Po pierwszej trasie |
Autor |
Wiadomość |
Seraf
nówka sztuka ;)
Wiek: 43 Dołączył: 11 Sty 2009 Posty: 25 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 25-01-2009, 21:00 Po pierwszej trasie
Bolid: Fiat 600 |
|
|
Właśnie wróciłem z pierwszej poważniejszej trasy.
Wczoraj wyjechałem do Wisły. Zostawiłem tam mamę z siostrą i dzisiaj wróciłem.
Generalnie trasa wyszła w porządku. Jednak sejek miał małe klopoty w górach.
Jeżdziliśmy w takiej "wycieczce krajoznawczej" - Wisła, Istebna, Koniaków, Kubalonka itd.
W moim sejku były 3 osoby. Jedna bardziej obciążała autko, więc można liczyć że cztery średnie osoby.
Dużo jazdy z góry i pod górę.
Z góry hamowanie silnikiem plus dohamowywanie hamulacmi. Specjalnie używałem jak najmniej hamulców bo wiem, że w takich warunkach można je szybko przegrzać. (No chyba, że doświadczeni górale mają inny sposób, to proszę się podzielić.)
Pod górę niekiedy nie dawał rady na trójce, musiałem mu wrzucać 2.
Chyba z tego powodu sprzęgło się trochę przegrzało, bo było coś takiego.
Stanąłem na poboczu i wcisnąłem pedał sprzęgła, to było takie strzelanie.
Patrzyłem pod machą czy coś się dzieje i nic nie zauważyłem niepokojącego.
Postalismy trochę, auto ostygło i strzelanie ustało. Nie słychać już tego aż do tej pory, więc wnioskuję, że był to efekt przegrzania w nadzwyczajnych warunkach.
Ale jest jeszcze jedna rzecz. Jak wiecie mam nowe autko. Ma obecnie 1600km przebiegu.
Wiecie, że zgubiłem blachę, która jest przykręcona pod nadkolem tylnim?
Jest ona mocowana chyba na 3 czy 4 kołki plastikowe. Nie wiem czy spadła w wyniku oblepienia sniegiem, czy kołki były trefne. W każdym razie słyszałem taki brzdęk. Zatrzymałem się, patrzę pod machę i nic nie widzę niepokojącego. Zamknąłem machę i rzuciłem okiem na bok auta. Wówczas zauważyłem, że nie mam tej blachy i już wtedy wiedziałem co mi zadzwoniło. Niestety nie znalazłem jej na ulicy.
Jutro będę jechał do ASO z reklamacją, bo nie może być tak, że nowe auto gubi części na trasie
No i tak wyglądała moja pierwsza większa trasa. Bo wyjazdu na szkolenie do Łomianek nie liczę - za blisko |
_________________ Masz dość skrobania szyb?
TAK |
|
|
|
 |
Gruby-Wujo
Nałogowiec

Wiek: 36 Dołączył: 17 Sty 2007 Posty: 192 Skąd: White Snow WaWa
|
Wysłany: 25-01-2009, 22:53
Bolid: Cinquecento 1.2 :P |
|
|
Jeżeli masz na myśli te dziury wywiercone w blasze na nadkolu tylnym to jes to normalne i nic nie zgubiłeś Jest to oszczędność fiata i po prostu nie montują tam już (z lewej strony) nic. No a ponieważ wytłaczarka do blachy pozostała od lat ta sama to i dziury też. |
_________________ Jak na razie 120 km/h. Na więcej nie pozwoliła książka gwarancyjna...
Różowy Zając Rlzz !
Gaz...Tylko do zapalniczek!!!
 |
|
|
|
 |
Seraf
nówka sztuka ;)
Wiek: 43 Dołączył: 11 Sty 2009 Posty: 25 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 25-01-2009, 22:58
Bolid: Fiat 600 |
|
|
Kurde to ja wcześniej tego nie zauważyłem?
Przecież te dziury fatalnie wyglądają. |
_________________ Masz dość skrobania szyb?
TAK |
|
|
|
 |
Gruby-Wujo
Nałogowiec

Wiek: 36 Dołączył: 17 Sty 2007 Posty: 192 Skąd: White Snow WaWa
|
Wysłany: 25-01-2009, 22:59
Bolid: Cinquecento 1.2 :P |
|
|
Wiem dlatego moja mama od razu kupiła za 55zł (oryginały) plastikowe nadkola - te które fiat nie dodał |
_________________ Jak na razie 120 km/h. Na więcej nie pozwoliła książka gwarancyjna...
Różowy Zając Rlzz !
Gaz...Tylko do zapalniczek!!!
 |
|
|
|
 |
Seraf
nówka sztuka ;)
Wiek: 43 Dołączył: 11 Sty 2009 Posty: 25 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 25-01-2009, 23:02
Bolid: Fiat 600 |
|
|
Hmm, muszę to jutro wyjasnić. Ale bardzo dziękuję za pomoc. |
_________________ Masz dość skrobania szyb?
TAK |
|
|
|
 |
Krysia [Usunięty]
|
Wysłany: 30-01-2009, 00:41
|
|
|
Seraf, montujesz ogrzewanie postojowe? |
|
|
|
 |
Seraf
nówka sztuka ;)
Wiek: 43 Dołączył: 11 Sty 2009 Posty: 25 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 31-01-2009, 00:28
Bolid: Fiat 600 |
|
|
Do mojego bolidu nie montuję. Byłby to przerost formy nad treścią.
Żeby mój Sejek wyglądał tak jak Sejek Blondasa, to co innego. |
_________________ Masz dość skrobania szyb?
TAK |
|
|
|
 |
djmauro
GS 500 Rider

Wiek: 38 Dołączył: 03 Mar 2008 Posty: 220 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 31-01-2009, 12:52
Bolid: 187.343.3 V40 |
|
|
Seraf napisał/a: | Jutro będę jechał do ASO z reklamacją |
Ja jak odebrałem sejka to po kilku dniach też wróciłem do salonu się zapytać o co chodzi z tymi dziurami i dlaczego nie ma nadkoli Aż się facetowi z salonu trochę głupio zrobiło jak mi tłumaczył dlaczego ich nie ma |
_________________  
Żyj bez winy, patrz w lusterka |
|
|
|
 |
Seraf
nówka sztuka ;)
Wiek: 43 Dołączył: 11 Sty 2009 Posty: 25 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 31-01-2009, 18:14
Bolid: Fiat 600 |
|
|
Nadkola założone i pasuje. Tylko jak teraz są całe, to słychać takie echo jak coś wali w nie - na przyklad śnieg. Trzeba się przyzwyczajć. |
_________________ Masz dość skrobania szyb?
TAK |
|
|
|
 |
Bandzior
Nałogowiec

Wiek: 37 Dołączył: 17 Wrz 2008 Posty: 384 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 31-01-2009, 18:27
Bolid: SC 1.1S & Wartburg 353S |
|
|
Włączas głosniej radio i nie słyszysz że coś stuka... |
|
|
|
 |
|