FORUM SEICENTO Strona Główna FORUM SEICENTO
INTERNETOWE FORUM FIATA SEICENTO - dawne seicento.pl

FAQTANIE OC  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Pomocy - autko odpala i zaraz gaśnie. Pierwszy taki objaw.
Autor Wiadomość
zwara 
Bywalec

Wiek: 44
Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 61
Skąd: Opole
Wysłany: 04-06-2011, 20:33   Pomocy - autko odpala i zaraz gaśnie. Pierwszy taki objaw.
   Bolid: Seicento 1.1 s


Witam.

Podjechalem przed chwilą autkiem pod sklep, po przejechaniu 4km.
Wyszedłem po 5min, wsiadłem do autka i kaplica.
Przkręcam kluczyk odpala i zaraz gaśnie.
Powtórzyłem to kilka razy za każdym razem odpala ale nawet nie wchodzi na obroty.
Zaraz gaśnie.
Dodam że jest dziś u nas bardzo ciepło.

Seicento 1.1 SPI.
Lpg od jakiegos misiąca.
130.000 km przebigu stan generalnie bardzo dobry.

Boje sie ze to jakaś uszczelka pod głowicą czy inna porażka.
Mam nadzieje ze nie i to tylko jakiś czujnik czy cos.
A moze sie tylko zalał tym gazem ?

Co myslicie ? Zdarzyło sie to pierwszy raz. Ale nie wiem co robi z autem.
A tu jeszcze sobota :/

Dzieki.
 
 
NSKK2 
Antypirat drogowy

Pomógł: 33 razy
Wiek: 51
Dołączył: 15 Sty 2011
Posty: 104
Skąd: Katowice
Wysłany: 04-06-2011, 20:40   
   Bolid: Seicento 0.9 1999r.+Merida Kalahari 510


Odczekaj aż ostygnie i wtedy spróbuj znów go odpalić.Nie naciskałeś przypadiem na gaz w czasie odpalania?
_________________
Jedź ostrożnie!!!
 
 
zwara 
Bywalec

Wiek: 44
Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 61
Skąd: Opole
Wysłany: 04-06-2011, 21:23   
   Bolid: Seicento 1.1 s


Raczej nie nacieskałem. Później tak bo próbowałem na róźne sposoby go odpalic.
Odczekałem poł godziny i dalej jest tak samo.
Ale może jeszcze nie wystygł. Poczekam do rana, albo sie przejde jeszcze raz w nocy.
 
 
Michaelslon 
Bywalec


Pomógł: 10 razy
Wiek: 37
Dołączył: 13 Lis 2009
Posty: 76
Skąd: Kielce
Wysłany: 05-06-2011, 09:19   
   Bolid: Fiat Seicento 1.1 SPI Benzyna + LPG


I jak? Odpalił dzisiaj?
_________________
 
 
 
macher 
Moderator

Pomógł: 448 razy
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 2149
Skąd: wioska wilków wlkp
Wysłany: 05-06-2011, 09:52   
   Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100


Słychać pompę paliwa zaraz po przekręceniu kluczyka?A bezpośrednio na gazie nie odpala? Jak odpala to układ zapłonowy w porządku a układ paliwowy benzyny szwankuje i tu trzeba pogmerać
_________________
Hac не дoгoнят ...
 
 
zwara 
Bywalec

Wiek: 44
Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 61
Skąd: Opole
Wysłany: 05-06-2011, 11:29   
   Bolid: Seicento 1.1 s


No niestety dalej nie odpala.

Odpalam tylko na bezynie bo inaczej sie nie da w tych nowych instalacjach.
Instalacja BINGO M.
Znaczy, moze sie da ale nie wiem jak. Jest tylko przycisk włącz/wyłącz gaz, ale autko nie odpala. :(

Po przekręceniu kluczyka słychac prace pompy.


Wczraj do pochodził jakąś sekude i padł, dzis jakby wogole nie łapał.
Kręci silnik ale autko dalej nie odpala.
 
 
macher 
Moderator

Pomógł: 448 razy
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 2149
Skąd: wioska wilków wlkp
Wysłany: 05-06-2011, 11:50   
   Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100


Poczytaj o tej instalacji bingo i jak odpalić bez benzyny. Musi być awaryjne odpalanie jakby zasadnicze paliwo (benzyna ) odmówiło współpracy.Możliwe że pompa padła tzn nie wydala z ciśnieniem jak przedobrzyłeś jeżdżąc na rezerwie. Nie pali się kontrolka awarii wtrysku ?Jak nie odpali ani na gazie ani na benzynie to sprawdź czy ma iskrę jak nie będzie też tego to zacznij od czujnika położenia wału
_________________
Hac не дoгoнят ...
 
 
zwara 
Bywalec

Wiek: 44
Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 61
Skąd: Opole
Wysłany: 05-06-2011, 13:26   
   Bolid: Seicento 1.1 s


Nowy objaw.

- o bingo M poczytałem i najwidoczniej mam wyłączona w programie opcje odpalania awaryjnego. Wiec z odpalenia na gazie nici.

- podcholowalem autko pod dom. Chciałem spróbowac czy czasem nie odpali i odziwo odpalil bez problemu. Pojezdziłem 3 min (jazda bez problemów na gazie i benzynce), potem odstawiłem. Następnie znów sprobowałem odpalic i nic z tego. Dalej odpala i zaraz gasnie.

- stwierdziłem ze moze trzeba go ruszyc wiec przesówałem go co kawałek (bo moze cus tam raz styka raz nie) i próbowałem odpalac. Na 10 prób odpalił jeszcze raz. To oczywiścienie nie miało pewnie nic wspólnego z przesówaniem autka :)

- przez ostatni miesiąc cały czas mam pół baku. Od kąd mam LPG.

- kontrolka pali sie przy przekreceniu kluczyka a potem gasnie. Jak zawsze.
 
 
macher 
Moderator

Pomógł: 448 razy
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 2149
Skąd: wioska wilków wlkp
Wysłany: 05-06-2011, 13:42   
   Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100


Obejrzyj czujnik wału. Może się poluzował i raz przesyła informacje a raz ma za daleko do koła fonicznego i klapa. Rozepnij jego kostkę i wepnij spowrotem. Bo raz po raz odpala i jeździ na obu paliwach wiec układ paliwowy możemy darować bo sprawny. Co jeszcze można? Przekaźniki w komorze silnika obejrzeć. Jak zaśniedziałe styki to ciężko prądom przepływać
_________________
Hac не дoгoнят ...
 
 
80s 
nówka sztuka ;)

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 24 Maj 2011
Posty: 5
Skąd: powiat grodziski
Wysłany: 05-06-2011, 20:21   
   Bolid: SC 900


macher napisał/a:
Obejrzyj czujnik wału. Może się poluzował i raz przesyła informacje a raz ma za daleko do koła fonicznego i klapa. Rozepnij jego kostkę i wepnij spowrotem.


Problem z czujnikiem wału zazwyczaj nie daje wcale odpalić auta (można sobie kręcić rozrusznikiem do bólu). No i dochodzi kwestia taka, że auto gasłoby w czasie jazdy, np po wpadnięciu w dołek (czujnik zmieniałby swoja pozycję).
Tak czy siak warto sprawdzić, to nic nie kosztuje.
 
 
macher 
Moderator

Pomógł: 448 razy
Dołączył: 01 Sie 2006
Posty: 2149
Skąd: wioska wilków wlkp
Wysłany: 05-06-2011, 20:33   
   Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100


Nie chodziło mi że czujnik jest uszkodzony mechanicznie bo zanik sygnału skutkowałby świeceniem się kontrolki ze coś nie tak z układem wtrysku a tu brak tego.Może jest tak jak pisałem obluzowany lub zaśniedziały i podaje raz po raz dane. Jak nie można odpalić to niech kolega sprawdzi czy ma iskrę . Czujnik i jego awaria skutkuje brakiem wtrysku paliwa i brakiem iskry na świecy wiec jeśli oba parametry nie występują to możliwe że ten czujnik właśnie źle funkcjonuje.
_________________
Hac не дoгoнят ...
 
 
zwara 
Bywalec

Wiek: 44
Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 61
Skąd: Opole
Wysłany: 05-06-2011, 23:32   
   Bolid: Seicento 1.1 s


Poruszałem kostką od czujnika.
Efekt jest taki że teraz czasem odpala. Raz na 10 razy.
Można jeździc ale jak puszcze noge z gazu to gaśnie. I cały cyrk zaczyna się od nowa.

Jutro sprawdzę tą iskrę.
Zamienne autko będę miał dopiero w środę.
Najgorsze ze muszę jutro rano odbyc podróż 100km, tam już mogę autko gdzieś podwieśc na warsztat jak sam nic nie wymyślę.
Bedzie sporo gazowania na swiatłach ale głownie jadę autostrada. Mam nadzieje ze dojadę.
Chyba nie jest to bardzo ryzykowne ? Mam na myśli silnik.

...Dam znac co to bylo za ustrojstwo.

Dzięki za pomoc.
 
 
zwara 
Bywalec

Wiek: 44
Dołączył: 17 Lip 2008
Posty: 61
Skąd: Opole
Wysłany: 13-06-2011, 13:58   
   Bolid: Seicento 1.1 s


Zmiana czujnika położenia wału załatwiła sprawę.
Dzięki za pomoc.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - Mapa Forum