FORUM SEICENTO Strona Główna FORUM SEICENTO
INTERNETOWE FORUM FIATA SEICENTO - dawne seicento.pl

FAQTANIE OC  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Leci dym z chłodnicy
Autor Wiadomość
Edi_Roza 
nówka sztuka ;)

Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 4
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: 08-03-2009, 10:42   Leci dym z chłodnicy
   Bolid: Seicento 900


Witam mam problem z seicento 900. seicento stało jakiś miesiąc nieużywane, gdy odpaliłem i przejechałem 1 km zatrzymałem się na STOPie gdy chciałem ruszyć zgasł i nie chciał zapalić, odczekałem jakieś 3-5 minut i zapalił wróciłem pod dom otworzyłem maskę i zauważyłem że leci dym z chłodnicy ale płynu w zbiorniczku wyrównawczym jest tyle samo ile było. później przejechałem z Gdyni do Pruszcza jakieś 40 km i gdy zatrzymywałem się na czerwonym to leciało letnie powietrze zamiast ciepłego, lecz gdy jechałem leciało ciepłe. Żadna kontrolka się nie zapaliła dojechałem normalnie. Wie może ktoś skąd ten dym z chłodnicy? Może to być zapowietrzony układ chłodzenia?
 
 
TOMASZ 27 
Smakosz ... z dziurk? ...

Pomógł: 36 razy
Wiek: 43
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 152
Skąd: Piotrków Trybunalski
Wysłany: 08-03-2009, 12:10   
   Bolid: sc 1.1 MPi Safety Car


Może jest jakaś nieszczelność w chłodnicy niewielka i płyn sobie pomaluśku wycieka i odrazu paruje stąd dym. A może sprawa prozaiczna chlapła woda z jezdni na ciepłą chłodnice. Na postoju leci letnie a jak jedziesz ciepłe-zobacz czy nie jest luźny pasek klinowy napędza on pompę wody , jak jest luźny to na postoju pompa ma za mały wydatek i nie nadąża pompować wody do nagrzewnicy , może sie też zaciął termostat .Sprawdź węże gumowe układu chłodzenia.
_________________
Uważam,że Polskie Kobiety są Najpiękniejsze :))
 
 
Edi_Roza 
nówka sztuka ;)

Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 4
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: 08-03-2009, 20:03   
   Bolid: Seicento 900


godzine temu odpaliłem samochód chcialem pojechac przejechałem jakies 50 metrów i zgasł i juz zapalic nie chciał zepchnąłem go na pobocze odczekałem jakies 15 minut zapalił pochodził minute i zgasł znów odczekałem 15 minut odpaliłem i pojechałem normalnie już. nie wiem co sie z nim dzieje czy to co opisałem wyżej może wpływac na to gasnięcie samochodu?
 
 
jerzyk 
Loża szyderców


Pomógł: 151 razy
Wiek: 47
Dołączył: 28 Paź 2005
Posty: 2692
Skąd: Łódź
Wysłany: 08-03-2009, 20:12   
   Bolid: Audi


a może wjechałeś w kałuże i woda która prysnęła na chłodnicę z niej parowała, mógł też dlatego zgasnąć po zalałeś wodą instalację
_________________

 
 
Edi_Roza 
nówka sztuka ;)

Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 4
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: 08-03-2009, 21:50   
   Bolid: Seicento 900


w kałuże raczej nie wjechałem bo sucho było i nie padało dopiero dzisiaj zaczęło padać przed chwila. jutro muszę trochę pogrzebać ale wątpię że sam coś zdziałam chociaż obejrzę czy to nie jakaś pierdułka
 
 
Edi_Roza 
nówka sztuka ;)

Dołączył: 08 Mar 2009
Posty: 4
Skąd: Trójmiasto
Wysłany: 11-03-2009, 12:48   
   Bolid: Seicento 900


czujnik położenia wału siadł dlatego mi gasł. można temat zamknąć
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - opowiadania - Mapa Forum