Kupno motora |
Autor |
Wiadomość |
Bandzior
Nałogowiec

Wiek: 37 Dołączył: 17 Wrz 2008 Posty: 384 Skąd: Białystok
|
Wysłany: 10-10-2011, 12:13
Bolid: SC 1.1S & Wartburg 353S |
|
|
Bezpieczeństwo jazdy SC można porównać do bezpieczeństwa jazdy na motocyklu. W jednym i drugim przypadku wyjście cało z opresji stoi na podobnym poziomie. |
|
|
|
 |
joki
Bywalec
Wiek: 57 Dołączył: 10 Wrz 2010 Posty: 98 Skąd: wawa zone
|
Wysłany: 10-10-2011, 12:25
Bolid: bumek łajt pałer 1,2 8V 6 speed |
|
|
Bandzior napisał/a: | Bezpieczeństwo jazdy SC można porównać do bezpieczeństwa jazdy na motocyklu. W jednym i drugim przypadku wyjście cało z opresji stoi na podobnym poziomie. |
oplułem sobie monitor ... |
_________________ Kyller Garage dłubactwo ogólnorozwojowe swapy |
|
|
|
 |
mlodyno1
Nałogowiec

Wiek: 35 Dołączył: 18 Paź 2009 Posty: 346 Skąd: Luszowice
|
Wysłany: 12-10-2011, 14:08
Bolid: biała fefnastka:PP |
|
|
jeśli chodzi Ci o spokojną jazdę, która nie przerodzi się w szaleńcze wyścigi, czy stuncenie, to szczerze polecam Honde NTV 650
link
napęd Kardanem, silnik w układzie V (piękniejsze brzmienie niż w rzędówce)
nieduże spalanie, wygodna pozycja za kierownicą
co prawda nie posiadałem jej nigdy, ale kumpel miał, śmignąłem troszkę na nim i fajnie jeździ
polecam
mam nadzieje, że w przyszłym roku wkońcu zostanę szczęśliwym posiadaczem NTvki |
|
|
|
 |
SHARKI
Bywalec
Dołączył: 22 Lis 2008 Posty: 53 Skąd: wwa
|
Wysłany: 16-10-2011, 20:06
Bolid: sejas |
|
|
dla kogos kto zaczyna przygode z motorami silnik pol litra to zdecydowanie za duzo
max 250, i ograniczenie predkosci do 100
badzmy realistami i nie podniecajmy sie ze jestem zajebistym kierowca i ze wszystkim sobie poradze
wiadomo kazdy lubi pozapierdalac, wiem po sobie
a mowienie kupi pol litra na pierwszy motor i bede powoli jezdzic to jest najwieksze oszukiwanie samego siebie
a potem niespodzianka w warszawce kazdeego dnia sesonu przynajmniej 1 wypadek/kolizja z udzialem motocyklisty
lepiej kupic cos o mniejszej pojemnosci nauczyc sie jezdzic i reagowac na drodze a potem rozgladac sie za 6setą |
_________________ sc, 00r, 74km, 333 333km, i koniec
5,6l-6,7l pb98/lato
6,3l-6,8l pb98/zima
 |
|
|
|
 |
rudiov
Nałogowiec POlski osioł

Wiek: 37 Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 343 Skąd: Krk
|
|
|
|
 |
macher
Moderator
Dołączył: 01 Sie 2006 Posty: 2149 Skąd: wioska wilków wlkp
|
Wysłany: 27-10-2011, 12:11
Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100 |
|
|
Ciekawe jakie prawo jazdy trzeba na to monstrum? I jak z ubezpieczeniem od pojemności? Akumulatora? |
|
|
|
 |
ajwan
Nałogowiec

Dołączył: 22 Lis 2008 Posty: 122 Skąd: Zdzieszowice
|
Wysłany: 28-10-2011, 11:00
Bolid: 600, 318, 520, 325 |
|
|
SHARKI, trudno Ci odmówić racji ale 250 zaczyna byc za słabe juz podczas kursu... kupi 250tke i za miesiąc bedzie szukał 600tki a jeśli planuje wypady z kumplami to nikt z nim nie bedzie chciał jeździć.
Jeśli chodzi o konkretny motocykl to najlepiej właśnie jakiś niewysilony np Bandit
Kupno motocykla na zime wydaje sie miec sens, ale ja jakoś sezonowości cen motocykli w Polsce nie widzę |
_________________ Szlifierka, spawarka, brecha, młot i mozna się brać za wymianę amortyzatorów...
 |
|
|
|
 |
rudiov
Nałogowiec POlski osioł

Wiek: 37 Dołączył: 15 Kwi 2009 Posty: 343 Skąd: Krk
|
Wysłany: 28-10-2011, 12:05
Bolid: 1.1 mpi van / Zafira 1.6 |
|
|
Ponieważ rynek moto w Polsce składa się z 70% odratowanych gruzowisk których nikt nie chce i 30% doinwestowanych sztuk. Właściciele swoich zabawek nie pozbywają się za pół darmo |
|
|
|
 |
dziadbab
Bywalec
Wiek: 33 Dołączył: 20 Sie 2009 Posty: 53 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 29-10-2011, 11:43
Bolid: Seicento Sporting 1.1 |
|
|
Łukasz, nie kupuj suzuki gs 500 bo to są baardzo stare konstrukcyjnie motocykle, przedewszstkim silnik, którego konstrukcja pochodzi z lat 80.
Polecam tylko jeden motocykl - HONDA CB 500.
Dlaczego? Bo na pierwszy motor jest bardzo mocny. Nic praktycznie się w nim nie psuje (jeśli kupisz oryginalny egzemplarz z oryginalnymi naklejkami). Pali około 5.5l.
Jeździłem w zyciu 5 motocyklami w tym 2 ścigaczami i tą hondą własnie. Honda jest najlepsza.
Najłatwiej się prowadzi, bardzo wygodna pozycja za kierownicą, na miasto - rewelacyjnie manewruje się pomiędzy autami.
W żadnym wypadku nie polecam, ŻADNEGO sportowego motocykla, choć wiem że wzbudzają one najwięcej emocji - szczególnie tych wizualnych na samym początku.
Plecy naku***ją po 15min jazdy, promień skrętu jest taki długi że musisz mieć pas lotniskowy żeby zawrócić, taka moc silnika że jeśli przez przypadek za mocno odkręcisz to lecisz na plecy.
Pomimo tego że jeździłem nawet na bardzo mocnych ścigaczach, to wypadek miałem na głupim skuterze. Co prawda stuningowany jechał 100km/h, ale uderzenie w krawężnik przy około 50-60km/h 3 lata temu spowodowało że wylądowałem w szpitalu na tydzien czasu, a potem gips miałem przez kolejne 6 tygodni.
Prawda jest taka że nie ważne co kupisz, wszystko co jest na 2 kółkach jest niebezpieczne.
Pozdrawiam |
|
|
|
 |
|