FORUM SEICENTO

PIXAR

Dobry wieczór.

Przejrzałem forum, trochę poczytałem, podziałałem ale problem nadaj jest

Problem wygląda następująco, podczas rozruchu auto odpala ,a kontrolka ładowania nie gaśnie. W momencie dodania gazu (około 2500obr/min) kontrolka gaśnie i jest ładowanie (14,5V) i auto jeździ normalnie ,na biegu jałowym ładuje nic się nie dzieje. Natomiast zgaszę silnik ,odpalę i powtórka z rozrywki ,alternator sobie "śpi" ,dopóki nie dodam gazu inaczej się nie "obudzi". Zauważyłem też ,że kontrolka oleju świeci dość intensywnie, ładowania niby się świeci ale mniej intensywnie niż olej. Włączę dmuchawę lub inne udogodnienia to przygasa coraz bardziej. Jakby gdzieś masa uciekała. To wszystko zaczęło się po wymianie regulatora napięcia, wcześniej odpalał i od razu ładował ,dopóki go nie zgasiłem wtedy już nawet dodanie gazu nie pomogło (skończyły się szczotki). Wymieniłem regulator i taki problem mam teraz. Latem mi to nie przesadzało teraz zima i żal mi gazować zimny silnik

Co zostało zrobione:

-Wyczyszczone masy, oczyszczony blok silnika i mocowanie alternatora.
-Przewód czarno-fioletowy prześwietlony ,przebicia niema, kostka przy alternatorze wyczyszczona.
-Wspomniany wcześniej regulator nowy Magnetti Marelli, sprawdzany po vinie.
-Łożyska też nówki, ale to raczej nie ma znaczenia.
-Przewód czerwony wyczyszczony ,nówka śrubka i podkładka.

Akumulator jakoś dwa lata niedługo będzie, Bosch S4 42Ah ,390A, klemy czyste, nie wiem co tam jeszcze może mieć powiązanie. Jedyną rzeczą to mostek diodowy nie ruszony ale przed wymianą regulatora było dobrze ,czy ma on jakikolwiek wpływ na to co się dzieje ?

Ręce opadają, pomysły mi się kończą. Proszę o pomoc.

macher · Wysłany: 03-12-2014, 19:00 **Bolid:** były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100

Nie wymieniałeś żarówki w kontrolce ładowania? Powinna mieć chyba około 3W nie jak inne 1.2W. Dlatego większa moc by wzbudzić plusem alternator

CeZar85 · Wysłany: 03-12-2014, 20:59 **Bolid:** Fiat Seicento 1.1 mpi + LPG

Czy mogłaby się szcztka zawieszać po zgaszeniu silnika i dopiero przy większych obrotach znów ustalić swoją pozycje? W jakim stanie masz komutator?

PIXAR · Wysłany: 03-12-2014, 21:35 **Bolid:** Seicento 1242

macher, licznik MPI ,diody, ale wcześniej problemów nie było.
CeZar85, szczotki są świeże, komutator nie mam pojęcia w jakim jest stanie ,nie rozbierałem alternatora, przebieg około 290K-300K km

CeZar85 · Wysłany: 03-12-2014, 23:45 **Bolid:** Fiat Seicento 1.1 mpi + LPG

Pytam bo widziałem ostatnio komutator mocno zniszczony przez złej twardości szczotke - miał głębokie żłobienie w miejscu przylegania szczotki

PIXAR · Wysłany: 04-12-2014, 18:15 **Bolid:** Seicento 1242

Sprawdzony dzisiaj i powierzchnia styku szczotek jest elegancka ,żadnych wyżłobień.

kuki2087 · Wysłany: 06-12-2014, 12:05 **Bolid:** fiat seicento

Witam. Mam taki problem. swieci sie delikatnie kontrolka ladowania caly czas czy jade czy stoje na luzie nawet jak oddaje gazu to ona swieci ta sama sila czyli tak bardzo słabo. ladowanie mam 14,3v pasek naciagniety co moze byc jeszcze? seicento 900