FORUM SEICENTO

karol · Wysłany: 07-05-2009, 16:55 **Bolid:** Fiat Seicento 1.1 SPI

Ja w wieku 16 lat dostałem na spółkę z bratem swojego pierwszego Fiata 126p z 84 roku, tak jak już gdzieś pisałem był to bardzo zadbany egzemplarz

Jeszcze wspomnę, że 95% części była oryginalna

Zderzaki chromy, itd.

Poruszałem się nim u mnie przed domem po torze do okoła krzaka i drzewa i po prostej ok. 200m

Czasami był wypad na drogę do lasu

Następnie poruszałem się kolejną 126 tym razem z 94 roku i było, to moje pierwsze własne autko po zdaniu prawka. Jeździłem nim rok czasu i bardzo miło je wspominam, zresztą tak jak poprzednie

A teraz aktualnie jest sej zwany Karol junior

Kosiar · Wysłany: 07-05-2009, 17:43 **Bolid:** Fiat Bravo II

ja dużej historii z autami nie mam

ale powiem co było w domu

1994 rok Fiat Cinquecento 700 (nówka z salonu) na tamte lata ogólny szał pał na osiedlu

1998 Renault Kangoo
1999 Renault Laguna

a to już moje

Fiat Seicento miał być young a wyjechałem czerwonym Go ! bardzo miło wspominam czerwonego bąka z szyberdachem i system Clariona

potem przyszła kolej na kolejnego włocha a był to porządnych Włoch ; Alfa Romeo 156 2.0 TS sportwagon

dziś na placu stoi nowy Fiat Bravo 1.9 JTD dynamic+pakiet sport
czasem jeżdżę też Nissanem Patrolem Long 3.0 Di Y61

pawura · Wysłany: 07-05-2009, 22:43 **Bolid:** Sejek 1.1

Witam to i ja sie pochwale najpierw maluszek: http://www.polskajazda.pl/Samochody/Fiat/126/513 , potem cinquecento sporting ; http://www.polskajazda.pl...inquecento/9671 , potem krótko uniacz 0,9 , obecnie sejo 1.1mpi :))

Ciacho · Wysłany: 07-05-2009, 22:46 **Bolid:** Skoda Octavia II FL 1.6 TDI Greenline

jutro mija równy roczek jak sprzedałem swojego seja... ładny był, taki hamerykancki... tak, podobał mi sie z wyglądu bardzo, silnik i skrzynia też mi sie podobały, no i hamulce miał fajne, ostre były jak brzytwa

najbardziej lubiłem nim wyprzedzać różne złomki co sie wlekły, na podwójnej ciągłej przy wykorzystaniu trzeciego biegu, gaz podłoga, olaboga jaki on był wyrywny, chyba se kupie jednak auto na benzynę ludzie kochane

ja to generalnie kocham obroty wysokie a dieslem jeżdżę, coś tu jest nie halo :lol:

foto niedługo po zakupie, lato 2006:

a to później:

jest więcej różności w moim temacie http://www.seicento.pl/vi...der=asc&start=0

homerUNDkasia · Wysłany: 07-05-2009, 23:08 **Bolid:** Ciorny szerszeń

hmmm pierwsze auto pamietam... baiel CC 903 na gazniku no masakra :twisted:

pierwsze tjuny itd itp...
okres przejsciowy fiacik 126 orginal wloski 600 :))

w okresie zimowym bylem w nim zakochany...
Później okres "lansu" Aui 80 B4 , magia dla tylka luksus kla kogos kto ma 20 lat
a teraz...
Czarne sejo jako zabawka
czerwono czarny citroen C15 jako mół roboczy
i niebieskie Suzuki SX4 jako dupowoz (wiadomo i miejsca z tyłu więcej :wink:

)

aaa zeby nie bylo na każde autko musiałem zatyrać sam... no ok Suzuki kupiłem w prezęcie mamie ale ona nie chce nim jeździć :roll:

KosteK · Wysłany: 08-05-2009, 23:38 **Bolid:** SC 900

więc... moje poprzednie gadżety

Pierwszy był niebieski maluch z 1995r tzw elegant... ale zgnił i nie zdążyłem zrobić zdjęć :roll:

później to:

reszta zdjęć
http://kostek323.fotosik.pl/albumy/61625.html

Później przesiadka na japońca:

reszta zdjęć
http://kostek323.fotosik.pl/albumy/41879.html

Ostatnio to... w sumie nie auto ale...

Niestety sprzęta już nie ma, bo w zeszłym sezonie 2 razy troszkę się potłukłem. Zostały fotki i wspomnienia... i blizny

Teraz jest Sej

kevlar · Wysłany: 09-05-2009, 05:42 **Bolid:** SC900, SC1100, Multipla

- Fiat 126p - 2 szt.
- Polonez 1500
- Toyota Carina II
- Ford Sierra 1,6 (kródki epizod ze względu na awaryjność)
- Cinquecento 0,7
- Seicento 0,9 (nówka z salonu)
- Fiat Punto 75
- Cinquecento 0,7
- motocykli (tyle tego było że nie mogę się doliczyć)

obecnie:
- VW Bora 1,6
- Seicento 0,9
- Seicento 1,1

sebek_wwl · Wysłany: 09-05-2009, 07:49 **Bolid:** mazda 626

tavri
citroen bx
nissan 100nx
vw vento
civic 4g
mazda 626 cronos
civic vti
golf 3 tdi no i sejak

ultras · Wysłany: 09-05-2009, 07:57 **Bolid:** 600 50 th

Alfa Fiateo 126p
Alfa cienqueo 900
Alfa seiceo 1,1 600 50th

jarkk · Wysłany: 09-05-2009, 09:45 **Bolid:** Seicento

Z własnym autkiem zaczynałem przygode 2 lata po zrobieniu prawka. Zakupiona w 99r. - ówcześnie piękna biała Madzia 323f z silnikiem 1.6 na gaźniku i 82KM. Jak na taką małą moc auto jeździło bardzo przyjemnie, zawdzięczać to można było lekkiej budzie i super zestopniowanej skrzyni biegów ( na 4 biegu od 60-100 czas miedzy 10 a 11 sek). Za 5 lat zrobiłem nią 150kkm i tylko raz zawiodła mnie na trasie - padło sprzęgło - ale to była mea culpa, trochu za ostro się jeździło :))

Na zime zakładałem opony 155/80/13 (jakiś model firmy Gislaved) które dostałem jako nowe przy zakupie i lepszych opon na śnieg do tej pory nie spotkałem. Jak się robiło ciepło to piszczały przy byle hamowaniu

Za to rekord spalania w jeździe na trasie (na tych cieniutkich laczkach) wyszedł niecałe 5l/100 na trasie Kraków - Sącz. Bardzo pozytywnie ją wspominam. Sprzedałem bo zaczynała rdzewieć.
Tak wyglądała kilka dni przed sprzedażą. Pamiętam, że ogłosiłem ją w niedziele na giełdzie do Auto Bitu, który wychodził w środę. I w środę już nie miałem auta.

Przy sprzedaży wiedziałem że następnym autem będzie japończyk, ale nie wiedziałem jeszcze jaki :mg:

Myśląc prorodzinnie, po przeczytaniu masy informacji zdecydowałem się na Nissana Almere N15 w sedanie. Umyśliłem sobie też że musi mieć pod maską 1.6, który palił niewiele więcej niż 1.4 a miał zdecydowanie lepsze osiągi.
Po 2 miesiącach bez auta nabyłem Nissana.....

Primerę :mg:

z silnikiem 1.6. Miała LPG co powodowało że przed zakupem trochu biłem się z myślami. Ale z perspektywy czasu - pomimo wcześniejszego negatywnego nastawienia do LPG - stwierdzam, że jest to auto bardzo dobre pod każdym względem (no może średnica zawracania mogłaby być mniejsza

). Ostatnio myślałem o kupnie kombi bo sie rodzina powiększa, ale nie widze obecnie godnego następcy dla Primery. Tak wygląda po 5 latach od zakupu.

A od czasu do czasu przeprostuje rure w żony Sejku, który jest z nami już rok. :smile:

I to by było narazie tyle :cool:

ReplikantONE · Wysłany: 09-05-2009, 23:10 **Bolid:** 16v

Na początku był Wartburg 353 w kolorze białym

Gdyby nie to, że zaczął rdzewieć na pewno zostałby na dłużej - jeździłem nim około 5 lat. Później przyszedł czas na współczesne cudo osiedlowe (tylko dwie osoby miały, w tym jedna chyba ze względów bezpieczeństwa w ogóle nim nie jeździła

) Cinquecento 700, kolor granatowy. Jak na tamte czasy to wiadomo - luksus

Dziś jeżdżę Sejem z 98 roku, wersja SX, poj. 900 (niedługo dojdzie +500 cm^3 :twisted:

). Od czasu do czasu śmigam też samochodem rodziców - Peugeotem 207 kupionym w tym roku

W porównaniu do Seja jest 'troszkę' bardziej komfortowy, ale mojego Dżeka Juniora nie zamieniłbym na nic innego (chyba, że byłoby to BMW serii 7 z pełną opcją wyposażenia :))

)

Zwiadowca · Wysłany: 28-05-2009, 11:43

To tera ja :

Pierwszy był WIGRY 4 - dostałem na komunię.(Tak na komunię a nie jak teraz cuda-wianki)
Drugi był Fiat 126 z 1976 r. Dostałem go od Ojca,dodatkowo był zrobiony na 36 koni w Motor System Chojnacki.Zamykał licznik,sprzedałem go w 1995 r.
Trzeci : Ford Taunus 1.6 w wersji Ghia z czarnym dachem i drewnem w środku.Poszedł na złom w 2000.
Obecny : SC 900,z 2000.

paker228 · Wysłany: 28-05-2009, 12:59 **Bolid:** 1.1 MPI

a u mnie w rodzince były od początku same fiaty :))

chyba ze 3 maluszki
później seico
później ja sobie kupiłem następne seico (za własne pieniendze :cool:

)
a późńiej tata zakupił pandę i teraz na tym stoi;))

m85 · Wysłany: 07-06-2009, 18:36 **Bolid:** Seicento SX 900

widze ze duzo osob ma bogata historie
u mnie skromnie
najpierw jezdzilem maluchem rodzicow ale zanim osiagnolem wiek zdolny do prowadzenia maluch trafil na szrot
niedawno dopiero kupilem wlasne sc

JohnnyTG · Wysłany: 22-06-2009, 18:35 **Bolid:** SC 1.1 MPI

No kiedyś to się woziłem CRX'ą ale gdzie nie pojechałem tam mi zdjęcia robili

także musiałem się ukryć w aucie mniej rzucającym się w oczy :cool:

...aaaa no jako pierwsze to miałem R5 oczywiście nikt nie wiedział co to jest ot i stara poczciwa Renówka 5-ka silnik 1.1 czy jakoś tak ten słabszy 4-ro biegowa była

drzwi od kierowcy pomalowane spayem - ale w końcu to pierwsze auto także można było oko przymknąć :roll: