnie dostępne i nie jest to żaden rarytas,ani oryginał.
Kolejna rzecz-może grzyb krokowca się wiesza w kanale i nie może się cofnąć bo się zaciera wykręć go i sprawdź czy ,,grzyb się nie zaciera'' dużo przypadków takich było w sc/cc-wystarczyło na chama jedną śrubę na sławnego torxa na maxa dowalić, przekrzywiał się i już zacierał...
Allegro nie gryzie, unikaj tylko maxgearów, bo one są zepsute już w transporcie.
https://allegro.pl/kategoria/motoryzacja?string=silniczek%20krokowy%20seicento&order=m&bmatch=baseline-cl-pn-aut-1-1-1017&stan=nowe |
|
|
|
 |
oskid
nówka sztuka ;)
Dołączył: 18 Paź 2015 Posty: 12 Skąd: Pszczyna
|
Wysłany: 21-11-2018, 00:28
Bolid: Seicecento 0,9 |
|
|
Kupiłem nowy TPS i krokowca. Tak jak Paweł1984 napisał, ten krokowiec z unto.pl to podróba, nie posiada nadruku MM i jest znacznie cięższy. Chociaż jak teraz dokładnie patrzę to w ofercie nigdzie nie jest napisane, że to MM także chyba nie można się czepiać. Zresztą po cenie też trudno było spodziewać oryginału. Jutro to zainstaluję.
Jeśli nie TPS lub krokowiec to może będzie trzeba sprawdzić czy problem nie leży gdzieś po stronie elektrycznej a konkretnie w alternatorze. |
|
|
|
 |
Paweł1984
spamer team Jasper84
Pomógł: 160 razy Wiek: 40 Dołączył: 26 Sie 2007 Posty: 1212 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 21-11-2018, 00:42
Bolid: Seicento sporting+,Hundai I30N performance |
|
|
Ile ładuje-musiał by z 19volt żeby gasł:-)...a wczesniej popaliła by się instalka.
Szukaj w przepustnicy,tych 900 podcisnieniach-bo tu nie ma bata,albo tależyk się domyka,czysty jest?,albo krokowy nie cofa ile potrzeba,albo tps szwankuje.
Map sensor jest tez powiązany+ ten węzyk.I to tyle-nie ma tam cudów,żeby gasł+ sprawdź te podcisnienia,przewód serwa.Wszystko.Mój i pare innych 1.1spi na przepustnicy 38/42mm punto gasły i ciężko zapalały bo kąt otwarcia jest pod wielopunkt,zwiekszając go dajesz i powietrza i paliwa z przeszczepionego jednopunktu.
I chyba pisałem-przy gazie jeszcze wtryskiwacz-pomarańczowy-1.1spi/900 to to samo. |
|
|
|
 |
mario91
Nałogowiec
Pomógł: 14 razy Dołączył: 25 Lut 2015 Posty: 550 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 22-11-2018, 02:52
Bolid: SC 1.1 MPI, Stilo 1.9 JTD |
|
|
Odłącz wąż podciśnieniowy od serwa hamulcowego i zatkaj go czymś porządnie (wąż, nie serwo ), po czym przejedź się. Nie będziesz miał wspomagania hamulców, pedał trzeba będzie deptać z całej siły, więc spróbuj sobie najpierw gdzieś na osiedlu. Jak przestanie gasnąć, to masz winowajcę - nieszczelna membrana serwa hamulcowego. |
|
|
|
 |
oskid
nówka sztuka ;)
Dołączył: 18 Paź 2015 Posty: 12 Skąd: Pszczyna
|
Wysłany: 14-12-2018, 15:19
Bolid: Seicecento 0,9 |
|
|
Pojechałem do ASO i się okazało, że były źle podłączone te cienkie wężyki te które z przodu do przepustnicy/pod przepustnicę(?) wchodzą. Kilka miesięcy temu miałem wymienianą uszczelkę między cylindrami i wtedy mechanik musiał to źle poskładać a później sam nie ogarniał w czym problem.... W ASO podnieśli mi jeszcze lampy bo za nisko świeciły a na regulacji już się wyżej nie dało. Ogarnęli wszystko w 90 minut, zapłaciłem 157zł i jestem zadowolony, a auto nie tylko nie gaśnie ale obroty spadły i się wyrównały no i jest ciszej.
Mam nadzieję, że spalanie też się teraz poprawi bo mi brał ostatnimi miesiącami 8,5l lpg |
|
|
|
 |
|