FORUM SEICENTO

paker228

ja zacznę..
1. Wybaczcie..
napisałem że mi auto spadło podczas dzisiejszej porannej wymiany kół na nogę.
2. W pracy - podczas nieobecności koleżanki, pozmieniałem jej wszystkie ustawienia myszki na kompie - jak przyszła, okazało się ze mysz jest leworęczna, ma pozmieniane znaki, szybkość podwójnego kliknięcia została zmieniona, no i język w systemie - na angielski.. (z tym językiem to nie wiem czy do tej pory się gapnęła :))

) a zmiane ustawień myszy do fabrycznych musiał jej robić informatyk :-P

3. Innej koleżance chciałem w ustawieniach monitora ustawić jasność na maksa i kontrast, tak, zeby monitor był cały biały.. ale się okazało że nie dało się tego zrobić, a koleżanka przyłapała mnie na gorącym uczynku :))

4. Z kolei mi zrobiła kawę z....

z czym?
najpierw myślałem ze z płynem do mycia naczyń :))

okazało się że dolała jedynie sok porzeczkowy...

CJ_Squall · Wysłany: 01-04-2011, 14:25 **Bolid:** "Groszek" - Brush 1.1MPI+LPG Tartar

Czekam na twardy dowód nowo zakupionego Grande (narzeczona jest współwłaścicielką) i dziś sprzedałem jej informację, że dzwoniono do mnie z prokuratury w sprawie próby rejestracji skradzionego pojazdu i nakazem zwrócenia samochodu prawowitemu właścicielowi :twisted:

Przez minutę miałem pasjonujący widok skrajnych emocji :twisted:

karol · Wysłany: 01-04-2011, 14:38 **Bolid:** Fiat Seicento 1.1 SPI

Ja swojemu portfelowi zrobiłem kawał i wydałem z niego 70zł na kosmetyki, zaraz autku zrobię kawał i zatankuje do pełna :))

A tak, to obmyślam coś genialnego ale problem w tym, że jeszcze na nic nie wpadłem :mad:

Linduś · Wysłany: 01-04-2011, 14:38 **Bolid:** Punto Grande 1,4 8v / 126p 650

a wrzuciłem sobie na NK zdjęcię jakiegoś USG.
Nawet odebrałem dwa telefony z gratulacjami o komentarzach nie wspominając :))

Ciacho · Wysłany: 01-04-2011, 21:15 **Bolid:** Skoda Octavia II FL 1.6 TDI Greenline

a mnie koleżanka wysłała do kolegi niby że mam coś tam odebrać, jakiś towar który został nie wykorzystany itp itd, całkiem nie po drodze miałem, specjalnie sie wracałem i w ogóle, po czym gdy zajechałem do kolegi to mnie wyśmiał, że to jakiś żarcik, bo on nic dla mnie nie ma

ładnie mnie wkręciła