Wycieraczki - notoryczna awaria. |
Autor |
Wiadomość |
emilios
nówka sztuka ;)
Wiek: 39 Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 8 Skąd: K-ce
|
Wysłany: 17-02-2011, 08:38 Wycieraczki - notoryczna awaria.
Bolid: Seicento S |
|
|
Witam
Sprawa wygląda następująco. W zeszłym tygodniu, rano podczas wyjazdu z pod domu do pracy spaliłem silniczek wycieraczek przednich. Był wtedy mróz, szybę odskrobałem ale spiesząc się zapomniałem podnieść wycieraczek. Do dzisiaj myślałem, że to właśnie przymarznięte wycieraczki były powodem awarii. Silniczek wymieniłem we własnym zakresie, bo udało mi się dostać używany na okolicznym szrocie. Po wymianie wycieraczki działały normalnie, prawidłowo na wszystkich zakresach. Dzisiaj rano przy plusowej temperaturze, ponownie w czasie porannej drogi do pracy, z czyściutką (w sensie w ogóle nie zamrożoną) szybą włączyłem wycieraczki bo jakiś samochód chlapnął mi jakimś syfem na szybę. Włączenie wycieraczek nastąpiło po ok 10 minutach jazdy więc samochód raczej był rozgrzany. Ponownie stało się to samo... wycieraczki lekko drgnęły i teraz nie dają żadnego znaku życia.
Podejrzewam, że ponownie spalił się silniczek.
Wcześniej (przed pierwszą awarią )wycieraczki działały normalnie - nigdy nie było z nimi żadnego problemu, podczas testu po wymianie również. W czasie wymiany nic nie zmieniałem w samej regulacji tego mechanizmu. Wymieniłem tylko silniczek.
Czy ktoś orientuje się co może być powodem takiego notorycznego spalania się silniczka wycieraczek przednich ?
Muszę coś z tym zrobić bo jak kupie drugi silniczek w przeciągu dwóch tygodni i znowu po tygodniu się spali to mnie chyba szlag trafi ... |
|
|
|
 |
Shogun
Nałogowiec

Pomógł: 1 raz Wiek: 33 Dołączył: 08 Wrz 2010 Posty: 402 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 17-02-2011, 09:27
Bolid: żaden :/ |
|
|
Może ten silniczek co kupiłes kończył swój żywot |
|
|
|
 |
emilios
nówka sztuka ;)
Wiek: 39 Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 8 Skąd: K-ce
|
Wysłany: 17-02-2011, 10:02
Bolid: Seicento S |
|
|
Może być i tak ... ale czy wtedy nie spaliłby się w cholerę podczas testów po zamontowaniu. Dość długo pozwoliłem mu wtedy popracować.
Gorzej jeśli kupię nowy silniczek za ok 150 zł (jeśli ktoś widział gdzieś taniej nowe silniczki to niech wrzuci linka) i on również przepali się po paru dniach używania. Więc wolałbym dojść do przyczyny spalania się tych silniczków, bo dwa silniczki w przeciągu dwóch tygodni to chyba jest jednak spory pech. |
|
|
|
 |
Łukasz
AntyToyotowy
Pomógł: 159 razy Dołączył: 13 Lut 2009 Posty: 2476 Skąd: Katowice
|
Wysłany: 17-02-2011, 10:04
Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km |
|
|
albo masz pecha i silniczek ze shrotu też ma koniec zywota, ale bardziej bym obstawiał też zapieczony mechanizm. trzeba by psiknąć tam i tu. |
_________________
 |
|
|
|
 |
emilios
nówka sztuka ;)
Wiek: 39 Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 8 Skąd: K-ce
|
Wysłany: 17-02-2011, 10:07
Bolid: Seicento S |
|
|
Czyli proponujesz WD40-tką potraktować ten mechanizm wycieraczek ?
Mam jeszcze takie pytanko. Czy w momencie spalenia silniczka wycieraczek normalne jest również to, że nie działają spryskiwacze ? Czy to wszystko jest połaczone czy może za same spryskiwacze odpowiada jakiś inny silniczek ? |
|
|
|
 |
automaniak126
Nałogowiec

Pomógł: 25 razy Dołączył: 29 Sty 2011 Posty: 285 Skąd: z rodziny Fiata
|
Wysłany: 17-02-2011, 11:04
Bolid: Seicento |
|
|
a może tym razem spalił ci się bezpiecznik?? sprawdź to |
_________________ Kupujesz auto, ale nie do końca ogarniasz temat? Chętnie pomogę w mojej okolicy. Mogę dojechać. Info na pw. |
|
|
|
 |
emilios
nówka sztuka ;)
Wiek: 39 Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 8 Skąd: K-ce
|
Wysłany: 17-02-2011, 11:10
Bolid: Seicento S |
|
|
Obawiam się, że skoro tylnie wycieraczki śmigają to raczej to nie bezpiecznik Z tego co się zorientowałem przy poprzedniej wymianie. Wszystkie wycieraczki są na jednym bezpieczniku w seju ... mam rację ? |
|
|
|
 |
luki55
Nałogowiec

Pomógł: 67 razy Wiek: 36 Dołączył: 30 Paź 2007 Posty: 262 Skąd: Bolęcin
|
Wysłany: 17-02-2011, 11:15
Bolid: Seicento 1.1 MPI Actual 2004, FSO 125p 1986 |
|
|
emilios napisał/a: | Wszystkie wycieraczki są na jednym bezpieczniku w seju ... mam rację ? |
Masz racje... |
|
|
|
 |
emilios
nówka sztuka ;)
Wiek: 39 Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 8 Skąd: K-ce
|
Wysłany: 17-02-2011, 11:49
Bolid: Seicento S |
|
|
Mam jeszcze jedno pytanie ... w tym temacie. Czy sam mechanizm wycieraczek z cinquecento będzie pasował do seicento?
Chodzi mi dokładnie o taki mechanizm : [link/obrazek w moim podpisie z powodu ograniczeń anty spamowych oraz po kliknięciu na ikonkę www w mojej stopce]
Bo z silniczkami od cinquecento wiem, że jest różnie z powodu kabelków. Generalnie pasują ale nie zawsze taki silniczek jest wyposażony w dwie szybkości i nie zawsze ma takie same wtyki kabli jak w seicento. |
Ostatnio zmieniony przez emilios 17-02-2011, 12:31, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Linduś
Włóczykij wróg publiczny nr 1

Pomógł: 141 razy Wiek: 38 Dołączył: 21 Lut 2008 Posty: 2834 Skąd: Miasto Włókniarzy
|
Wysłany: 17-02-2011, 11:58
Bolid: Punto Grande 1,4 8v / 126p 650 |
|
|
Emilios, swój silniczek za 80 oddam
edyta: mechanizm też dorzucę za 40 |
_________________ Niebo świeci pogodnie, od bruków coraz chłodniej,
Dobrze być tylko przechodniem, ulicą życia iść,
Była nam kiedyś dana Ziemia Obiecana,
Niezabliźniona rana, zielony młody liść…
|
Ostatnio zmieniony przez Linduś 17-02-2011, 13:37, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
 |
Waluś
nówka sztuka ;)
Wiek: 34 Dołączył: 26 Paź 2010 Posty: 1 Skąd: Pleszew
|
Wysłany: 17-02-2011, 12:36
Bolid: Seicento SX |
|
|
Witam, miałem ten sam problem tej zimy, wycieraczki przymarzły i się spaliły. Znajomy mechanik włożył mi silniczek od cinkusia i wszystko śmiga elegancko. Odniosłem nawet wrażenie, że jest lepiej niż było wcześniej, może w Cinqecento instalowali jakieś mocniejsze, albo po prostu jest nie wyrobiony. |
|
|
|
 |
emilios
nówka sztuka ;)
Wiek: 39 Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 8 Skąd: K-ce
|
Wysłany: 17-02-2011, 13:47
Bolid: Seicento S |
|
|
Ja także w ramach tej pierwszej wymiany włożyłem silniczek z cinquecento, bo akurat taki udało mi się dostać na szrocie. Po porównaniu ze starym oryginalnym (spalonym) wyjętym z seja stwierdziłem, że nie ma pomiędzy nimi kompletnie żadnej różnicy. Zarówno pod względem budowy jak i specyfikacji.
Natomiast nie wiem jak sprawa wygląda z mechanizmem od wycieraczek (tym elementem metalowym, który porusza wycieraczkami). Czy z każdego cinquecento taki mechanizm będzie pasował do seja czy może nie jest to takie oczywiste ? Zna ktoś może odpowiedź ? |
|
|
|
 |
wojti
nówka sztuka ;)

Pomógł: 1 raz Dołączył: 24 Lut 2008 Posty: 30 Skąd: garage
|
Wysłany: 17-02-2011, 21:59
Bolid: scs abarth + sc schumi |
|
|
mechanizm będzie pasował
w mechanizmie wycieraczek sa przeguby kulowe które pracują z takimi plastikowymi "czapkami" - są one pozakładane na końcu cięgien - może tam masz gdzieś przytarte i ciężko pracuje przez to cały mechanizm.
Psikanie WD pomoże tylko na chwilę, jeśli chcesz to przesmarowac to tylko smar - nie WD.
Inny silnik jest tam gdzie masz trzy prędkości wycieraczek - MPI |
_________________ przecież droższe od pieniędzy nie będzie )
 |
|
|
|
 |
emilios
nówka sztuka ;)
Wiek: 39 Dołączył: 17 Lut 2011 Posty: 8 Skąd: K-ce
|
Wysłany: 18-02-2011, 09:43
Bolid: Seicento S |
|
|
o to bardzo dobrze. Dzięki za informację.
Udało mi się kupić cały (używany ale sprawny i w dobrym stanie) mechanizm wycieraczek wraz z silniczkiem, wyjęty właśnie z cinquecento za jedynie 45 zł ... nawet jak za sprawny silniczek nie jest to duża suma. Wyjmę stary mechanizm wycieraczek i zobaczę jak on wygląda. Porównam go z tym nowo zakupionym i zobaczę, który ewentualnie lepiej chodzi.
Jeszcze takie pytanko - jaki typ smaru polecasz? |
|
|
|
 |
barthez
Nałogowiec professional audio

Pomógł: 74 razy Dołączył: 19 Sty 2008 Posty: 382 Skąd: stolica Wlkp
|
Wysłany: 19-02-2011, 16:58
Bolid: Fiat CC 0.7 R2 4V (170A.046) |
|
|
Cienias i sej to jest jeden i ten sam samochód, tyle że ja to już mówię od dobrych 3 lat.
Smaru konkretnego nie polecę(pełno tego-kupować to co tańsze, bo wszystkie mają naftę w swoim składzie lub inne specyfiki), tylko regularne smarowanie cięgien, może być w spreju z długą słomką lub w ostateczności olej napędowy w strzykawce(z ewentualnym wężykiem). |
_________________ Zdrowaś turbino, powietrzaś pełna, gaz z Tobą Błogosławionaśty między kolektorami i błogosławiony owoc żywota twojego moment. ?więta turbino, matko mocy, módl się za nami wolnymi, teraz i w godzinę braku wachy/diesla amen. |
|
|
|
 |
|