FORUM SEICENTO Strona Główna FORUM SEICENTO
INTERNETOWE FORUM FIATA SEICENTO - dawne seicento.pl

FAQTANIE OC  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Badania laboratoryjne dot. starzenia się oleju w skrzyni
Autor Wiadomość
Łukasz 
AntyToyotowy

Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2476
Skąd: Katowice
  Wysłany: 06-04-2009, 21:53   Badania laboratoryjne dot. starzenia się oleju w skrzyni
   Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km


http://www.tribologia.org...006_s_39_56.pdf

fajny link, to dla tych, co mowią że olej w skrzyni się wymienia co 120 000 ( dla niektorych to moze byc 12 lat ).
 
 
Łukasz 
AntyToyotowy

Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2476
Skąd: Katowice
Wysłany: 06-04-2009, 21:58   
   Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km


Po przebiegu 50 000 km, zgodnie z przewidywaniami, wzrosła
znacznie zawartość w eksploatowanym oleju zanieczyszczeń stałych
i wody; odnotowano także wzrost liczby kwasowej. Podkreślić tu należy,
że lepkość oleju spadła, i to w sposób dość znaczny, co może świadczyć
o tym, że w czasie eksploatacji nastąpiła degradacja struktury chemicznej
węglowodorów (skrócenie długości łańcuchów), prawdopodobnie
w wyniku mechanicznego oddziaływania smarowanych części (koła zębate,
łożyska, synchronizatory).
Skrzynie biegów pojazdów samochodowych szczególnie narażone są
na zanieczyszczenia pochodzące ze środowiska. W przeciwieństwie do
dużych, stacjonarnych przekładni zastosowanie filtracji oleju jest tu niemożliwe,
z wyjątkiem magnesu umieszczonego w korku spustowym,
który wyłapuje jedynie cząstki ferromagnetyczne. Co więcej, produkty
zużycia pochodzące np. z kół zębatych, mogą się przedostać w strefę styku
innych węzłów, np. łożysk tocznych. Zatem w takich układach zmiany
starzeniowe oleju będą wywierać istotny wpływ na trwałość smarowanych
części.
 
 
devill 
Bywalec


Wiek: 38
Dołączył: 17 Kwi 2006
Posty: 54
Skąd: Szamotuły k/Poznania
Wysłany: 06-04-2009, 22:39   
   Bolid: SC 1100


oj :) oj :) . To ja bym mógł dostarczyć 'obiekt' do badań po przebiegu 160k km :D
A mój kumpel w starej Beczce ma już jeden olej koło 320k km :)
 
 
 
Łukasz 
AntyToyotowy

Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2476
Skąd: Katowice
Wysłany: 06-04-2009, 23:10   
   Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km


wiesz, nie zmieniając pewnie oleju w silniku a tylko dolewając pewnie też sie zrobi 150 k na silniku. jak kto woli.
 
 
devill 
Bywalec


Wiek: 38
Dołączył: 17 Kwi 2006
Posty: 54
Skąd: Szamotuły k/Poznania
Wysłany: 06-04-2009, 23:46   
   Bolid: SC 1100


nie no, ja sie nie chwale tym ze jeszcze nie zmieniłem oleju (mówimy o skrzynie) :) w sumie tak powoli uświadamiam sobie głupotę ludzką. Bo tu nawet nie chodzi o koszty tylko do tej pory mi sie nie chciało wymieniać. Ale chyba już czas najwyższy :)
 
 
 
barthez 
Nałogowiec
professional audio


Dołączył: 19 Sty 2008
Posty: 382
Skąd: stolica Wlkp
Wysłany: 07-04-2009, 19:06   
   Bolid: Fiat CC 0.7 R2 4V (170A.046)


Nareszcie ktoś przemówi w tym artykule do rozsądku niektórym inteligentom (na tym forum), że absolutnie racji nigdy nie mieli i mieć nie będą-zainteresowani wiedzą o kim mowa. Zwłaszcza jak czytam tutaj jak niektórzy to jeżdżą (np. '90' km/h na dwójce). Ja już nie mam siły na ponowne produkowanie się w tej kwestii, więc podsumuję to przysłowiem-'kto smaruje ten jedzie'.
_________________
Zdrowaś turbino, powietrzaś pełna, gaz z Tobą Błogosławionaśty między kolektorami i błogosławiony owoc żywota twojego moment. ?więta turbino, matko mocy, módl się za nami wolnymi, teraz i w godzinę braku wachy/diesla amen.
 
 
Krysia
[Usunięty]

Wysłany: 07-04-2009, 19:52   

barthez napisał/a:
Nareszcie ktoś przemówi w tym artykule do rozsądku niektórym inteligentom (na tym forum)


A to są tu tacy??? ;(


:grin:
 
 
Łukasz 
AntyToyotowy

Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2476
Skąd: Katowice
Wysłany: 07-04-2009, 20:11   
   Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km


są są, co twierdzą że nie rusza się gó**a jak nie śmierdzi. ale tak to można też olej silnikowy. póki silnik jeździ to nie ruszać. po co.
 
 
Darol 
nówka sztuka ;)

Wiek: 51
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 25
Skąd: Warszawa
Wysłany: 08-04-2009, 11:42   
   Bolid: SC 1.1 MPI


fulara napisał/a:
są są, co twierdzą że nie rusza się gó**a jak nie śmierdzi. ale tak to można też olej silnikowy. póki silnik jeździ to nie ruszać. po co.

Zgadzam się z przedmówcą całkowicie, mnóstwo ludzi ignoruje konieczność wymiany wszelkich płynów poza olejem silnikowym. Jeśli jest to olej w skrzyni to już problem właściciela samochodu, ale jeśli mówimy o płynie hamulcowym to problem może dotknąć innych ludzi i skończyć się delikatnie mówiąc nieszczęśliwie.
Za przykład może posłużyć tutaj znajomy mojego znajomego, który jest "dumny" z tego, że od 11 lat oprócz oleju silnikowego nie wymienił innych płynów z hamulcowym włącznie.
Bez komentarza dalszego to pozostawię.
 
 
Łukasz 
AntyToyotowy

Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2476
Skąd: Katowice
Wysłany: 08-04-2009, 11:52   
   Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km


dokladnie tak. znam ludzi co 8 lat na płynie hamulcowym jeżdzą. nie kumają jednego. że po tych 8 latach to jest woda a nie płyn. to samo ze skrzynią. co z tego ze km nie ma nabitych jak zima, lato, wiosna, jesien - cykle pogodowe niestety zuzywaja olej, ktory lezy.
 
 
Darol 
nówka sztuka ;)

Wiek: 51
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 25
Skąd: Warszawa
Wysłany: 08-04-2009, 12:03   
   Bolid: SC 1.1 MPI


a co gorsze nie można wytłumaczyć ludziom że ryzykują życiem w ten sposób,
a im mniej się znają tym bardziej się mądrzą
Najbardziej zabija mnie argumentacja niektórych "ale ja przecież mało i wolno jeżdżę"
Spotkałem się z przypadkiem, kiedy to mechanik (pseudo mechanik) poinformował koleżankę z pracy że płynu hamulcowego się nie wymienia. I co najgorsze on wierzy mu bezkrytycznie bo tata powiedział że on zna się na samochodach. Tylko skąd może to wiedzieć jej tata skora sam się nie zna?
 
 
Łukasz 
AntyToyotowy

Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2476
Skąd: Katowice
Wysłany: 08-04-2009, 12:14   
   Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km


he he nie wymienia się..... skrzynia czy chłodnica- płyn ( przegrzanie silnika ) to jeszcze pół biedy, jak bedzie mial wymienic to uderzy go po kieszeni i doświadczeniu. hamulce niestety, moga uderzyc w matke z dzieckiem na przejsciu....
 
 
Darol 
nówka sztuka ;)

Wiek: 51
Dołączył: 03 Gru 2008
Posty: 25
Skąd: Warszawa
Wysłany: 08-04-2009, 12:23   
   Bolid: SC 1.1 MPI


podobnie argumentowałem jednemu ignorantowi, ale w odpowiedzi usłyszałem "po co wymieniać płyn? przecież samochód hamuje"
tarcz też człowiek nie wymienia i nie mogę mu wytłumaczyć że grubość tarczy ma wpływ na jej temperaturę podczas hamowania. Na stwierdzenie że tarcza jest "chłodnicą" układu hamulcowego i jej grubość ma wpływ na zdolność przyjmowania i oddawania ciepła, człowiek tylko się uśmiechnął jakbym mu bajki opowiadał.
 
 
TOMASZ 27 
Smakosz ... z dziurk? ...

Wiek: 43
Dołączył: 24 Lut 2008
Posty: 152
Skąd: Piotrków Trybunalski
Wysłany: 02-05-2009, 01:01   
   Bolid: sc 1.1 MPi Safety Car


Widziałem auto w którym z tarczy zostały żeberka (tarcza wentylowana) widziałem auto które jeżdziło bez klocków z przodu (!) tłoczek tarł o tarcze a koleś mówi że chyba mu sie klocki kończą bo coś mu trze z przodu. Widzialem autko które miało w silniku pół szklanki oleju - durzo "mądrych głów" jeżdzi po świecie.
_________________
Uważam,że Polskie Kobiety są Najpiękniejsze :))
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - Mapa Forum