FORUM SEICENTO

proshotter · Wysłany: 03-06-2016, 15:22 **Bolid:** seicento 1.4 16v StartJet

Od biedy mógłbyś sobie to rozrobić i potem w pędzelkiem malować

Ale to tylko dodatkowa robota, bo potem dużo szlifowania

No i musisz kupić min. 1l co przy Twoim zapotrzebowaniu nawet 1/4 nie zużyjesz...
Jak nie masz potrzebnego sprzętu to kup w sprayu może rok-dwa wytrzyma

Tailor93 · Wysłany: 03-06-2016, 15:40 **Bolid:** Fiat Seicento 900 "99

Poza zamkiem pozostaje mi jeszcze nalot na jednym tylnym i przednim błotniku więc większa ilość nie zaszkodzi

przy okazji chciałem też zamalować rysy na lakierze, bez rdzy ale lakier zdrapany. Tam też dać epoksyd czy wystarczy baza i klar? Lakier jak pisałem niemetalizowany

onore

Jeśli chodzi o widoczne elementy nadwozia to ja postępuję następująco:
1) oczyszczam możliwie najlepiej rudą - najlepiej mikroszlifierką, ale tak, żeby nie porobić dziur. Tu uczulam, bo często ruda jest na większym obszarze niż widać i najlepiej poszerzyć obszar szyszczenia.
2) BrunoxEpoxy - próbowałem różne, ale to jest najlepszy środek (jest drogi i kupować tylko opakowania co najmniej litrowe, bo mniejsze są często podrabiane). Punktowo ciekły nakładać pędzlem, a w przypadku większych powierzchni w spraju i wtedy nałożyć kilka warstw.
3) W lecie, przynajmniej po kilku dniach delikatnie papierem wodnym wyrównanie z otaczającym obszarem - BrunoxEpoxy jest nie jest taki twardy jak szpachel lub podkład wyrównujący.
4) Dorobiony gotowy lakier z kolorem zgodny z oryginałem nakładany z pędzelka punktowo lub w spraju jeśli większa powierzchnia.
5) Precyzyjna polerka w naprawianym obszarze (oczywiście z pastami ściernymi).
Może nie wychodzi idealnie, ale całkiem nieźle. Najważniejsze że skutecznie zatrzymuje rudą.

Podobnie skutecznie walczę z rudą w podłodze, przy czym w punkcie:
3) W lecie, przynajmniej po 24h nakładam z pędzla jakąś farbę na rdzę np. śnieżka
4) Przynajmniej po 24h też z pędzla nakładam środek konserwujący Bolla do podwozia.
Powyższą metodę stosuję skutecznie od dawna, nie tylko w SC i jest ona o skuteczniejsza niż metoda walki z rudą jaką stosował w PF126p mój ojciec w latach 80' i 90' z wykorzystaniem Bitexu.

miXol2607 · Wysłany: 04-06-2016, 00:26 **Bolid:** Seicento 1.1 MPI

Osobiście z własnego doświadczenia Brunox zastąpiłbym APP R STOP jest o wiele skuteczniejszy.