FORUM SEICENTO

sdmd · nówka sztuka ;) Dołączył: 06 Mar 2021 Posty: 3 Skąd: Gdynia

Po złożeniu wspomaganie nie dziala seicento mpi.1100

Przełożyłam że szrotu z takiego samego modelu wspomaganie 1100 mpi . Bezpiecznik za akumulatorem, kolumna z silnikiem, centralka sterująca kostki od centralka do silnika i od akumulatora do centrali. Niestety nie dziala. Czy muszę jakoś coś przerobić przy liczniku licznik jest taki sam jak , tego z którego wyciągnąłem ale nie podświetlana jest kontrolka na liczniku. . Co może być przyczyną,czy i jak sprawdzic czy szczotki w silniku wspomagania są sprawne , czy w ogóle dochodzi tam prąd do silnika , a może jak sprawdzic czy centralka jest sprawna, wczoraj odwiedziłem Fiat w Gdyni ale nie byli zainteresowani diagnozą i pomoca

Paweł1984

....ponieważ tego nikt nie wie czy dawca miał sprawne.
Do tego potrzebna jest krótsza maglownica i inne górne mocwowania kolumn.Sprawdź silnik na krótko,istalacja jest kopletna i jedna kostka 3 pin idzie przez CAN w budzie?

sdmd · Wysłany: 15-03-2021, 11:38 **Bolid:** Sieicento

Tak kolumna jest kompletna , przykrecona już na stałe do kierownicy i maglownicy właściwej do tego zestawu . Silnik bałem się sprawdzić na krótko jak sugerujesz gdyż uda do niego dwa piny kolor z tego co pamiętam różowy i jakiś jasny, wychodzą ona ze sterownika zamocowanego pod nogami pasażera. Wiem.ze ten sterownik wysyła impuls siły napięcia w zależności od prędkości jaka jedziemy , więc nie mając pojęcia czy mogę podać pod te kostki napięcia bezpośrednio z akumulatora aby nic nie spalić. Czyli sugerujesz że można normalnie podać tam napięcie? Zastanawiam się nad tym 3 pinem który idzie przed can(rozumiem.ze.chodzi o sterownik auta? ), nie widzę tam 3 pinu chyba że chodzi o ta 2 ga wiązka ze sterownika wspomagania? Tam faktycznie jest ich kilka. .. Połączenie wygląda na dzień dzisiejszy następująco. Idzie kabel plus od akumulatora przez bezpiecznik za akumulatorem do sterownika wspomagania , tam też wchodzi minus przykrecony/skasowany że śruba mocująca sterownik do budy auta . Plus dochodzi do sterownika wspomagania sprawdzałem czy jest napięcie. Następnie wychodzą że sterownika dwie wiązki/ kostki które to są podpięty pod wspomaganie kierownicy jak już pisałem 2 piny do silnika A pozostałe uda do sterowania siła i kierunkiem wspomagania . I tyle. Zastanawiam się czy do licznika musi dochodzić jakąś wiązka oprócz tej która była w tym aucie, auto nie miało wspomagania więc licznik posiada kontrolek wspomagania ale nie jest jak sądzę podpięty, czy piny do licznika od tego samego modelu i silnika od wspomagania i bez wspomagania są takie damy, czy należy je jakoś przerobić. Nie jestem mechanikiem ale.duzo dlubie przy aucie gdybym był fachowcem pewnie nie było by mnie tutaj , forum uważam jest tez dla osób które nie mają wiedzy i otrzymuje ja lub o nią proszą forumowiczów którzy ten temat przerabiali lub się na tym znaja, za co z pewnoscia będę dziękował. Pozdrawiam

mario91 · Wysłany: 16-03-2021, 02:17 **Bolid:** SC 1.1 MPI, Stilo 1.9 JTD

Muszą iść jakieś kable do licznika, ponieważ wspomaganie musi mieć sygnał o prędkości auta, żeby zmniejszać swoją siłę/wyłączać się gdy prędkość będzie większa. Na chłopski rozum na postoju niby powinno chodzić tak czy tak, bo impulsator na skrzyni nie wysyła żadnych danych o prędkości. Ale być może przewód "od prędkości" idący do licznika/impulsatora nie może "wisieć w powietrzu" czyli nie być podłączony nigdzie, bo wtedy sterownik może wykrywać przerwę w obwodzie i zapobiegawczo wyłączać wspomaganie całkowicie (żebyś czasem nie miał pełnej siły wspomy jadąc np. 100 km/h, bo ręka się omsknie i jesteś w rowie).

Przede wszystkim jednak wspomaganie powinno mieć jakieś czujniki skrętu koła kierownicy, że np. na silnik nie szło dalej napięcie gdy skręciłeś już koła na maksa. Bez tego na pewno nie będzie działało. Te czujniki powinny być raczej zintegrowane z modułem silnika zainstalowanym na kolumnie. Nie znam dokładnie budowy wspomagania sejowego, ale każde elektryczne w sumie działa podobnie. Na pewno nie będzie tak, że podłączyć plus i minus z akumulatora do sterownika, a potem do silnika i już zadziała. Sterownik musi przede wszystkim wiedzieć w którą stronę ma Ci pomagać kręcić, więc muszą być podłączone czujniki kąta skrętu kierownicy, prędkości obrotu czy czego tam no i czujnik prędkości auta też nie zaszkodzi podłączyć, jak pisałem wcześniej.

sdmd · Wysłany: 16-03-2021, 12:34 **Bolid:** Sieicento

Tak masz rację, są czujniki skrętu zamontowane na kolumnie kierownicy . Właśnie do nich idzie wiązka od sterownika do kolumny o czym już wspomnialem. Ze sterownika wspomagania wychodzi kostka z kilkoma pinami i jest wpieta w kostkę która wychodzi z kolumny , dodatkowo jak już pisałem z kolumny wychodzi kostka z 2 pinami od silnika wspomagania i jest wpieta w kostkę sterownika. Myślę że wspomaganie powinno zadzialać bez podłączenia pod czujnik prędkości przy skrzyni bo na postoju i tak nie przekazuje żadnych wartości i działa na Maxa. Ale oczywiście masz rację powinien być podłączony jak najbardziej.dla.bezpieczenstwa podczas większych prędkości aby wysyłał sygnał do sterownika A następnie do siły skrętu.
Czyli nadal problem.nierozwiazamy.
Proszę o.dalsze wsparcie w tym temacie

IGORK · Wysłany: 07-03-2023, 22:48 **Bolid:** seicento 1.1

Witam. Jestem w trakcie montażu wspomagania i nie wiem gdzie podłączyć zaznaczoną na zdjęciu kostkę
[img]https://www.elektroda.pl/rtvforum/topic227316.html#gallery-5