1.1spi marchewa |
Autor |
Wiadomość |
shebo [Usunięty]
|
Wysłany: 13-12-2011, 19:54 1.1spi marchewa
|
|
|
Witam. Pacjent 1.1 spi swiezo wsadzony w bude, auto nie wyjechalo jeszcze z garage. Po pierwszych odpaleniach wszystko bylo ok tylko nierowno wkrecal sie na obroty. Zmienilem swiece i kable wn (sciagalem przy tym wezyk powrotu z przepustnicy i przyznam sie ze nie chcialo mi sie sciagac klem z aku i przy odkrecaniu swiecy dotknalem kluczem plusowej klemy ale to pewno nie to). Po wymianie silnik wkreca sie jeszcze nierowniej, raz zgasl zaraz po odpaleniu. Po wlaczeniu zaplonu marchewa zaswieca sie i gasnie jak zawsze, po odpaleniu (pali od strzala) marchewa miga chwile po czym zaswieca sie na stale. Jakies pomysly? Moze to byc slaba masa silnika?
P.s pisze z tel dlatego brak polskich znakow
p.s2 nie dziala mi szukajka
edit. Marchewa opanowana, nie wpialem wtyczki do mapsensora. Silnik dalej chodzi nie rowno, dodatkowo kopci na szaro/bialo |
|
|
|
 |
macher
Moderator
Pomógł: 448 razy Dołączył: 01 Sie 2006 Posty: 2149 Skąd: wioska wilków wlkp
|
Wysłany: 14-12-2011, 08:10
Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100 |
|
|
Pisałeś o pacjencie świeżo włożonym w budę . A "pacjent" jak to nazywasz był zdrowy? Kopci na szaro-biało a zapach tych spalin jaki? Słodki czy olejowy lub zwykły tzn taki jak spaliny benzynowe czuć? Mo że byc uszczelka pod głowicą jak tak nierówno się wkręca ale to musiałbyś mieć pewność że silnik był sprawny zanim go zamontowałeś. |
|
|
|
 |
shebo [Usunięty]
|
Wysłany: 15-12-2011, 17:08
|
|
|
Pewnosci nie mam rzadnej a spaliny pachna 'slodko' czyli ze plyn chlodniczy? |
|
|
|
 |
macher
Moderator
Pomógł: 448 razy Dołączył: 01 Sie 2006 Posty: 2149 Skąd: wioska wilków wlkp
|
Wysłany: 15-12-2011, 18:00
Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100 |
|
|
Reasumujmy: spaliny pachną słodko kopci na biało,nierówno pracuje wskazuje na uszczelkę lub pęknięcie głowicy.Płynu ubywa w zbiorniczku?Mechanik powinien postawić diagnozę ale najprawdopodobniej będzie coś z uszczelką / głowicą |
|
|
|
 |
shebo [Usunięty]
|
Wysłany: 15-12-2011, 18:22
|
|
|
Ciężko stwierdzić czy ubywa bo auto nie wyjechało jeszcze z garażu. Poskładam hamulce to pojedzie do mechanika bo ja raczej nie ściągnę głowicy bez klucza dynamometrycznego |
|
|
|
 |
macher
Moderator
Pomógł: 448 razy Dołączył: 01 Sie 2006 Posty: 2149 Skąd: wioska wilków wlkp
|
Wysłany: 15-12-2011, 19:41
Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100 |
|
|
E tam, głowice ściągniesz bez klucza dynamometrycznego. gorzej w drugą stronę z założeniem i odpowiednim dokręceniem .Ale lepiej niech jeszcze mechanik stwierdzi czy to jest wina uszczelki lub głowicy bo niepotrzebnie lepiej nie zdejmować. |
|
|
|
 |
|