piotreklodz  		  
		 
         nówka sztuka ;)
  
  
                  Dołączył: 02 Gru 2010 Posty: 22 Skąd: łódzkie 
                         | 
      
         
            
                              			    Wysłany: 19-12-2010, 21:11   
                                 
               Bolid: sc 1.2 8v                               | 
                   
  | 
             
            
               
  | 
             
            
               Może zabrzmi to głupio ale...
 
Z nankangami miałem wątpiliwą przyjemność obcować kiedy wypożyczałem lawete i stwierdziłem że nigdy nie wezmę tego do ręki, oczywiście nie chodzi o trzymanie bo trudno mowic o tym w przypadku lawety, ale te opony były jak z papieru, dwa razy łapałem kapcia, raz rozerwałem przycierając delikatnie o krawężnik, drugi raz rozerwała sie na prostej, równej drodze i to nie był przypadek... bok tych opon był jak z papieru. 
 
 
Nie wiem jak szybko jezdzisz ale nie będzie miło jak przednia guma wystrzeli Ci w takim pudełeczku jak seicento przy 140... biorąc pod uwagę cene zaryzykowałbym taką oponę na tył, ewentualnie poeksperymentował nią na kjs jeśli wogóle będzie coś trzymać. | 
             
						          
       |