FORUM SEICENTO

macher

Witam.Jestem posiadaczem(szczęśliwym) fejsu i programu IAW ECU SCAN. po podpięciu auta (seicento 900 ) do kompa okazało się że ma pełno błędów co prawda nie aktywnych ale zapisanych w pamięci.Raz dwa sie je pokasowało lecz mam pytania do znawców tematu,
1.Czy u Was na jałowym biegu też skacze kąt wyprzedzenia zapłonu w zakresie 8-15 stopni? U
mnie tak się dzieje. Statyczny kąt bez odpalenia auta mam 10 stopni
2.Po nagrzaniu się silnika wywala mi błąd(nie aktywny lecz zapisuje w pamięci) jest to sonda lambda błąd (L). Co to znaczy to L w nawiasie?
3.Można wykonać tym programem test silniczka krokowego?

I dodatkowa informacja dla wszystkich. Odpinanie kompa od akumulatora celem kasowania błędów nic nie daje. I tak trzyma w pamięci. Kiedyś cudowałem z odpinaniem jak pracował czujników temperatury i krokowego jak kiepsko chodził na zimno. Od tego czasu wielokrotnie odpinałem aku (nawet na noc) od auta i patrzę na ekran błędów a tu błędy wyskakują zapisane.Co prawda nie aktywne (nie aktualne w danej chwili lecz trzyma je w pamięci).Wychodzi na to że nawet jak np wymienimy uszkodzony czujnik i kontrolka zgaśnie to i tak ma ślad że usterka była.Proszę o odpowiedź na moje pytania

macher · Wysłany: 14-07-2011, 19:56 **Bolid:** były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100

Dziękuję za ogromne zainteresowanie tematem . Musiałem po nocy siedzieć by wyrobić się z czytaniem porad

. No nic. Znalazłem i to (L) to stan sondy lambda. Jeśli spadnie poniżej zaplanowanych w centralce milivolt to wtedy wskazuje błąd. Tak samo stan (H) jeśli za wysokie napięcie podaje. Ale to tylko podaję dla wiadomości innych użytkowników programu diagnostycznego którzy szumnie odpisali na mój założony temat.

Linduś · Wysłany: 14-07-2011, 20:15 **Bolid:** Punto Grande 1,4 8v / 126p 650

ale marudzisz

nie każy wchodzi na forum codziennie i nie siedzi tu nontoper

inna sprawa, że ja bym Ci chyba nie odpowiedział, bo co znaczą literki przy sondzie nie wiedziałem, a i nie wiem jaki jest kąt ani bym nie sprawdził, bo nie mam żadnego sc, a tym bardziej sc 900 pod ręką

macher · Wysłany: 14-07-2011, 20:22 **Bolid:** były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100

Linduś · Wysłany: 15-07-2011, 08:20 **Bolid:** Punto Grande 1,4 8v / 126p 650

ano podpytywałem o kilka parametrów

ale akurat nie o sonde

matts84 · Wysłany: 15-07-2011, 08:32 **Bolid:** Było SCS 1.2 8V Jest Toledo II

Ja sie podpinałem ale pod 1.2 8V. kąt wyprzedzenia zapłony chyba sie zmieniał, ale na 100% nie jestem pewien. Dziś będę podpinał 900 ojca to sprawdzę.

macher · Wysłany: 15-07-2011, 10:50 **Bolid:** były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100

Dzięki z góry. Właśnie ten kąt zapłonu mnie nurtuje. W spoczynku silnika ma 10 stopni a jak odpalę na jałowym biegu to skacze od 8 do 15 stopni. Po daniu na wyższe obroty to się normuje na ok 25-30 stopni. Domyślam się że centralka w ten sposób chce utrzymać jałowe obroty ale jak to się robiło na silniku z gaźnikiem i aparatem zapłonowym w cinquecento?Tam kąt był ustawiany i też silnik pracował.Inna sprawa na którą bym prosił zwrócić uwagę to czas wtrysku. 'Mądra książka" sam naprawiam- podaje że czas wtrysku wynosi od 1.5 do 3.5 milisekundy a program oblicza że 0.80 milisekundy. Ładnie odcina jak puszczę gaz na hamowanie silnikiem i do chwili jałowego biegu spada na zero.Silnik pracuje w miarę więc książka chyba źle podaje(już wiele tam przekłamań stwierdziłem). A jeszcze jak rozgrzany silnik będzie to na "wskaźnikach" zerknij czy korekta lambdy jest na niebieskim polu nisko?Bo u mnie na jałowym wskakuje na benzynie na niebieskie. Lambda 0.80 po przegazowaniu skok i około jedności ma.Wiem że na jałowym biegu właśnie skład mieszanki bogaty jest ale żeby aż tyle i centralka nie wprowadza korekty?Może właśnie tym skokiem kąta wyprzedzenia zapłonu daje korektę ?Już sam nie wiem i dlatego proszę o porównawcze wyniki. Natomiast jak na gaz przełączę to na czerwone wchodzi i lambda 1.33 ale to wiadomo. Inny skład spalin,inne odczyty i mieszanka uboga.

matts84 · Wysłany: 17-07-2011, 21:37 **Bolid:** Było SCS 1.2 8V Jest Toledo II

Kąty zapłonów podobne, czas wtrysku na jałowym 0,80 przy wyższych obr ponad 1 ms lambda 1,02

macher · Wysłany: 18-07-2011, 09:47 **Bolid:** były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100

Dzięki. Myślałem że coś w epromie mam . Jeszcze tej lambdzie muszę się przyjrzeć bo coś nie taka. Za wolna. Wchodzi na niebieskie pole na jałowym na benzynie i łapie błąd . Następnie po jakimś czasie wskakuje na lambda 1 i jest optymalnie. Ale błąd trzyma w pamięci zapisany nie aktualny

matts84 · Wysłany: 18-07-2011, 17:57 **Bolid:** Było SCS 1.2 8V Jest Toledo II

Bo błąd jest tymczasowy, być może spowodowane to jest uszkodzeniem sondy, albo grzałki sondy. Najlepiej było by ją podmienić i potestować.

macher · Wysłany: 18-07-2011, 19:29 **Bolid:** były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100

Grzałka jest ok badałem i obwód elektryczny też bo chyba evap by nie działał (na tym samym bezpieczniku) a test jego wykazuje że zaliczono. Sonda po prostu jak się rozgrzeje na benzynie to spada nisko na niebieskie pole i wtedy wyskakuje błąd chwile jest aktualny następnie przechodzi w zapisane . I tak co jakiś czas ale tylko na benzynie. Na gazie znów na bogatym zakres wchodzi . Myślę że nie ma co wybrzydzać.Mam jeszcze pytanie czy można testować silniczek krokowy biegu jałowego tzn czy można wykonać testem kilka kroków do przodu i do tyłu tym silniczkiem (widziałem w poprzednich programach było na stronie testów oprócz wtryskiwacza i cewek również silniczek krokowy a u mnie nie ma tego podpunktu)

matts84 · Wysłany: 18-07-2011, 21:11 **Bolid:** Było SCS 1.2 8V Jest Toledo II

Ten program to Open Source, chyba nie ma tam jeszcze testu silniczka krokowego.

T_O_M_A_L_A · Wysłany: 19-07-2011, 20:54 **Bolid:** Seicento 900 SX + LPG

macher · Wysłany: 19-07-2011, 21:32 **Bolid:** były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100

Tak daleko nie jestem obeznany w RAM i ROM ale tylko tyle wiem że kiedyś grzebałem z autem cuda. Nie chodził na benzynie zimą na zimno na cztery gary (900setka tak ponoć ma niektóra), wypinałem czujniki wszystkie jakie się dało czyli temperatur krokowy mapu tpsu i evapu oczywiście przy pracującym silniku. Kontrolka się paliła awarii ale po podłączeniu z powrotem czujników i odpaleniu to gasła. I wielokrotnie odpinany był akumulator m. innymi do podładowania akumulatora. Więc jak było pisane na forum myślałem że błędy o ile były to wykasowało ale jednak nie bo był cały wykazik o tych czujnikach co pisałem. Pokasowałem fejsem i nie ma teraz nic prócz tej sondy na ubogim składzie (stan L) i wtryskiwaczu ale to z uwagi na to że mam LPG i błąd łapie jak na gazie jeżdżę. Na benzynie nie jest aktywny ten błąd