Opony letnie - nowe czy używane |
Autor |
Wiadomość |
mario91
Nałogowiec
Pomógł: 14 razy Dołączył: 25 Lut 2015 Posty: 550 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 06-08-2019, 01:53
Bolid: SC 1.1 MPI, Stilo 1.9 JTD |
|
|
Mi się też kiedyś wydawało, że na Dębicach Frigo zimowych 145/70/13 na mokrym przy plusowej temperaturze dam radę. No i teraz mam 30% zniżek w plecy, więc poszedłem po rozum do głowy i zainwestowałem w lepsze opony. |
|
|
|
 |
krystian84
nówka sztuka ;)
Dołączył: 06 Kwi 2019 Posty: 42 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 06-08-2019, 19:47
Bolid: fiat 600 1.1 mpi 2010 |
|
|
jakoś bardzo dużo opinii na necie chwali dębice. Trzeba pamiętać że i tak są lepsze niż chińskie opony. Na pewno to były opony a hamulce były na 100% sprawne? która generacja frigo czy frigo 2 ? |
|
|
|
 |
Linduś
Włóczykij wróg publiczny nr 1

Pomógł: 141 razy Wiek: 38 Dołączył: 21 Lut 2008 Posty: 2834 Skąd: Miasto Włókniarzy
|
Wysłany: 07-08-2019, 08:00
Bolid: Punto Grande 1,4 8v / 126p 650 |
|
|
ja też bardzo chwaliłem... ale na śniegu |
_________________ Niebo świeci pogodnie, od bruków coraz chłodniej,
Dobrze być tylko przechodniem, ulicą życia iść,
Była nam kiedyś dana Ziemia Obiecana,
Niezabliźniona rana, zielony młody liść…
|
|
|
|
 |
Sebastian_M26
Nałogowiec
Pomógł: 4 razy Dołączył: 12 Sty 2010 Posty: 142 Skąd: Bytom
|
Wysłany: 11-08-2019, 10:30
Bolid: Seicento 900 |
|
|
Frigo a frigo2 to duża przepaść na mokro, ogólnie seicento jest lekkie i potrzebuje miękkiej gumy czy to zima czy lato |
|
|
|
 |
mario91
Nałogowiec
Pomógł: 14 razy Dołączył: 25 Lut 2015 Posty: 550 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 11-08-2019, 21:34
Bolid: SC 1.1 MPI, Stilo 1.9 JTD |
|
|
krystian84 napisał/a: | jakoś bardzo dużo opinii na necie chwali dębice. Trzeba pamiętać że i tak są lepsze niż chińskie opony. Na pewno to były opony a hamulce były na 100% sprawne? która generacja frigo czy frigo 2 ? |
Na 100% to mogę powiedzieć tylko tyle, że to był mój brak koncentracji i wynikły z niego głupi błąd, zagapienie się. Ale że opony mi nie pomogły to też fakt. Pięć stopni na plusie, lekko zmoczony asfalt i pojechałem jak na łyżwach. W ostatniej chwili puściłem hamulec i odbiłem na drugi pas, przez co skończyło się lekką przycierką prawym rogiem, inaczej cały przód ucierpiałby na pewno mocniej.
Zgadzam się ze zdaniem Lindusia, że te opony są dobre na śniegu. Niestety na mokrym asfalcie dają praktycznie taką samą przyczepność, jak na ośnieżonej drodze. Do tego auto bez ABS, hamulce też nie były idealne, tył słaby, ale przegląd kilka miesięcy temu przeszedłem bez problemów. Oponki Frigo "bez dwójki" z 2011 roku, faktem jest że też tego nie wziąłem pod uwagę. Dostałem je z autem, miały jeszcze grubo bieżnika, myślałem że będą OK. No cóż człowiek się uczy na błędach.
Dziś latam na Vredesteinach wielosezonowych 165/65/13 nówkach. Hamulce też zrobiłem porządnie, na suchym auto w miejscu staje. Do pełni szczęścia brakuje ABS, no ale jego założenie to byłoby już zbyt duże przedsięwzięcie. Nie wiem też czy tak głęboka ingerencja w układ hamulcowy byłaby w ogóle dopuszczalna. |
|
|
|
 |
krystian84
nówka sztuka ;)
Dołączył: 06 Kwi 2019 Posty: 42 Skąd: Szczecin
|
Wysłany: 14-08-2019, 19:49
Bolid: fiat 600 1.1 mpi 2010 |
|
|
Za dużo zabawy żeby zamontować abs. Ja akurat mam seryjnie zamontowany abs. Twoja przygoda to połączenie wielu rzeczy ( opony hamulce i pogoda). W zimówkach bieżnik może być ok ale liczy się czy ma miękką gumę a ta z czasem zaczyna twardnieć. Masz wtedy ładny bieżnik a guma twarda jak w letniej i nie spełnia swojego założenia. |
|
|
|
 |
Paweł1984
spamer team Jasper84
Pomógł: 160 razy Wiek: 40 Dołączył: 26 Sie 2007 Posty: 1212 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 20-08-2019, 01:32
Bolid: Seicento sporting+,Hundai I30N performance |
|
|
Czy letnie vivo,pasio,pasio 2 bravuris czy friga na mokrym szajs ostatni. |
|
|
|
 |
|