|
Natknąłem się w sieci na dość ciekawy artykuł o sc |
| Autor |
Wiadomość |
szymonek 
ĄĄĘĘĘ
Wiek: 37
Dołączył: 20 Sie 2006
Posty: 2645
Skąd: 54° 05'N 22° 56'E
|
  Wysłany: 14-04-2008, 22:52 Natknąłem się w sieci na dość ciekawy artykuł o sc
Bolid: 1E 187 |
|
|
Fiat Seicento 1.1 S
Przyjemne i dynamiczne małe autko (54 KM), oczywiście jak się lubi tak małe autka. Zawieszenie jakie jest, wie chyba każdy: samochód wysuwa się z zakrętu przy znacznie mniejszej prędkości niż Brava. Wnętrze przestronne z przodu i ciasne z tyłu. Niestety fotel nie posiada regulacji wysokości, więc siedzi się tam jak w kabinie koparki (wrażenie to znika po pewnym czasie). Zagłówki (żywcem przeniesione z Uno) są nieruchome - producent zakłada, że wszyscy kierowcy są tego samego wzrostu.
Wnętrze to design w stylu firmy Tomy. Wszystkie przełączniki znajdują się pod ręką i są ergonomiczne. Wyjątek stanowi sterowanie elektrycznych szyb. Przyciski search
umieszczone są po obu stronach radia i trzeba się do nich schylić. I tak jest to pewien postęp względem Cinquecento, gdzie przyciski umieszczono głęboko, po obu stronach kierownicy, tak, że nasiśniecie ich wymagało niemal dotknięcia nosem klaksonu. Światła, jak w Bravie same gasną po wyłączeniu zapłonu i zapalają się po włączeniu. Lusterka i rozmieszczenie słupków zapewnia dobrą widoczność.
W drzwiach znajdują się przepastne kieszenie, a przed pasażerem spora półeczka. Brakuje za to zamykanego schowka. Bagażnik pomieści dwa nesesery i czapkę. Niezłe autko do miasta, ale już nie na trasę.
Bezpieczeństwo... podczas zderzenia lepiej być w tym drugim samochodzie. Podziwiam ludzi, którzy w wersji Sporting osiągają 180 km/h.
Bezawaryjność zdecydowanie jak nie u Fiata. W samochodzie po półtora roku i prawie 80 tys. km nic się jeszcze nie zepsuło!
I jeszcze jedno: gdy wyjechałem nowo-zakupionym autkiem z salonu (Carservis w Warszawie) od razu wyszła pierwsza usterka: kierownica była skrzywiona o jakieś 15 stopni. Poprawili to od ręki, ale ta sprawa jednak o czymś świadczy.
------------------------------------------
porównanie fiata bravo z sc..  |
_________________
Rzeczy niemożliwe załatwiam od ręki... cuda zajmują mi trochę więcej czasu... |
|
 |
|
 |
ziut3q
Nałogowiec
Wiek: 35
Dołączył: 19 Wrz 2006
Posty: 100
Skąd: Bydgoszcz
|
Wysłany: 14-04-2008, 23:43
Bolid: Seicento 899ccm Young / Bravo 1.4 16V Dynamic |
|
|
tii Modek Fiata Brava nie Bravo  |
_________________
Polska jazda
 |
|
 |
|
|
Łukasz_900
nówka sztuka ;)
Wiek: 37
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 25
Skąd: Orzesze
|
Wysłany: 17-04-2008, 20:30
Bolid: Seicento SX 900 |
|
|
kurcze dużo prawdy w tym;
szczególnie ten fragment z elektrycznym otwieraniem szyb- kto nie wejdzie to kolanami naciska i się dziwią, że się szyba opuszcza  |
_________________
Pozdrawiam
Łukasz |
|
|
|
|
|
luki07
nówka sztuka ;)
Wiek: 42
Dołączył: 25 Paź 2007
Posty: 8
Skąd: Żmigród k. Wrocławia
|
Wysłany: 21-04-2008, 23:23
Bolid: Fiat Seicento S - 1.1 SPI |
|
|
mi czasem mylilo sie otwieranie szyb z podglasnianiem radia - radio mialo prawie identyczne przyciski sterowania volumem  |
|
|
|
|
|
MRodz
Nałogowiec
Wiek: 40
Dołączył: 01 Cze 2006
Posty: 178
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 21-04-2008, 23:50
Bolid: Clio 1.8 16V, Lancia Y10 |
|
|
| Łukasz_900 napisał/a: | kurcze dużo prawdy w tym;
szczególnie ten fragment z elektrycznym otwieraniem szyb- kto nie wejdzie to kolanami naciska i się dziwią, że się szyba opuszcza |
Ani razu nie mialem takiegor 'problemu'. I nie wiem czemu autor uwaza, ze nie sa ergonomiczne. Fakt - moze nie jest to najpopularniejsze miejsce, ale jak juz sie wie gdzie sa (a wystarczy raz komus powiedziec), to nic im nie ubywa z praktycznosci. |
_________________
 |
|
|
|
|
|
koki
Nałogowiec
Wiek: 36
Dołączył: 08 Paź 2007
Posty: 235
Skąd: Częstochowa
|
Wysłany: 22-04-2008, 17:26
Bolid: (Z) Astra II 1.8 16v |
|
|
Jak przesiadziesz sie z wiekszego autka do mniejszego tez bedziesz narzekał. Koles sie przyzwyczail do wiekszych i teraz narzeka  |
_________________
4str4 II
http://www.seicento.pl/viewtopic.php?t=15436 |
|
|
|
|
|
krysio
nówka sztuka ;)
Wiek: 38
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 2
Skąd: Włocławek City
|
|
|
|
|
|
zolpi
nówka sztuka ;)
Dołączył: 03 Lut 2008
Posty: 49
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 26-04-2008, 17:02
Bolid: Seicento 1,1 SPI |
|
|
| krysio napisał/a: | | Ja też znalazłem artykuł o awaryjności naszych autek |
Kicha!
Jak może być obiektywna ocena, skoro jednego auta bada się 50 tysięcy sztuk, a drugiego 3 tysiące i porównuje... nie sądzę,żeby to było zupełnie uczciwe analizy.
Poza tym może by tak sprawdzać rocznikami auta? Może okaże się ,że Seicento z roku 2006 jest niewiele mniej awaryjne jak Seat??
Ps. Seata dałem tu przypadkiem  |
| Ostatnio zmieniony przez zolpi 26-04-2008, 17:05, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
|
putek85
Nałogowiec
Wiek: 40
Dołączył: 19 Sie 2007
Posty: 163
Skąd: warszawa
|
|
|
|
|
|
Janek512
nówka sztuka ;)
Wiek: 37
Dołączył: 18 Gru 2007
Posty: 21
Skąd: Chełmno/Toruń
|
Wysłany: 27-04-2008, 08:56
Bolid: Audi A4, dawniej seicento |
|
|
| Głupoty piszą, ja jeździłem ponad 3 lata i wymieniłem tylko pompe wody, świece i linke od sprzęgła seje są niezawodne |
_________________
http://janek512.centomania.pl |
|
|
|
|
|
Łukasz_900
nówka sztuka ;)
Wiek: 37
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 25
Skąd: Orzesze
|
Wysłany: 27-04-2008, 10:44
Bolid: Seicento SX 900 |
|
|
| Janek512 napisał/a: | | Głupoty piszą, ja jeździłem ponad 3 lata i wymieniłem tylko pompe wody, świece i linke od sprzęgła seje są niezawodne |
Przecież to właśnie napisali
| Cytat: | | Bezawaryjność zdecydowanie jak nie u Fiata. W samochodzie po półtora roku i prawie 80 tys. km nic się jeszcze nie zepsuło! |
A jeśli chodzi o kierownice skręconą, to jak się pytałem ojca, to powiedział mi, że w prawie każdym miał skrzywioną i nigdy mu to nie przeszkadzało  |
_________________
Pozdrawiam
Łukasz |
|
|
|
|
|
|
|
TANIE OC
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Rejestracja
Zaloguj
