Odciecie pompy paliwa przy jeżdzie na gazie. |
Autor |
Wiadomość |
macher
Moderator
Pomógł: 448 razy Dołączył: 01 Sie 2006 Posty: 2149 Skąd: wioska wilków wlkp
|
Wysłany: 17-05-2011, 19:01
Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100 |
|
|
Zanim kupisz nowy wkład sprawdź ten co masz czy nie zapchany. Może czyszczenie pomoże i będzie spokój. Jeśli chcesz odłączać pompę za pomocą wyłącznika a nie przekaźnika to jest jeszcze jeden sposób. Dostajesz się do wyłącznika bezwładnościowego pod deską rozdzielczą . Wiesz gdzie zapewne pod takim plastikiem na dole przy podłodze z przodu. I tam przecinasz przewód masowy pompy paliwa wpinasz wyłącznik i już masz odcięcie pompy ręczne |
_________________ Hac не дoгoнят ... |
|
|
|
 |
Torrence
Nałogowiec

Pomógł: 29 razy Dołączył: 25 Kwi 2010 Posty: 743 Skąd: WPN/WD
|
Wysłany: 17-05-2011, 19:36
Bolid: ?koda Fabia |
|
|
Też racja. A ja zrobiłem to tak, że wyciągnąłem przewód idący bezpośrenio przy pompie, pod kanapą. Dałem zwykły wyłącznik i wsadziłem pod kanapę. Nic nie widać, a z pozycji kierowcy sięgam prawą ręką akurat. |
_________________  |
|
|
|
 |
motomaniek10
nówka sztuka ;)
Pomógł: 1 raz Wiek: 34 Dołączył: 27 Lip 2009 Posty: 44 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 25-07-2011, 21:23
Bolid: seicento 0.9 citymatic |
|
|
Pompa musi działać. Ktoś kto projektuje pompy ma na uwadze to, że pracować mają zawsze na włączonym silniku. |
_________________
 |
|
|
|
 |
Steffan
Nałogowiec

Pomógł: 6 razy Dołączył: 12 Maj 2010 Posty: 868 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 27-07-2011, 18:40
Bolid: e91 |
|
|
motomaniek10 napisał/a: | Pompa musi działać. Ktoś kto projektuje pompy ma na uwadze to, że pracować mają zawsze na włączonym silniku. |
No dobrze ale skoro silnik nie dostaje paliwa tylko LPG to po co ma pompa chodzić ? to tak jakby w tym momencie był po prostu samochód wyłączony więc i pompa może być odłączona |
_________________
 |
|
|
|
 |
motomaniek10
nówka sztuka ;)
Pomógł: 1 raz Wiek: 34 Dołączył: 27 Lip 2009 Posty: 44 Skąd: Kraków
|
Wysłany: 27-07-2011, 19:07
Bolid: seicento 0.9 citymatic |
|
|
Paliwo w obiegu chłodzi wtryskiwacz. Po rozcięciu i jeździe na LPG pompa się zastanie. Jak ktoś nieumiejętnie ją rozetnie (bez przekaźnika) to spadki napięć spowodują spadek jej wydatku. Żadna profesjonalna firma montująca gaz nie rozcina pomp paliwa. |
_________________
 |
|
|
|
 |
barthez
Nałogowiec professional audio

Pomógł: 74 razy Dołączył: 19 Sty 2008 Posty: 382 Skąd: stolica Wlkp
|
Wysłany: 27-07-2011, 20:44
Bolid: Fiat CC 0.7 R2 4V (170A.046) |
|
|
Niczego w tych samochodach nie chłodzi, tylko paliwo wraca z powrotem do baku przez przewód powrotny. Nie powielać bzdur. Odcięcie pompy zwiększy jej żywotność przy ewentualnym niskim stanie/wycieku(co niestety jest w tych bakach standardem), oraz zmniejszy pobór prądu, który w tym wypadku jest tylko niepotrzebnie marnowany(około 4-5A zysku). Wtryskiwaczowi nic nie będzie, o ile całkiem nie zapomnimy o benzynie-na rozruch wystarczy. Pompę należy odcinać przekaźnikiem zwłocznym-żeby nie było sytuacji gaśnięcia silnika przy złym cyklu nakładania faz paliw. Wątpliwości czy pompa po załączeniu pracy na zupę zdąży nabić ciśnienie też rozwiewam-jak jest sprawna to spokojnie nabije nawet puste przewody. |
_________________ Zdrowaś turbino, powietrzaś pełna, gaz z Tobą Błogosławionaśty między kolektorami i błogosławiony owoc żywota twojego moment. ?więta turbino, matko mocy, módl się za nami wolnymi, teraz i w godzinę braku wachy/diesla amen. |
|
|
|
 |
Torrence
Nałogowiec

Pomógł: 29 razy Dołączył: 25 Kwi 2010 Posty: 743 Skąd: WPN/WD
|
Wysłany: 27-07-2011, 22:56
Bolid: ?koda Fabia |
|
|
No ale jak z rana odpalam na benzynie to i tak się nie zastanie. Poza tym gdybym ją zostawił tak to i tak by padła. Bo już wyła trochę. |
_________________  |
|
|
|
 |
ghost_
Nałogowiec
Pomógł: 1 raz Wiek: 35 Dołączył: 06 Cze 2009 Posty: 156 Skąd: Rydułtowy
|
Wysłany: 13-11-2011, 15:45
Bolid: Sejczak - 8V 1,1 MPI 55KM - 2008 - LPG + Pb95 |
|
|
Ok Panowie i Panie,
jeżeli chodzi o odcięcie pompy, to ma to następować automatycznie po przejściu na gaz (przekaźnik) ? Czy w tym wypadku po przejściu z gazu na benzynę, to tak czasem samochód się nie zadusi ? Nie zacznie szarpać ? tak samo czy jak zabraknie gazu z baku to czy oprócz sygnału głosowego, poczuje szarpańsko ? |
_________________ Moje Cudeńsko , zapraszam do komentowania [url=http://allegro.pl/uniwersalny-sciemniacz-lampki-samochodowej-tanio-i1845285913.html]?CIEMNIACZ[/url] |
|
|
|
 |
Adrian5
Nałogowiec
Pomógł: 3 razy Wiek: 32 Dołączył: 23 Kwi 2011 Posty: 345 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 13-11-2011, 16:18
Bolid: Seicento |
|
|
Osobiście wydaje mi się że przekaźnik wystarczy, nie powinno szarpać, mój ojciec tak miał w Fabi (II generacja LPG) i wszystko śmigało nie było problemów.
Ale lepiej niech się wypowiedzą także inni którzy mają takie rozwiązanie |
_________________ -A.J- |
|
|
|
 |
dominik520
Bywalec
Pomógł: 16 razy Dołączył: 04 Sie 2008 Posty: 60 Skąd: czempin
|
Wysłany: 13-11-2011, 17:39
Bolid: seicento |
|
|
barthez chłodzi,chłodzi...przykład?mam reno na pełnym wtrysku i po jeździe tylko na lpg w baku panuje o wiele wyższa temp.niż na zewnątrz,sprawdz jak masz okazje,a i pompa poprzez swą wydajność ma na celu chłodzenie listwy wtryskowej,nawet gdy nie pracują wtryskiwacze ponieważ bardzo się rozgrzewa podczas jazdy na lpg ,ŻADNA DOBRA FIRMA ZAKŁADAJĄCA LPG NIE STOSUJE TAKICH ROZWIĄZAŃ!!!A jak ktoś chce zakładać jakieś wyłączniki,przekaźniki to życzę powodzenia,bo na forum reno było wielu zwolenników takiego rozwiązania do czasu wymiany wtryskiwaczy |
|
|
|
 |
Adrian5
Nałogowiec
Pomógł: 3 razy Wiek: 32 Dołączył: 23 Kwi 2011 Posty: 345 Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 13-11-2011, 21:23
Bolid: Seicento |
|
|
dominik520, masz rację, na forum RENO a nie fiata. To jakie są wtryskiwacze francuskie to inna bajka ale nie o tym temat.
Wiem z doświadczenia, że mając taki patent wtryskiwacze mi nie umarły i żyją do dziś już jakieś dobre 5 lat chyba |
_________________ -A.J- |
|
|
|
 |
|