FORUM SEICENTO

radiator · Bywalec **Pomógł:** 3 razy Dołączył: 16 Mar 2007 Posty: 86 Skąd: lublin

Autko ma już 40tys. i chcę wymienić świece. Całą reszte wymieniałem 10tys. temu. Zastanawim sięczy mając odpowiedni klucz poradze sobie z tym problemem? Czy dostęp do nich jest łatwy?Aha i jakie nowe kupić?

Radek82 · Wysłany: 19-07-2009, 22:33 **Bolid:** Honda Civic

Samemu wymienisz

.Świece NGk najlepiej.W Seicento nie istnieje taki zwrot jak dobry dostęp

heniog1 · Wysłany: 19-07-2009, 23:18 **Bolid:** seicento HOBBY 1100spi

Twoje auto ma 40000km a więc masz MPI i jest tu gorzej z wymianą.Aby wymienić samemu świece musisz mieć odpowiedni klucz nie chodzi o to aby miał 16mm ale musi być też łamany bo świece idą pod kątem 1,2 cylinder w lewo 3,4 cylinder w prawo patrząc na silnik a zwykłym prostym nie dojdziesz dobrze aby nie uszkodzić porcelany.Następnie powinieneś mieć specjalne szczypce do ściągania fajek z świec aby ich nie naderwać.Jak już to masz to ściągasz całą obudowę filtra powietrza,następnie wtyczkę z pierwszego wtrysku potem szczypcami wyjmujesz fajki (palcami jest to bardzo trudne i kłopotliwe) i przystępujesz do odkręcania świec.Przed tym wskazane jest wydmuchanie sprężonym powietrzem nieczystości wokół świec.Jak świece wykręcone to należy prawidłowo je wkręcić aby nie uszkodzić gwintu,dokręcić je z czuciem bo mają taką jakgdyby nadmuchaną podkładkę.Resztę poskładać w odwrotnej kolejności i gotowe.Polecam NGK chyba 12 lub CHAMPION RC9YCC.

devill · Wysłany: 20-07-2009, 00:40 **Bolid:** SC 1100

heniog1 normalnie opisałeś to jakby wymiana świec była jakimś horrorem

radiator Wymiana nie należy może do super wygodnych ale bez problemu dasz sobie rade sam i nic się nie stanie jak zachowasz parę środków ostrożności,

Klucz łamany jak wcześniej pisano, ale nie najtańszy

one lubią łatwo się pogiąć.
Zdejmujesz obudowę filtra, wydmuchaj gniazda świec sprężarką albo sprężonym powietrzem w puszce

Istnieją szczypce do ściągania fajek, ale wg mnie jest to tak potrzebny wynalazek jak świecący wiatraczek w kompie

Pamiętaj tylko żeby nie ciągnąć za przewody, chwytaj je możliwie głęboko przy tym zgrubieniu na świecy, ściśnij dość mocno ale z umiarem

i zejdą bez problemu.
Najlepiej wykręcaj jedną świece na raz, w sensie że zdejmij przewód tylko z jednej wymień ją i podłącz i tak do końca, żeby czasem nie pomylić podłączenia przewodów.
Czasami świece mają to do siebie że lubią się trochę zapiec trzeba wtedy włożyć nieco siły do odkręcenia ich.
Dokręcić też trzeba dość mocno, ale oczywiście bez przesady, chociaż nie bał bym się o możliwość przekręcenia gwintu bo ja osobiście mam dorobiony prosty solidny klucz do wymiany świec (w spi idzie :))

dokręcam świece z dość dużą siłą i wszystko jest oki, żeby przekręcić gwint świecy trzeba się naprawdę postarać, albo musi być jakaś wada materiału

No i tyle

Ja również polecam NGK ale osobiście używam serii Vline, są ze 2x droższe ale auto pracuje o wiele lepiej.

paker228 · Wysłany: 20-07-2009, 08:46 **Bolid:** 1.1 MPI

klucz łamany?? :-P

ja wymieniałem u siebie normalnym kluczem i żadnych problemów nie miałem

fakt świece są pod kątem - ale można dojść zwykłym kluczem

largo777 · Wysłany: 20-07-2009, 08:59 **Bolid:** hjkjk

Potwierdzam słowa przedmówcy - porządny prosty klucz też daje radę. Ale podkreślam - porządny. No i nie pomyl kabli

. Mi to się zdarzyło. Nic złego się nie stało - po prostu przez chwilę pochodził na 2 gary

.

heniog1 · Wysłany: 20-07-2009, 12:51 **Bolid:** seicento HOBBY 1100spi

Kolego devill zrobiłeś ze mnie upiora a dokładnie napisałeś to samo tylko że niepotrzebne są szczypce.Wszystko co piszę opieram na doświadczeniach i nie ma co panikować.Sam osobiście wyrwałem kabel ze fajki a nie jestem laikiem.W MPI jest bardzo ciasno i szczypce się napewno przydadzą a cena nie jest za bardzo wygórowana-ja dałem 20zł i jest ok.To co pisałem jest moją propozycją a co każdy zrobi w swoim aucie jest jego indywidualną sprawą-tak jak napisałem napewno będzie prościej i nie uszkodzisz żadnego kabelka ani przewodu.Sama wymiana świec nie jest skomplikowana lecz wymaga dobrego montażu-chodzi tu o gwint który w głowicy można łatwo uszkodzić.Apropo łamanego klucza jest owiele łatwiej odkręcić i zakręcić takim świece,lepszy dostęp.

bakol · Wysłany: 20-07-2009, 15:04 **Bolid:** stilo 3D 1.8

jak nie masz odpowiednich narzędzi to się nawet nie zaczynaj bawić - koszt wymiany u mechanika to jakieś 30 zł - tyle to na klucz wydasz

Radek82 · Wysłany: 20-07-2009, 17:07 **Bolid:** Honda Civic

damian83d · Wysłany: 20-07-2009, 17:15 **Bolid:** SEICENTO

robicie niektórzy z wymiany świec taki wielki problem jak by to miał być swap a wymiana świec trwa w seju 5 minut z kablami samemu bez żadnych problemów :znudzony:

fender · Wysłany: 20-07-2009, 21:04 **Bolid:** SC 1.1 MPI

Cytat:

Kupi narzędzia i będzie miał na potem zawsze się przydadzą a po wymianie jaka satysfakcja że nie dał zarobić mechanikowi który może nawet ich nie wymienić i wsiąść pieniądze

.

Tylko że dobry mechanik, po stanie świec, potrafi ocenić stan całęgo silnika

bakol · Wysłany: 20-07-2009, 21:27 **Bolid:** stilo 3D 1.8

snoopi_lubin · Wysłany: 20-07-2009, 21:32 **Bolid:** SC

placic za wymiane swiec ??

szczypce ??

klucze lamane ?

No prosze was przeciez to jakas parodia. :roll:

ŁukaszW · Wysłany: 20-07-2009, 21:50 **Bolid:** 1.1 MPi 2002

Nie zapominajcie że do odkecenia filtra powietrza klucz fajkowy potrzebny...a i gwint mozna obrobić jak ktoś nie wie w którą trzeba kręcić...

:))

Rozumiem że do zmiany koła wzywacie lawetę.

Łukasz

jak ktos ma coś spieprzyc, lepiej jechac do mechanika, raz na 40 000 km mozna tam podjechac przeca...