Sraczkowaty olej zaraz po wymianie |
Autor |
Wiadomość |
ernest58
Nałogowiec
Pomógł: 4 razy Wiek: 30 Dołączył: 01 Kwi 2014 Posty: 241 Skąd: Płock
|
Wysłany: 22-07-2015, 15:10 Sraczkowaty olej zaraz po wymianie
Bolid: Seicento 0.9 SPI 39KM, 2002 |
|
|
Zacznę od początku. Wymieniałem wczoraj filtr i olej (filtr Mann W714/2, olej Shell Helix HX7 10w-40) i byłem przekonany, że tego oleju wchodzi 3,8l, więc wlałem za dużo i trzeba było upuścić. Upuszczałem normalnie korkiem do wiaderka - ale to nieważne - okazało się, że olej ma już ciemno-brązową barwę. Trochę dziwne, bo przecież dopiero wlałem i nawet nie odpaliłem silnika. Wiadomo, że cały stary olej nie wypłynie i trochę tego syfu zawsze zostanie, ale aż tak? To normalne? |
|
|
|
 |
rotax24 [Usunięty]
|
Wysłany: 22-07-2015, 17:08
|
|
|
Jedno z głupszych pytań ale cóż życie nie wybiera czy olej który wlewałeś również był sraczkowaty myślę że nie książkowo wchodzi 3,8l ale przy suchym napełnieniu - niestety korek spustowy jest nieco wyżej i pozostaje jakieś 0,3l starego oleju więc jak zalałeś nowy i nie odpaliłeś silnika tym samym olej z dna miski nie zdążył się wymieszać i to co upuściłeś stanowiło starego oleju no chyba że ten Shell taki ujowy i zdążył się przepracować spływając przez kanały do miski
ps. po Orlenie 15w40 pewnie syfilis z dna miski można łyżką nabierać |
|
|
|
 |
ernest58
Nałogowiec
Pomógł: 4 razy Wiek: 30 Dołączył: 01 Kwi 2014 Posty: 241 Skąd: Płock
|
Wysłany: 22-07-2015, 17:26
Bolid: Seicento 0.9 SPI 39KM, 2002 |
|
|
rotax24 napisał/a: | po Orlenie 15w40 pewnie syfilis z dna miski można łyżką nabierać | O Orlenie to już prawie zapomniałem (teraz to była druga wymiana, przy której lałem półsyntetyk Shella). Syf? Seicento 12 lat jeździło na tym orlenowskim oleju, więc tak - syf był.
P.S. Mogłeś sobie darować to o jednym z głupszych pytań Ale, wiedz, że nie żywię urazy |
|
|
|
 |
rotax24 [Usunięty]
|
Wysłany: 22-07-2015, 17:28
|
|
|
ernest58 napisał/a: | P.S. Mogłeś sobie darować to o jednym z głupszych pytań | ale wiesz że wtedy nie byłbym sobą ernest58 napisał/a: | Ale, wiedz, że nie żywię urazy | - wiem
ps. syf jest nadal wiele kkm przed Tobą zanim sam olej bez płukanki domyje silnik,jak HX7 nie znika w zbyt dużych ilościach to można wziąć pod uwagę przy kolejnej wymianie HX8 - http://allegro.pl/shell-h...5521703650.html |
|
|
|
 |
slonik
Bywalec
Pomógł: 4 razy Dołączył: 01 Lis 2010 Posty: 99 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: 23-07-2015, 00:28
Bolid: sc x3 |
|
|
Podepnę się pod temat. Mechanik tez wlał mi za dużo oleju. Na bagnecie jest 0,5cm ponad max. Kombinować z upuszczaniem czy darować sobie? Tak myślę żeby strzykawką z wężykiem wyciągnąć trochę przez bagnet. Próbował ktoś? Seiko 900. |
|
|
|
 |
rotax24 [Usunięty]
|
Wysłany: 23-07-2015, 08:23
|
|
|
slonik napisał/a: | Podepnę się pod temat. Mechanik tez wlał mi za dużo oleju. Na bagnecie jest 0,5cm ponad max. Kombinować z upuszczaniem czy darować sobie? | nic się nie stanie |
|
|
|
 |
biznesik
Nałogowiec

Pomógł: 10 razy Dołączył: 08 Mar 2013 Posty: 595 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 23-07-2015, 08:52
Bolid: Fiat 600 2009 1.1 MPI, Opel Astra 2000 1.4 |
|
|
rotax24 napisał/a: | slonik napisał/a: | Podepnę się pod temat. Mechanik tez wlał mi za dużo oleju. Na bagnecie jest 0,5cm ponad max. Kombinować z upuszczaniem czy darować sobie? | nic się nie stanie |
a jak pije silnik troche oleju to tym bardziej |
_________________ Fiat 600 2009 |
|
|
|
 |
slonik
Bywalec
Pomógł: 4 razy Dołączył: 01 Lis 2010 Posty: 99 Skąd: Skierniewice
|
Wysłany: 24-07-2015, 23:49
Bolid: sc x3 |
|
|
Nie pije, 28 tysięcy przebiegu |
|
|
|
 |
rotax24 [Usunięty]
|
Wysłany: 26-07-2015, 22:38
|
|
|
slonik napisał/a: | Nie pije, 28 tysięcy przebiegu | z ciekawości zapytam co zalałeś przy tym przebiegu ? |
|
|
|
 |
|