Dziwny problem z lpg i benzyną |
Autor |
Wiadomość |
kracekks
nówka sztuka ;)
Wiek: 43 Dołączył: 09 Lip 2008 Posty: 6 Skąd: Konin Wlkp
|
Wysłany: 07-07-2010, 09:34 Dziwny problem z lpg i benzyną
Bolid: sejek 900 |
|
|
Witam, mam pewien problem z moim sejo. jakiś miesiąc temu wymieniałem filterek od gazu, a w tym tygodniu przewody zapłonowe. Otóz problem jest następujący. Ostatnio jak wychodziłem z pracy i chciałem odpalić mojego seja (odpalam zawsze na benzynie) to po rozruchu (trwa to około 2 sekund) auto gaśnie. i kręce tak w kółko (dodawanie gazu nic nie daje). Dopiero po kilku próbach udaje mie się przełączyć na gaz i jest ok. Idąc dalej, jadę sobie na gazie, i zawsze mam tak że jak dojezdżam do domu przełączam go na benzynę (robię tak ponieważ po wyłączeniu zapłonu jak chcę odpalić po jeżdzie na gazie musze kręcić kilka sekund i gaz wciskam w podłogę i dopiero zapala). Natomiast wczoraj wieczorem jak jechałem sobie do domku z pracy zabrakło mi gazu i przeszedłem na benzynę zaczęły spadać obroty i sejo zgasł. nic nie pomogło wciskanie pedału gazu. i znów kręcenie kilka sekund aż w końcu zapalił. Prosiłbym o jakąś radę co mógłbym z tym fantem zrobić. |
|
|
|
|
gumun
nówka sztuka ;)
Dołączył: 21 Maj 2010 Posty: 7 Skąd: Wieliczka
|
|
|
|
|
kracekks
nówka sztuka ;)
Wiek: 43 Dołączył: 09 Lip 2008 Posty: 6 Skąd: Konin Wlkp
|
Wysłany: 07-07-2010, 10:27
Bolid: sejek 900 |
|
|
A u Ciebie gumun co się działo konkretnie. |
|
|
|
|
gumun
nówka sztuka ;)
Dołączył: 21 Maj 2010 Posty: 7 Skąd: Wieliczka
|
Wysłany: 07-07-2010, 13:03
Bolid: Seicento |
|
|
U mnie twardy pedał, trzymając nogę podczas jazdy w tej samej pozycji samochód zwalniał i przyspieszał, często żeby się wkręcił muszę pulsacyjni ruszać pedałem, wciskając nagle pedał gazu od razu gaśnie tak jak by go dławiło. |
|
|
|
|
|