FORUM SEICENTO

alan73 · Wysłany: 27-02-2012, 11:43 **uszczelki przepustnicy** **Bolid:** sejek 900+lpg

witam mam mały problem z przepustnicą w moim sejku 900 spi+LPG polegający na wycieku paliwa pomiedzy przepustnicą a mikserem(przepustnica nowa kompletna po wymianie w stacji ASO ) i czuc czasami benzyną w środku.
Zakupiłem w sklepie komplet uszczelek-zestaw naprawczy fiata do Seicento 900 spi plus jeszcze 2 oringi takie o srednicy ok.3 cm - całość za 60 zł
Powiedziano mi ,że uszczelki pod mikser można zrobić samemu wycinając je z twardego kartonu i tu mam kilka pytań ....
-jaka uszczelka przychodzi pomiedzy przepustnicę a mikser ? .. w zestawie jest taka gruba uszczelka z 4 otworami wyprofilowana na dolną czesc wtryskiwacza

-na co zwrócić szczególną uwagę przy wymianie uszczelek na przepustnicy wtryskiwaczu i mikserze LPG??

-czy przy wmymianie uszczelek nalezy zakręcić zawór od gazu przy butli ?

-czy śruby mocujace caly zespół wtryskowy należy dokręcać kluczym dynamometrycznym żeby całość została skrecona z jednakową silą???

Z góry Dziękuję za wszelkie odpowiedzi i pomoc

pozdrawiam :smile:

macher · Wysłany: 27-02-2012, 16:22 **Bolid:** były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100

Ja mam tak
Zespół z wtryskiwaczem paliwa
Gruba uszczelka posmarowana na silikon wysokotemperaturowy
Mikser
silikon
Przepustnica
silikon
Metalowa podkładka (pod nią oring gumowy i dwie tulejki w niej - uważaj by nie wpadły do kanału ssącego)
Dokręcaj z umiarem . Ja przekręciłem gwint w jednym otworze do długiej śruby i miałem problem ale może za często odkręcałem i to przez to mimo tego dokręcaj z wyczuciem. To jest gwint w aluminium.Jak zauważyłeś nie dawałem uszczelek a na silikon czerwony wysokotemperaturowy i jest ok.Gazu nie musisz zakręcać. Elektrozawory będą zamknięte wiec gazu nie puszczą. Mozesz odłączyć akumulator bo będziesz rozpinał czujniki przy wtrysku, jak zrobisz to na spokojnie nie musisz spuszczać cieczy z ukłądu chłodzenia bo przepustnica jest podgrzewana.Przy montażu nie pomyl miejsc wężyków z odmy i tego z niebieskiej rurki który ma być ponad tym z odmy.Oringi 3cm zapewne od wtryskiwacza paliwa ale jak pamiętam tam jeden jest większy (u góry wtryskiwacza) i drugi mniejszy na dole (przy obudowie iglicy).To tyle z tych ważnych czynności. Zarezerwuj sobie ze dwie godzinki i w dzień w ciepełku.

alan73

Witam Dziękuję kolego macher za szybką odpowiedż i okazaną mi pomoc zresztą już nie pierwszy raz .
Miałbym jeszcze kilka pytań odnośnie tego co mi napisałeś tzn
-czy zakładać nowe uszczelki pod wtryskiwacz ,przepustnicę i kolektor ssący smarując je silikonem i ile tego silikonu nałozyć- tylko na krawędzie uszczelek?
-pod mikserem na styku z przepustnicą i wtryskiwaczem nałożyć grubszą warstwe silikonu??
.....napisałeś ,żę po zdemontowaniu przepustnicy płyn mi nie wycieknie i nie bedzie koniecznosci odpowietrzanie całego układu????

..jak już wszystko poskręcam to ile najlepiej odczekać zeby silikon dobrze związał???

Pozdrawiam :smile:

macher · Wysłany: 28-02-2012, 13:33 **Bolid:** były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100

Płyn nie wycieknie jeśli nie będziesz całkowicie demontował przepustnicy. Poodpinaj przewody elektryczne , linkę i odkręcaj od góry 2 długie śruby. Odsuniesz korpus wtyryskiwacza wraz z przewodami paliwowymi następnie uszczelka ta gruba na bok ,mikser na swoim przewodzie z parownika lub możesz go odkręcić. I teraz uwaga. Przepustnica jest podgrzewana . Wchodzi do niej przewód cienki z termostatu a wychodzi z drugiej strony do zbiorniczka wyrównawczego.Można nie spuszczać cieczy a odsunąć przepustnicę i później położyć ją na swoje miejsce przy montażu bo bedziesz musiał składać od spodu do góry. Uważaj na te dwie tulejki o których wspomniałem. Są w otworach tej blaszanej podkładki na spodzie przepustnicy.I po kolei składasz : Oring pod podkładką metalową . Zobacz czy jest w porządku czy nie zleżały za bardzo, podkładka metalowa-tulejki (nie pamiętam czy uszczelka tam była na tej blaszanej przekładce pod przepustnicą ale chyba papierowa była -bo jak napisałem mam na silikon wszystko tylko tą grubą uszczelke mam i też jest posmarowana silikonem z obu stron.Jeśli masz nowe uszczelki to możesz silikonu nie dawać . Łdniej wygląda jak nie wystaje silikon i nowe uszczelki tez mają to do siebie że uszczelnią . A jak nie to masz wyjście z silikonem jeszcze.Jeśli chcesz z silikonem to smarujesz krawędzie gdzie się stykają elementy. Nie za grubo, nawet palcem możesz rozetrzeć tak by powstała równa cienka warstwa.Czekasz chwile - kilka minut az odparuje rozpuszczalnik silikonu (zapach octu) i składasz przepustnicę po kolei , dokręcasz śrubami i gotowe.