FORUM SEICENTO

Yony

Witam poraz kolejny

No i stalo cie, ale od poczatku :

Niedziel godzina 9.00 piekny sloneczny dzien ... nic nie zapowiadalo takiego dramatycznego zakonczenia !

az zal bylo mi zmarnowac tak piekny dzien .... wiec poszedlem zrobic cos "pozytecznego" a ze auto bylo juz brudne to sie nim zajolem najpierw odkurzanie potem mycie wszystkiego w srodku... plakowanie itp przyjemnosci. gdy piekny zapach wszystkich specyfikow unosil sie w powietrzu przyszedl czas na karoserie. najpierw oplukalem autko z werza ... potem rozrobilem szampon w wiaderku myje mojego seja prawie z takim uczuciem jak moja kobiete ... rozpiszczam go duza iloscia piany... mysle sobie a niech ma... wkoncu taki piekny jest !

- I nagle jakbym dostal w pysk !! patrze i nie wierze !!

PEKLA PRZEDNIA SZYBA kreska obok lusterka na okolo 25-30 cm...

Prawdopodobnie woda ktora potraktowalem auto byla zbyt zimna... a auto zbyt rozgrzane.

a wiec panowie jesli jest piekny sloneczny dzien to robcie wszystko przy aucie tylko go nie myjcie bo ta przyjemnosc moze was drogo kosztowac...

a teraz moje pytanie: czy ktos z was wymianial szybe przednia ? jali tak to czy sam ... i ile was to wynioslo ?

ŁukaszW · Wysłany: 01-06-2008, 14:55 **Bolid:** 1.1 MPi 2002

No niestety..na rozgrzaną szybę woda ma prawo tak zadziałać. Mogłeś ją delikatnie chartować, polewając ją po trochu do wystudzenia. Ja na szczescie nigdy nie myje auta w pelnym sloncu z prostego powodu że zostaja straszne zacieki :-P

A co do powstałego problemu to domyslam sie ze chcesz kupic nową szybę. Można samemu wkładac tylko trzeba miec sporą cierpliowc i talent. Radziłbym to komus zlecic. powodzenia.

Łukasz87 · Wysłany: 01-06-2008, 14:57

Dzięki za rade a ja wczoraj na takim upale myłem ale nic się nie stało. a wracając do twojego pytania ja nie tak dawno wymieniałem przednia (dostałem kamieniem na rajdzie) tylko że robił mi to wujek mechanik a używaną szybę kupiłem na szrocie za 90 zł.

Yony · Wysłany: 01-06-2008, 15:15 **Bolid:** Seicento SX 0,9

no to nie bedzie tak zle ... mam nadzieje czlowiek uczy sie cale zycie szkoda tylko ze kosztem wpasnych piniedzy

zolpi · Wysłany: 01-06-2008, 15:20 **Bolid:** Seicento 1,1 SPI

Poza tym nie wolno myć rozgrzanego samochodu, gdyż lakier matowieje. Nigdy nie myjemy auta na słońcu pod żadnym pozorem!

Szkoda szyby...

Yony · Wysłany: 01-06-2008, 15:25 **Bolid:** Seicento SX 0,9

ps w tym poscie oczekuje pocieszenia

kszysztofor · Wysłany: 01-06-2008, 16:48 **Bolid:** seicento young 0,9(2000)

no cóż człowiek uczy się całe życie

naprawdę szkoda szybki, i wydatku, ale pomyśl jesteś o 1-o jeszcze doświadczenie mądrzejszy, a naprawdę ludzie mają gorsze biedy

matts84 · Wysłany: 01-06-2008, 19:23

O kurna, no to ja juz nie wiem kiedy auto myć. Na myjki bezdotykowe nie jade bo one coś kiepsko mi myją, albo nie potrafie <lol2>
Wole sam szorować gąbką i szampon, tyle że ja zawsze dodaje ciepłej wody, a zimną to najwyzej płucze.

Yony · Wysłany: 01-06-2008, 19:55 **Bolid:** Seicento SX 0,9

kolego ja tez tak zrobilem

szymonek · Wysłany: 01-06-2008, 20:27 **Bolid:** 1E 187

zmiany szyby raczej sam nie wykonasz..

heniog1 · Wysłany: 01-06-2008, 21:12 **Bolid:** seicento HOBBY 1100spi

Pewnie że sam jej nie wykona chyba że ma przyssawki i specjalny klej do szyb.Widziałem jak taką wymieniają w warsztacie-starą tłuką młotkiem i skopa od wewnątrz następnie nożykiem do tapet usówają stary klej z ramy ,czyszczą rowek,nakładają nową warstwę kleju i specjalnymi przyssawkami dwie osoby nakładają nową szybę z uszczelką.Koszt nie powinien przekroczyć 300zł.Oczywiście nie w ASO.

Yony · Wysłany: 01-06-2008, 21:19 **Bolid:** Seicento SX 0,9

no temat prawie opanowany kolega pracuje w szybach i bedzie szyba oraz wymiana...

banan_wlkp

molo_ · Wysłany: 02-06-2008, 09:05

humm ja zawsze ciepłą myje, wydaje mi sie ze lepiej brud zchodzi

ale moze mi sie tylko wydaje

leo.k80

dzięki za przestroge teraz już zimna woda w słoneczny dzień nie wchodzi w grę :wesoly:

szkoda szyby Yony .........