zmuła po regeneracji |
Autor |
Wiadomość |
puma_01
Nałogowiec
Pomógł: 2 razy Wiek: 34 Dołączył: 30 Sty 2009 Posty: 133 Skąd: Dąbrowa Tarnowska
|
Wysłany: 09-09-2012, 09:10 zmuła po regeneracji
Bolid: 1.1 MPI |
|
|
Cześć, mając wczorej trochę wolnego czasu postanowiłem zregenerować przed zimą swój reduktor. Osobnik firmy BRC At90e. Wszystko przebiegło jak po maśle, lecz po zmontowaniu i założeniu nie chce wchodzić na obroty:( obroty jałowe pięknie wyregulowałem a jak wciskam gaz to zmuła i nie chce wchodzić na obroty, wiecie może co jest nie tak? |
|
|
|
 |
macher
Moderator
Pomógł: 448 razy Dołączył: 01 Sie 2006 Posty: 2149 Skąd: wioska wilków wlkp
|
Wysłany: 09-09-2012, 09:43
Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100 |
|
|
Nowe membrany więc i czułość trzeba ustawić na nowo. Na jałowym biegu gazu starcza ale na obciążenie już nie. Tak jak gaźnik z za małym poziomem paliwa. Sam raczej nie podziałasz. Musiałbyś zasilić elektrozawory , zdjąć wąż do miksera i słuchać kiedy poleci minimalnie gaz kręcąc śrubką czułości membrany (na imbus). Niektórzy ten wąż wkładają do naczynia z wodą i regulując patrząc kiedy pojawi się pierwszy pęcherzyk gazu |
_________________ Hac не дoгoнят ... |
|
|
|
 |
puma_01
Nałogowiec
Pomógł: 2 razy Wiek: 34 Dołączył: 30 Sty 2009 Posty: 133 Skąd: Dąbrowa Tarnowska
|
Wysłany: 09-09-2012, 09:58
Bolid: 1.1 MPI |
|
|
w sumie sam próbowałem i na prawie całym wykręconym imbusie chodzi, a czym bardziej wkręcę to przygasa aż w ogóle nie chodzi, to pokrędło na klucz 10 to nie reaguje w ogóle na kręcenie, a jak wykręcę całkiem to auto nie gaśnie |
|
|
|
 |
macher
Moderator
Pomógł: 448 razy Dołączył: 01 Sie 2006 Posty: 2149 Skąd: wioska wilków wlkp
|
Wysłany: 09-09-2012, 14:12
Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100 |
|
|
Zakręć gaz na butli , poczekaj aż zgaśnie i przeczyść w elektrozaworach są takie trzpienie które mogą być zanieczyszczone i za mało płynnego gazu dopływa do parownika. Jeszcze zobacz czy wąż do miksera nie ma nieszczelności. Masz instalację II generacji? Silniczek krokowy działa ? Samemu bez interfejsu za wiele nie ustawisz |
_________________ Hac не дoгoнят ... |
|
|
|
 |
puma_01
Nałogowiec
Pomógł: 2 razy Wiek: 34 Dołączył: 30 Sty 2009 Posty: 133 Skąd: Dąbrowa Tarnowska
|
Wysłany: 09-09-2012, 14:41
Bolid: 1.1 MPI |
|
|
2 generacja ale bez silniczka krokowego, na moje oko wszystko przeczyszczone ale to mi nie daje spokoju, wczoraj po zrobieniu pojechałem w miejsce gdzie kupiłem zestaw naprawczy bo nie mogłem utrzymać obrotów jałowych ale za to się wkręcał dobrze i mi chłop powiedział że musiałem źle złożyć i już późno jest żeby mi co zrobił, przyjechałem do domu i postanowiłem jeszcze raz go rozebrać i zobaczyć czy cos nie tak, ale ogólnie jego budowa jest tak prosta że nie dało się nic tam źle założyć, a więc złożyłem z powrotem i dalej to samo było lecz pokazałem tacie gdzie się reguluje i w końcu utrzymuje obroty ale nie wkręca się... myślałem że kabelki źle podpiąłem czy coś ale dalej lipa.. jak do wtorku nie dam rady sam nic zrobić to jadę do gaziorzy:) |
|
|
|
 |
puma_01
Nałogowiec
Pomógł: 2 razy Wiek: 34 Dołączył: 30 Sty 2009 Posty: 133 Skąd: Dąbrowa Tarnowska
|
Wysłany: 11-09-2012, 19:56
Bolid: 1.1 MPI |
|
|
A więc problem rozwiązany, przyczyną były zbyt sztywne nowe sprężynki, po wymianie na stare i ponownym przeczyszczeniu wszystko działa jak należy |
|
|
|
 |
|