Przesunięty przez: jerzyk 27-02-2012, 14:18 |
Problem z centralnym zamkiem po myciu |
Autor |
Wiadomość |
zeus850215
nówka sztuka ;)
Dołączył: 26 Maj 2009 Posty: 2 Skąd: Polska
|
Wysłany: 26-02-2012, 19:30 Problem z centralnym zamkiem po myciu
Bolid: seicento |
|
|
Witam
Od pewnego czasu mam problem z centralnym zamkiem w moim seju a dokładniej po umyciu samochodu i zostawieniu go na mrozie. Chodzi o to iż po tym feralnym myciu zamek przestał mi się otwierać z pilota a dokładniej otwierają i zamykają mi się tylko drzwi pasażera. Miałem nadzieje że ten problem zniknie jak się ociepli ale niestety zamek w dlaszym ciągu otwiera się tylko z pilota po stronie pasażera.
Jeśli chodzi natomiast o kluczyk to gdy go przekrecam w drzwiach po stronie kierowcy to obydwoje drzwi otwierają się i zamykają.
Dodam również ze wraz zzamkiem mam założony alarm.
Pozdrawiam i z góry dziękuje za pomoc. |
|
|
|
 |
macher
Moderator
Pomógł: 448 razy Dołączył: 01 Sie 2006 Posty: 2149 Skąd: wioska wilków wlkp
|
Wysłany: 26-02-2012, 19:38
Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100 |
|
|
Masz oryginalny zamek centralny? Ja miałem podobnie że zamykał kluczykiem ale nie otwierał po stronie kierowcy.Przyczyną był pęknięty jeden z przewodów w przelotce po stronie kierowcy . Tam jest siłownik master i ma pięć kabli. Musiałbyś posprawdzać ciągłość przewodów multimetrem od siłownika do centralki zamka centralnego.Te kable są sztywne na mrozie i lubią pękać. Założyłem w przelotce słupek-drzwi takie z żelazka elektrycznego - pokrywane gumą i od tego czasu problemu nie ma ale musiałem sztukować i pamiętać który kolor z którym był spięty. Posprawdzaj ciągłość przewodów elektrycznych od siłownika drzwi kierowcy do centralki zamka. |
|
|
|
 |
zeus850215
nówka sztuka ;)
Dołączył: 26 Maj 2009 Posty: 2 Skąd: Polska
|
Wysłany: 26-02-2012, 19:44
Bolid: seicento |
|
|
Zamek nie jest orginalny. Ok 2 lata temu założyłem go w warsztacie |
|
|
|
 |
macher
Moderator
Pomógł: 448 razy Dołączył: 01 Sie 2006 Posty: 2149 Skąd: wioska wilków wlkp
|
Wysłany: 26-02-2012, 19:48
Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100 |
|
|
Mi też po dwóch latach pękły dwie żyły w tej instalacji. Zerknij do kabli , trzeba boczek zdejmować chyba że podejrzysz przez przelotkę . Tam jest pięć przewodów w różnych kolorach. |
|
|
|
 |
|