FORUM SEICENTO Strona Główna FORUM SEICENTO
INTERNETOWE FORUM FIATA SEICENTO - dawne seicento.pl

FAQTANIE OC  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Którego diesla wybrać?
Autor Wiadomość
Aquar 
nówka sztuka ;)

Wiek: 55
Dołączył: 09 Kwi 2007
Posty: 40
Skąd: Nowa Słupia
Wysłany: 16-08-2010, 08:03   
   Bolid: sc 900, Rumcajs 1,9TDI, Auris 1,4


Obłudnicy. Rzadko zaglądam do działu tuning ale jak jataman and company pomodzą silnik tak, żeby miał całe stado koni zamjast jednej ale pewnej szkapiny to jest super i w ogóle a jak to samo wypuści fabryka to ... mam na oku nowy wóz z silnikiem 1,2 TSI 105KM więc mnie nie straszcie bo kupię "pewnego" diesla 1,9 TDI 105 KMz 2007r albo nowego 1,6 TDI 90KM
 
 
 
Łukasz 
AntyToyotowy

Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2476
Skąd: Katowice
Wysłany: 16-08-2010, 10:29   
   Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km


Aquar napisał/a:
Obłudnicy. Rzadko zaglądam do działu tuning ale jak jataman and company pomodzą silnik tak, żeby miał całe stado koni zamjast jednej ale pewnej szkapiny to jest super i w ogóle a jak to samo wypuści fabryka to ... mam na oku nowy wóz z silnikiem 1,2 TSI 105KM więc mnie nie straszcie bo kupię "pewnego" diesla 1,9 TDI 105 KMz 2007r albo nowego 1,6 TDI 90KM


kolego, to co sobie robi każdy w garazu - jego cyrk i jego małpy. nic ci do nich. niech tam sobie ma i pińcet koni. padnie mu silnik po 1000 km - jego cyrk jak wspomniałem.

od nowych aut i koncernów wymagam ( bo płace solidne piniądze ) bezawaryjności i silnika na dłuższe kilometry. chcesz to sobie zamawiaj wyżyłowane jednostki na zamowienie. są jednak jeszcze normalni kierowcy i oni oczekuja czegos innego
_________________

 
 
Bobster 
Bywalec


Wiek: 40
Dołączył: 26 Lis 2008
Posty: 54
Skąd: Łódź
Wysłany: 16-08-2010, 15:03   
   Bolid: Fiat Albea 1,2 16V


Obecnie duża część aut jest robiona tak, aby po 10 latach nadawały się na złom (tudzież do Polski). 2,0 TDI ma głowicę przewidzianą na 200 tysięcy km. Jednak wina też leży po stronie użytkowników, którzy np. nie czekają aż silnik osiągnie temperaturę roboczą (w dieslu to trochę trwa), tylko od razu dają po garach. Tak samo z turbosprężarkami - prawidłowo użytkowana jest niesłyszalna nawet po 160 tysiącach km. Co do wytrzymałości współczesnych silników, zwróćcie uwagę na przebiegi aut sprowadzanych - to nie są okazje.

Odnośnie pytania zawartego w temacie - z tych wytrzymalszych to silniki np. Fiata. Polecałbym lekturę długodystansowych testów Auto Świata - po 100 tysiącach km rozbierają auto na czynniki pierwsze (silniki też).

[ Dodano: 16-08-2010, 15:13 ]
Aquar napisał/a:
Obłudnicy. Rzadko zaglądam do działu tuning ale jak jataman and company pomodzą silnik tak, żeby miał całe stado koni zamjast jednej ale pewnej szkapiny to jest super i w ogóle a jak to samo wypuści fabryka to ... mam na oku nowy wóz z silnikiem 1,2 TSI 105KM więc mnie nie straszcie bo kupię "pewnego" diesla 1,9 TDI 105 KMz 2007r albo nowego 1,6 TDI 90KM


Bierz 1,2TSI. Na szczęście ma cztery garnki, nie tak jak wolnossące 1,2. Tylko dbaj o turbinę!
_________________
Trzeba znać swoje możliwości...
 
 
Bandzior 
Nałogowiec


Wiek: 37
Dołączył: 17 Wrz 2008
Posty: 384
Skąd: Białystok
Wysłany: 19-08-2010, 11:37   
   Bolid: SC 1.1S & Wartburg 353S


Niedługo będziemy jeździć samochodami wyposażonymi w silniki od kosiarek ze względu na ekologię. Ciemny lud jest manipulowany jak się tylko da. Opłaca się ekologów żeby krzyczeli o ociepleniu klimatu, po to aby firmy produkujące filtry, katalizatory, itp. miały zysk. Tak naprawdę samochody z silnikami Diesla są tak samo szkodliwe jak produkcja azbestu, który został wycofany. Cząstki stałe z diesla powodują raka... Silniki dwusuwowe zostały wycofane z produkcji a tym samym z ruchu nie przez substancje szkodliwe spalin ale dlatego, że produkcja była nie opłacalna (tani koszt produkcji i nie ma co się w nim zepsuć- brak zaworów, wałka rozrządu, pompy oleju itd.)...
 
 
Bobster 
Bywalec


Wiek: 40
Dołączył: 26 Lis 2008
Posty: 54
Skąd: Łódź
Wysłany: 19-08-2010, 21:31   
   Bolid: Fiat Albea 1,2 16V


Ekolodzy (nie ekologia) zabijają motoryzację. Nie jest to tylko moja teoria, ale fakt. Tradycyjne silniki wolnossące (te bez wtrysków bezpośrednich i innych wynalazków), spełniające normę od EURO 4 wzwyż, mają tak spieprzoną charakterystykę, że woła to o pomstę. Jeszcze ten pseudoekologiczny Start-stop - wymyślony chyba tylko po to by auta częściej gościły w serwisach (no i po to żeby na papierze mniej paliły).
_________________
Trzeba znać swoje możliwości...
 
 
Łukasz 
AntyToyotowy

Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2476
Skąd: Katowice
Wysłany: 03-09-2010, 10:41   
   Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km


National Highway Traffic Safety Administration, czyli agencja amerykańskiego Departamentu Transportu wszczęła śledztwo w związku z doniesieniami kierowców na temat wadliwych silników TDI.

Problem zgłaszali właściciele Volkswagenów Jetta oraz Sportwagen, czyli europejskiego Golfa Varianta. Kierowcy narzekali, że silniki ich pojazdów bez żadnego powodu, podczas jazdy zaczynały się krztusić, a w konsekwencji gasnąć.

Na swojej stronie internetowej agencja podała, że rozpoczęto wstępne postępowanie, które ma pokazać jaka jest częstotliwość występowania zgłoszonego problemu oraz jego wpływu na bezpieczeństwo uczestników ruchu. Zgodnie z tym, co podaje amerykańska agencja sprawa może dotyczyć prawie 38 tys. samochodów z silnikiem Diesla, które były wyprodukowane w 2009 r.


http://moto.wp.pl/kat,895...ml?ticaid=1ad1a

von z tandetą, von z masówką !!
_________________

 
 
kamils234 
nówka sztuka ;)

Dołączył: 31 Paź 2009
Posty: 9
Skąd: ja ???
Wysłany: 03-09-2010, 15:15   
   Bolid: SC


A może w instrukcji nie było napisane że czasem sytuacja na drodze wymaga także redukcji biegów (nawet słynne TDI nie wytrzyma nie wiadomo jakich niskich obrotów).

Ps. W USA wszystko musi być napisane w instrukcji także konieczność trzymania rąk na kierownicy podczas jazdy - przypadek najnowszego kampera gdy amerykaniec włączył wszystkich pomocników jazdy i poszedł zjeść ale niestety wpadł do rowu. Wygrał proces sądowy i grube miliony $ bo nie było powyższego zapisku.
 
 
Łukasz 
AntyToyotowy

Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2476
Skąd: Katowice
Wysłany: 07-09-2010, 00:46   
   Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km


BMW, największy na świecie producent samochodów klasy premium,
podał w piątek, że ma obecnie kontrakty z 12 koreańskimi
dostawcami. Ostatnio podpisał wartą 170 milionów dolarów umowę z
Mando Corp na produkcję systemów hamulcowych.

„To pierwszy raz, kiedy luksusowa marka motoryzacyjna
przyznała publicznie, że używa w swoich samochodach koreańskich
części”, powiedział Ko Tae-bong, analityk w IBK Investment
& Sceurities.

„Spodziewamy się, że nie pozostanie to bez wpływu na takie
koncerny motoryzacyjne jak Volkswagen”, dodał.


http://biznes.onet.pl/bmw...19,1,news-detal


ha ha ha ha ha..... upada motoryzacja. śpieszcie się kupować samochody..... wszak tandeta obiega świat w tempie zatrważającym..... zostało może Audi i Merc..... do czasu pewnie :shock: :shock:
_________________

 
 
Bandzior 
Nałogowiec


Wiek: 37
Dołączył: 17 Wrz 2008
Posty: 384
Skąd: Białystok
Wysłany: 07-09-2010, 07:52   
   Bolid: SC 1.1S & Wartburg 353S


Mercedes bierze blachy z Chin i strasznie rdzewieje. Do tego siada elektronika...
 
 
Łukasz 
AntyToyotowy

Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2476
Skąd: Katowice
Wysłany: 07-09-2010, 08:27   
   Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km


najlepsze jest to, że w takim razie auto w salonie zamiast 300 000 zł powinno kosztować 150 000 zł... bo jak ja mam miec za taką cene części made in korea, to ja chce cene made in korea....

żenada, a stare dziadki co melony maja na koncie myślą że jeżdzą made in germany :lol: :lol:
_________________

 
 
rudiov 
Nałogowiec
POlski osioł


Wiek: 38
Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 343
Skąd: Krk
Wysłany: 07-09-2010, 17:48   
   Bolid: 1.1 mpi van / Zafira 1.6


Stare dziadki kupują nowe merce, bmw, audi bo to wypasione samochody :smile: Jeśli wypasioną kartę graficzną połączy z wypasionym procesorem , płytą , nagrywarką itd chińczyk, tajwańczyk czy japoniec to parametry sie zmienią? A koszty tak...
Co z tego kto składa jak masz luksusowe materiały wewnątrz, technologie opracowaną przez Niemców, mocne silniki ? Jak byś zarabiał w euro np 3tyś miesięcznie to by ci zależało na koszcie serwisu? Po gwarancji wymieniasz na nowszy model i cie nic nie interesuje. Każda marka ma klienta docelowego - Fiat ma klienta patrzącego na koszty, Jaguar na tradycje, Mercedes głównie sprzedaje swoim bogatym rodakom. Rdza u merca to taka sama wpadka jak z Mondeo III , konsola pedałów w Toyocie itp. I na koniec Koreańskie wcale nie znaczy złe - Kia Ceed, Venga, Sorento, Hyundai Santa Fe, I30, I20, I10 ...
 
 
Łukasz 
AntyToyotowy

Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2476
Skąd: Katowice
Wysłany: 01-12-2013, 22:30   
   Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km


lekko szokujące, ale nikt się już nie kryje z tematem

http://motoryzacja.interi...od,1969605,3459
_________________

 
 
rainek 
Nałogowiec

Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 369
Skąd: Łódź
Wysłany: 01-12-2013, 23:09   
   Bolid: Biały


A co Wy na to żeby np. kupić mietka 124 czy jakieś inne "porządne" auto z lat 90, zrobić kapitalny remont silnika i jeździć kolejne 30 lat?
_________________
"znam ten ból, kiedy ma się dwuosobową gablotę, ale jak kto woli, jedni wolą komfort, ja wybrałem prędkość, więc jeżdżę Seicento"
 
 
 
Łukasz 
AntyToyotowy

Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2476
Skąd: Katowice
Wysłany: 01-12-2013, 23:15   
   Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km


pytanie czy:

trafisz na tego jedynego czy na trupa
czy chcesz jeździć 30 lat "mietkiem"
czy rząd, wspaniała ekscelencja UE zaraz nie nałożą Ci takiego podatku, że byś 10 nowych aut kupił

jak węgla zakazują w kraju na węglu położonym to wszystkiego się spodziewam - szkoda że arabia sobie zakazu na ropę nie zrobi, bo też "kopci"
_________________

 
 
rainek 
Nałogowiec

Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 369
Skąd: Łódź
Wysłany: 02-12-2013, 00:32   
   Bolid: Biały


Tego mietka rzuciłem tak z rękawa jako pierwsze auto z brzegu chodziło mi raczej o ogół aut z lat 90.
Mogą to być inne modele czy marki, chodziło mi raczej o zamysł wyremontowania.
Trup czy jeżdżacy nie ma znaczenia bo robiąc kapitalny remont na pewno trzeba by było pokusić się o ogarnięcie blachy skoro miałby jeździć kolejne 20 lat.
Pomysł niby z dupy ale może w tym szaleństwie jest metoda. Ciekawe tak jak piszesz Łukasz, jak będzie z podatkami za 10 lat
_________________
"znam ten ból, kiedy ma się dwuosobową gablotę, ale jak kto woli, jedni wolą komfort, ja wybrałem prędkość, więc jeżdżę Seicento"
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - opowiadania - Mapa Forum