FORUM SEICENTO

Anczej

Po pierwsze witam wszystkich forumowiczów, a po drugie mam problem: otóż od jakiegoś czasu przestawały świecić żarówki i podświetlenie w seju, najpierw na środku (tam gdzie ogrzewanie itd) później na liczniku, mama się śmiała, że trzeba puknąć, puknąłem i się zapaliło i na liczniku i na środku, ale teraz wsiadam wieczorkiem i nic, kompletnie ciemno (pukanie nie pomogło).

Co mam zrobić by działało? Co sprawdzić, co wymienić? Są od tego jakieś bezpieczniki?

Mam jeszcze jeden problem, wymieniony został silniczek tylnej wycieraczki, wycieraczka działała ale po jakimś czasie znów przestała, mechanik mówi, że to wina styków, wyczyściłem je, przetarłem ściernym (lekko zaśniedziałe) i nic, co zrobić z tymi łącznikami by działały prawidłowo?

Trzeci i ostatni problem, mianowicie: jakiś czas temu zmieniałem z wujem uszczelkę pod głowicą oraz zmienialiśmy olej, ale przypadkowo wypadł wężyk (ten malutki, wychodzący z tego dużego który idzie z filtra powietrza), w nim było pełno kaszki dosłownie, jak by się syf z olejem zmieszało, wycisnęliśmy to ale wężyk się urwał, zamiast tego założyłem inny i działa, ale znów w nim pełno syfu, plus ten duży widać, że już stary, jak to się nazywa i gdzie to mogę kupić? No chyba, że jego stan nic nie zmienia.

Przypomniało mi się jeszcze, że mam pourywane te wihajstry od otwierania foteli (mama z koleżankami do pracy jeździła i kilka razy dziennie były używane) teraz jak trzeba chwytam za to na dole i jakoś otwieram, ale nie jest to zbyt wygodne, co można z tym zrobić? Nie musi to być koniecznie nowe (bo do tego trzeba by pewnie fotel rozpruć), może dorobić jakiś wihajster i go przyspawać do fotela? Macie może jakieś pomysły?

paker228 · Wysłany: 17-04-2012, 13:57 **Bolid:** 1.1 MPI

odnośnie silniczka wycieraczki - musisz zdjąć, rozłupać, wybić czy co tam Ci się uda taką osłonkę plastikową w której siedzi trzpień wycieraczki, bo jak jest skorodowana/zaśniedziała - to szybko i drugi silniczek Ci padnie
tu masz namuala
http://www.seicento.pl/vi...ght=wycieraczka

Co do tego oświetlenia w srodku.. dziwne że z początku po "puknięciu" zaczynało znów działaś.
Ale poszukałbym problemu chyba w ktrórymś bezpieczniku
Skrzynkę bezpieczników masz pod plastikową osłoną koło lewego kolana kierowcy. Poszukaj w książeczce obsługi fiata który bezpiecznik od czego, zobaczy czy nie jest któryś przepalony

a dźwignie otwierania foteli przednich.... ja rozumiem że mama.. że koleżanki.. że kilka razy dziennie...
ale co tzreba z nimi robić żeby się pourywały? :shock:

zgodnie z regulaminem zapraszam do działu "przedstaw się"
http://www.seicento.pl/vi...20967&start=645

Anczej · Wysłany: 17-04-2012, 14:16 **Bolid:** Czerwony Sej 0.9

!0 lat używania zrobiło swoje, ale pewnie głównym powodem było otwieranie na siłę, gdy linka się poluzowała

Co do wycieraczki nie rozumiem. Zaśniedziałe są te styki, w klapie i obok lamp tylnych i zamka.

Sądzę, że to z tym jest problem. Czymś je pokryć, trochę nieprzemyślane rozwiązanie ogólnie.

Co do oświetlenia, to posprawdzam bezpieczniki, znalazłem już manuale jak co rozebrać i mam pyt, czy mogę tam inne żarówki, lub diody postawiać? Myślałem o innym kolorze, tylko te folię wokół pokręteł są chyba kolorowe i nie wiem czy da się je zmienić czy jak?

Edit, jak chce dodać link do zdjęcia to wyskakuje błąd o co chodzi?

paker228 · Wysłany: 17-04-2012, 15:49 **Bolid:** 1.1 MPI

macher

Anczej · Wysłany: 19-04-2012, 15:16 **Bolid:** Czerwony Sej 0.9

Styki wyczyściłem porządnie, na razie niczym nie smarowałem i działa dobrze.

Innych kolorów nie ma sensu, skoro i tak kolor się nie zmieni, jedynie odcień jakiś tam się zrobi, ale zawsze można kombinować.

macher, dzięki, własnie o to mi chodzi, trzeba kupić i zmienić.