Seicento jako transporter |
Autor |
Wiadomość |
paker228
spamer team Lokalny Czepiacz

Wiek: 39 Dołączył: 19 Lut 2009 Posty: 1102 Skąd: ZMC
|
Wysłany: 08-10-2012, 13:37
Bolid: 1.1 MPI |
|
|
jonas napisał/a: | 300 kilo płytek podłogowych (16 opakowań) z Poznania do Piły. |
to ja Cię podziwiam razem z Twoim samochodem.
Ja wiozłem 300kg cementu w woreczkach 25kg, ale dosłownie kilka km do domu ze składu, i to na każdym dołku musiałem uważać bo nadkole już na oponie siedziało prawie..
jak się zoży tylne siedzenia to nawet całkiem sporo miejsca. Ale do np omegi kombi i tak mu daleko |
_________________
 |
|
|
|
 |
jonas
Bywalec

Wiek: 42 Dołączył: 16 Kwi 2012 Posty: 80 Skąd: Piła
|
Wysłany: 08-10-2012, 21:36
Bolid: 1.1 SPI (był) |
|
|
Do Omegi kombi to ja mogę swoim Seicento wjechać, zawrócić na ręcznym i jeszcze nonszalancko wyjąć paczkę wacików z bagażnika otwartego na całą wysokość.
Ale parkować w mieście taką Omegą bym nie chciał |
_________________ 2.4 litra i 169 KM, już takich nie robią
 |
|
|
|
 |
saper94
spamer team motórzysta

Wiek: 31 Dołączył: 10 Lip 2012 Posty: 1572 Skąd: Malbork
|
Wysłany: 08-10-2012, 21:46
Bolid: Seicento GO 900 /Fiesta VII / Corsa B 1.0 |
|
|
znajomy jak motocykl kupował , to mu w seicento przywieźli |
_________________ "Odważni nie żyją długo, lecz ostrożni nie żyją wcale."
Mój szerszeń:
http://www.seicento.pl/viewtopic.php?t=40911 |
|
|
|
 |
drzanusz
Bywalec

Wiek: 33 Dołączył: 05 Cze 2012 Posty: 63 Skąd: Rzeszów
|
Wysłany: 09-10-2012, 08:50
Bolid: Seicento 11 Spi |
|
|
szaleni ludzie;p
a mi się zdawało, że jak wpakowałem 4 całe koła plus 4 felgi i 4 opony, a na to jeszcze zderzak od seja to jestem "prze"
...ale nie powiem... gdybym się nie ograł w tetrisa to bym nie pomieścił... kumpel na siedzeniu pasażera i tak miał końcówkę zderzaka przed twarzą;p na szczęście ostro nie hamowałem;p
w sumie nie daleko, bo jakieś około z 8 km, bo lakiernik i wulkanizator są w sąsiedniej miejscowości, ale nie chciało mi się dwa razy jechać. |
|
|
|
 |
macher
Moderator
Dołączył: 01 Sie 2006 Posty: 2149 Skąd: wioska wilków wlkp
|
Wysłany: 09-10-2012, 08:56
Bolid: były Seicento '99 900 + LPG, Panda 1100 |
|
|
Kiedyś wiozłem (pisałem o tym chyba już) trzy pergole o wymiarach 180x 180 cm. Na zderzaku tylnym - na desce podłożonej pod fotele tylne (klapa tylna odkręcona). Czmychałem o zmroku bo wyglądałem na drodze jak radar . Ale skoro w NOMI za przywóz około 40 km zażyczyli ponad 150 zł to jak mawiają masz łeb i to kombinuj . |
_________________ Hac не дoгoнят ... |
|
|
|
 |
Kaskader
Nałogowiec

Wiek: 33 Dołączył: 14 Maj 2010 Posty: 227 Skąd: Aleksandrów Łódzki
|
Wysłany: 09-10-2012, 10:55
Bolid: Stilo 1.4 |
|
|
nie raz pralka, lodowka (nie chciala zmiescic sie do vectry B i brat dzwonil po mnie bym sejem ja wziol), rura do kanalizacji o dlugosci 7m , drabiny o dlugosci auta, moskitiery, rolety zewnetrzne i duzo duzo wiecej |
|
|
|
 |
Bombel
ZBANOWANY

Wiek: 42 Dołączył: 22 Lip 2011 Posty: 1158 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 09-10-2012, 11:07
Bolid: Seicento 900 Fun '02 |
|
|
Kaskader napisał/a: | nie raz pralka, lodowka |
Lodówka pod warunkiem, że w pionie Raz przewiozłem starą, niepotrzebną już rodzicom (ale sprawną przed transportem) lodówkę na płask i potem znajomi, którzy ją dostali mówili, że nie działa
Kaskader napisał/a: | moskitiery, rolety zewnetrzne i duzo duzo wiecej |
To pewnie ze śwagrem |
_________________ Takich dwóch jak nas trzech to nie ma ani jednego
Ignorantia iuris nocet
Si vis pacem, para bellum
Najniższy sej w Poznaniu? Srebrny ajzol
 |
|
|
|
 |
juniek11 [Usunięty]
|
Wysłany: 09-10-2012, 19:03
|
|
|
Cytat: | Bombel, Lodówka pod warunkiem, że w pionie Raz przewiozłem starą, niepotrzebną już rodzicom (ale sprawną przed transportem) lodówkę na płask i potem znajomi, którzy ją dostali mówili, że nie działa |
trzeba poprostu wiedzieć na której stronie ją położyć/przechylić aby płyn który jest w środku sie nie wylał dla przykładu ja wiozłem lodówke która ma po ściągnięciu styropianów i innych opakowań 187cm "wzrostu" w kangoo prawie na leżąco z parkingu o dopuszczalnej wysokości pojazdów około 2 m i już prawie 3 lata nic jej nie ma, po takiej podróży musi oczywiście sobie odpocząć w normalnej pozycji kilkanście godzin
Wujek woził takie sprzęty podczas przeprowadzki całkiem na płask na... maluchu
sejem nie woziłem dziwnych rzeczy ale cc służył jako pojazd ekipy budowlanej wiec 14 ramek "warszawskiego" na fosztach długości 4m i 1 gość z przodu dla przeciw wagi... a na co dzień 5 ludzi i cały bagażnik sprzętu. |
|
|
|
 |
jonas
Bywalec

Wiek: 42 Dołączył: 16 Kwi 2012 Posty: 80 Skąd: Piła
|
Wysłany: 09-10-2012, 21:20
Bolid: 1.1 SPI (był) |
|
|
Nie płyn tylko olej ze sprężarki nie może się zmieszać z czynnikiem chłodniczym. Jak trzeba przewieźć lodówkę w poziomie, to po przywiezieniu i postawieniu w pionie należy odczekać kilka godzin. Olej spłynie, czynnik odparuje, są szanse że to zadziała. |
_________________ 2.4 litra i 169 KM, już takich nie robią
 |
|
|
|
 |
Torrence
Nałogowiec

Dołączył: 25 Kwi 2010 Posty: 743 Skąd: WPN/WD
|
Wysłany: 09-10-2012, 21:40
Bolid: ?koda Fabia |
|
|
Nie umiecie przewozić lodówek widzę Ja w swoim życiu przewiozłem już chyba ze 300 czy 400 lodówek i każda działa jak należy Trzeba oczywiście odczekać jak piszą poprzednicy i umiejętnie ją przenieść |
_________________  |
|
|
|
 |
Bombel
ZBANOWANY

Wiek: 42 Dołączył: 22 Lip 2011 Posty: 1158 Skąd: Poznań
|
Wysłany: 09-10-2012, 21:54
Bolid: Seicento 900 Fun '02 |
|
|
Nie mój cyrk nie moje małpy. Było to kupę lat temu, lodówka miała chyba ze 20 lat, ludzi nie znałem w ogóle, więc tym bardziej nie mój problem. A lodówkę dostali za darmo i jeszcze im do chaty zawiozłem za "Bóg zapłać"
|
_________________ Takich dwóch jak nas trzech to nie ma ani jednego
Ignorantia iuris nocet
Si vis pacem, para bellum
Najniższy sej w Poznaniu? Srebrny ajzol
 |
|
|
|
 |
majster210188
Nałogowiec

Wiek: 37 Dołączył: 01 Paź 2009 Posty: 494 Skąd: ok. Żywca
|
Wysłany: 09-10-2012, 22:18
Bolid: fabia kombi 1.4 16v |
|
|
moje auto dość często przewozi lub ciągnie różne dziwne rzeczy
Kiedyś wiozłem koledze tylny blotnik od traktora ursus c330 do pospawania ledwo wlazł jak tylną kanape wyciągłem. Ostatnio cholowałem za sejem forda kuriera 10 km po moich górzystych regionach Wiozłem całą przyczepkę ziemniaków od mojego kolegi do jego mdziewczyny, a w zeszłym roku wiozłem na złom w seju 49kg puszek po piwie oto foty
Niby małe auto a potrafi wiele |
_________________ Jo jes Górol Jo nic ni mom... !
mój parch http://www.seicento.pl/viewtopic.php?t=39629
 |
|
|
|
 |
Torrence
Nałogowiec

Dołączył: 25 Kwi 2010 Posty: 743 Skąd: WPN/WD
|
Wysłany: 09-10-2012, 22:19
Bolid: ?koda Fabia |
|
|
Ba ja też ludzi nie znałem. Płacili to woziłem
A propos tematu to jak jechałem na wakacje to siedzenia były złożone, także bagażnik był wielgachny Co ciekawe do Fabii też nieraz nie mogę się zapakować i robię to samo co w seju, czyli siedzenia poskładane. Chyba mam takie przeświadczenie, że mogę więcej spakować i pakuje bez umiaru Albo moja dziewczyna tak myśli
Edit: majster, ale Ty masz łeb, żeby tyle pić |
_________________  |
|
|
|
 |
Ciacho
Skoda Lover
Wiek: 39 Dołączył: 09 Cze 2006 Posty: 2755 Skąd: Podkarpacie
|
Wysłany: 09-10-2012, 22:27
Bolid: Skoda Octavia II FL 1.6 TDI Greenline |
|
|
Torrence, nie przypominaj mi o pakowaniu auta na wakacje, bo normalnie moja żona to tyle tych bagaży zrobi że nie ma gdzie tego wsadzić... ostatnio na wyjazd 4 dniowy musiałem boxa zamontować na dach bo nie było szans się zabrać, ale to może też przeze mnie bo w bagażniku umieściłem skrzynkę piwa i reszta do pełna to było drzewo na ognisko i jak jechałem taki załadowany to jeszcze mandat dostałem za naruszenie podwójnej ciągłej na pewnym zadupiu, i weź tu jedź bez CB radia |
_________________
 |
|
|
|
 |
Torrence
Nałogowiec

Dołączył: 25 Kwi 2010 Posty: 743 Skąd: WPN/WD
|
Wysłany: 09-10-2012, 22:31
Bolid: ?koda Fabia |
|
|
Norma, się rozumie
Co tydzień jeżdżę na studiai ja zawsze mam torbę od laptopa i małą torbę sportową, a moja dziewczyna kilka torebek i wielka torba podróżna Autobusem by się nie zabrała |
_________________  |
|
|
|
 |
|