FORUM SEICENTO Strona Główna FORUM SEICENTO
INTERNETOWE FORUM FIATA SEICENTO - dawne seicento.pl

FAQTANIE OC  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Otwarty przez: Ania
22-10-2012, 09:42
Wk...nie
Autor Wiadomość
saper94 
spamer team
motórzysta


Wiek: 31
Dołączył: 10 Lip 2012
Posty: 1572
Skąd: Malbork
Wysłany: 20-10-2012, 23:14   
   Bolid: Seicento GO 900 /Fiesta VII / Corsa B 1.0


no ja prawie kilka razy nie przykur... porządnie w jakiegoś cwaniaczka co mi wyjechał... gdyby nie to że nauczyłem się śmigać na ręcznym zamiast blokować przenie koła :))

Jakieś 2 tygodnie temu padało cały dzień ,wracałem z ziomkiem z kina z innego miasta i było już ciemno, strasznie lało, kostki świateł miałem przepalone i żarówki do du** - więc ledwo co coś widziałem , a nie jechałem aż tak szybko - przepisowo :) Jakiś debil z naprzeciwka jechał na drogowych i mimo że mu migałem moimi słabiutkimi drogowymi, nie chciał zmienić. Kiedy znalazłem się koło niego , na czołówkę mi wyskoczył jakiś dureń zza niego... cudem nie wylądowałem w rowie...
_________________
"Odważni nie żyją długo, lecz ostrożni nie żyją wcale."


Mój szerszeń:
http://www.seicento.pl/viewtopic.php?t=40911
Ostatnio zmieniony przez saper94 20-10-2012, 23:24, w całości zmieniany 1 raz  
 
 
 
rudiov 
Nałogowiec
POlski osioł


Wiek: 37
Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 343
Skąd: Krk
Wysłany: 20-10-2012, 23:18   
   Bolid: 1.1 mpi van / Zafira 1.6


glizdziarz napisał/a:
cztery razy bym na A4 wjechał w idiotów i idiotki włączające się do ruchu na autostradzie. Ludzie po to pas włączający ma prawie pół kilometra żeby na nim się rozpędzić i nie wyskakiwać od razu na właściwy pas! To robimy na końcowych strzałkach patrząc wcześniej w lusterka czy komuś pod machę nie wjedziemy. Dzisiaj tacy miszczowie i miszczynie wyjechały mi prosto pod machę. Dobrze, że hamulce sprawne i lewy pas był wolny bo...


Jak masz k.... środkowy lub lewy pas wolny to może zamiast cisnąć prawym zrobisz dla włączających się "kulturalne okno - margines" aby się wszyscy zmieścili? Takie samo chamstwo na siłę piłować włączających się... :roll:

saper94 napisał/a:
Ja nie nawidzę tego jak ktoś widzi że jadę i uważa że zdąży i wyjedzie i się wlecze... kilka razy bym o mało co nie przypier... w takiego co mi wyjechał przodem przed maskę.


Ciekawe czy w zgodzie z przepisami. Nikt nie jest święty ale niektóre ograniczenia właśnie postawiono, bo jest problem z włączającym się do ruchu.

Łukasz napisał/a:
dwa - bardzo mi się śmiać chce z syndromu mniejszości. nie raz mnie wyprzedza gość najczęściej w TDI-ku tylko po to, aby mnie wyprzedzić i za chwile to on jest zawalidrogą. ale kto by jechał za sejem. komplekty i to spore dla tych ludzi.


o tym na forum słyszę od lat a nigdy się z tym nie spotkałem. Te tdi-ki na WW, WE, WB jeżdżą jak świry (nie zawsze) bo uważają , że taka praca ich usprawiedliwia - ja tak nie uważam. Jednak tak jak kurierzy - jedyne co nadgonią to na drodze (wcześniej będe w domu...) A że niektórzy nie dojeżdżają :| :|

Tomek16f napisał/a:
BMW 330d po 5 sekundach huk, dym z jego rur i wyprzedza


Tomek16f napisał/a:
ten trup ledwo mnie wyprzedził


Te diwe kwestie mi sie wykluczają...

saper94 napisał/a:
Łukasz, jak mi siedzi ktoś na zderzaku to zawsze wiskam lekko hamulec, żeby się światło stopu zapaliło tylko :D
Jak nie odskoczy , to przeciwmgielnym mu po gałach i po sprawie :D Ostatnio wieczorem jednemu tak zrobiłem i zadziałało :D


To już total wiocha i łączenie się wieśniactwem z "wrogiem"

Z częścią się zgadzam ale czasami się czuje jak bym żł na innej planecie wśród innych kierowców... a może to styl jazdy i brak "wiecznej bieganiny za kierownicą"

Pozdrawiam

PS Temat rozkwitnie po świętach Listopadowych, bo kapeluszniki na drogi wyjadą :lol: :lol:
 
 
saper94 
spamer team
motórzysta


Wiek: 31
Dołączył: 10 Lip 2012
Posty: 1572
Skąd: Malbork
Wysłany: 20-10-2012, 23:28   
   Bolid: Seicento GO 900 /Fiesta VII / Corsa B 1.0


rudiov, tyle że ja mam prawko od niedawna i jeżdżę z przepisowymi prędkościami po mieście jak i poza :) i akurat w tych momentach takie lub mniejsze miałem :)
Wyszalałem się na jednośladach, samochód się do tego nie nadaje :)

Propo przeciwmgielnego, czy lekkie wciśniecie hamulca , to raczej ostrzeżenie dla tego co jest z tyłu.
Tak - w świetle prawa stuknie w tył to mi płaci , ale swoja drogą dbam o seja i szkoda mi go.


I mogę wywnioskować ze należysz do tych co właśnie wyskakują pod maski lub trzymają się du**, bo na to wygląda po tym co piszesz...
_________________
"Odważni nie żyją długo, lecz ostrożni nie żyją wcale."


Mój szerszeń:
http://www.seicento.pl/viewtopic.php?t=40911
 
 
 
Tomek16f 
Nałogowiec
Kocha Mercedesy


Wiek: 45
Dołączył: 27 Gru 2011
Posty: 853
Skąd: ?ląsk/Bielsko-Biała
Wysłany: 20-10-2012, 23:33   
   Bolid: SC MPI, Hyundai, Carrera 4, MB 300 AMG


rudiov napisał/a:
Tomek16f napisał/a:
BMW 330d po 5 sekundach huk, dym z jego rur i wyprzedza


Tomek16f napisał/a:
ten trup ledwo mnie wyprzedził


Te diwe kwestie mi sie wykluczają...


widzisz mam 330d 2003 akurat w sprzedaży, wiem jak to gada i jak jeżdzi - a to co mnie wyprzedzało było lepą - zlepą z kłębem dymu i napisem 330d na klapie. Wygląd serio zewnątrz, a żart k..... wewnątrz. Tyle w temacie
_________________
nasz YT
http://www.youtube.com/us...09?feature=mhee
www:
http://www.auto-moto-serwis.com.pl/
Fanpage
https://www.facebook.com/AutoMotoSerwisChannel
 
 
rudiov 
Nałogowiec
POlski osioł


Wiek: 37
Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 343
Skąd: Krk
Wysłany: 20-10-2012, 23:37   
   Bolid: 1.1 mpi van / Zafira 1.6


Tomek16f napisał/a:
rudiov napisał/a:
Tomek16f napisał/a:
BMW 330d po 5 sekundach huk, dym z jego rur i wyprzedza


Tomek16f napisał/a:
ten trup ledwo mnie wyprzedził


Te diwe kwestie mi sie wykluczają...


widzisz mam 330d 2003 akurat w sprzedaży, wiem jak to gada i jak jeżdzi - a to co mnie wyprzedzało było lepą - zlepą z kłębem dymu i napisem 330d na klapie. Wygląd serio zewnątrz, a żart k..... wewnątrz. Tyle w temacie


I to jest prawdziwa wiocha :ok:
 
 
Łukasz 
AntyToyotowy

Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2476
Skąd: Katowice
Wysłany: 20-10-2012, 23:50   
   Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km


rudiov, Ty nie widzałeś nigdy zakomplesionego TDI-ka, ja widze je co dziennie. więc przyjedź do mnie na jeden wieczór, rano się przejedziemy samochodem i będziesz miał jak na tacy :)bajek nie opowiadam bo dzieci nie mam a ubawa mam po pachy :)

bo im bardziej agresywny i zakompleksiony tym bardziej ktoś łata swoje niedowartościowanie, a tu nie będę wulgarnym :)
_________________

 
 
saper94 
spamer team
motórzysta


Wiek: 31
Dołączył: 10 Lip 2012
Posty: 1572
Skąd: Malbork
Wysłany: 21-10-2012, 01:35   
   Bolid: Seicento GO 900 /Fiesta VII / Corsa B 1.0


Łukasz,
Cytat:
bo im bardziej agresywny i zakompleksiony tym bardziej ktoś łata swoje niedowartościowanie, a tu nie będę wulgarnym :)



POPIERAM! ;)
_________________
"Odważni nie żyją długo, lecz ostrożni nie żyją wcale."


Mój szerszeń:
http://www.seicento.pl/viewtopic.php?t=40911
 
 
 
Rollo1323 
spamer team


Wiek: 31
Dołączył: 12 Lip 2010
Posty: 1131
Skąd: B-B/Székesfehérvár
Wysłany: 21-10-2012, 02:22   
   Bolid: Seicento Young


saper94 napisał/a:
tyle że ja mam prawko od niedawna i jeżdżę z przepisowymi prędkościami po mieście jak i poza

ja mam prawko od czerwca i obca jest mi wykuta na pamięć teoria jazdy i postępowanie na egzaminie praktycznym :-P
_________________
Mój Żółw :)
 
 
 
jonas 
Bywalec


Wiek: 42
Dołączył: 16 Kwi 2012
Posty: 80
Skąd: Piła
Wysłany: 21-10-2012, 03:40   
   Bolid: 1.1 SPI (był)


Jaszczombem wylatałem już coś ponad 60k km przez sześć lat, BMW nieco mniej niż 10k przez rok, innymi autami trudno policzyć, bo okazjonalnie to było.
Do rzeczy - jadąc mniejszym samochodem widzę wyraźnie, że ludzie lekceważą sobie taki pojazd. Tu nawet nie chodzi o jakąś chęć dopieprzenia słabszemu, choć i takie pijane agresją małpy można na drogach spotkać, ale człowiek odruchowo postrzega małe obiekty jako wolniejsze niż duże. Wiele razy musiałem hamować (jechałem przepisowo, żeby nie było), bo z podporządkowanej wyturlał się grzyb, uznając widocznie, że Seicento ma hamulce klasy WRC. Większy samochód pozbawia mnie tego rodzaju adrenaliny, grzyby na ogół grzecznie czekają, aż przejadę, głupsi przechodnie też nie wychodzą pod koła.
_________________
2.4 litra i 169 KM, już takich nie robią
 
 
Łukasz 
AntyToyotowy

Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2476
Skąd: Katowice
Wysłany: 21-10-2012, 09:19   
   Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km


a piesi to kolejna sprawa. ja jak idę na spacer z żoną to ZAWSZE ma przejściu zatrzymuje żonę i mówie - niech przejadą. my mamy czas, samochód waży 1,5 tony, żeby go zatrzymać trzeba sporo trudu. poczekamy. jest wolne - przechodzę na pasach.

a stare ciotki a już coraz częściej matki z wózkami ( wózek to ich bilet do nietykalności ) się wtranżalają na pasy nie patrząc na co i jak - święte krowy. raz się zatrzymałem w połowie pasów, wyszedłem z auta i z góry na dół o***łem taką pseudo-matkę.

oczywiście wielce oburzona bo to są pasy. ale auto ma tony, a człowiek kilogramy
_________________

 
 
ir3n3usz 
Nałogowiec

Wiek: 35
Dołączył: 08 Maj 2011
Posty: 867
Skąd: Radom
Wysłany: 21-10-2012, 09:19   
   Bolid: SC 1.2 16V LPG


Jest na to sposób-głośny wydech. Kumpel zrobił sobie wydech w seju taki, że na zimnym silniku jak chodził na ssaniu miał 107db. Zauważył, że często mu zjeżdżają z lewego pasa zawalidrogi. hehehe może coś w tym jest :))
_________________
Moje Seicento
 
 
JaRabbit 
Nałogowiec

Wiek: 56
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 262
Skąd: Warszawa
Wysłany: 21-10-2012, 09:35   
   Bolid: Corolla E12 2,0 D-4D, Konstal 105Na


rudiov napisał/a:
Te tdi-ki na WW, WE, WB jeżdżą jak świry (nie zawsze) bo uważają ....


Dlaczego nie zawsze jeżdżą jak świry? Pada deszcz,samochód niedomaga, czy kierowca ma wolne od chamstwa?
Widzę,że niektórzy koledzy usiłują obniżyć poziom forum ,żeby zrównać się się z poziomem wyborczej i wychodzi patriotyzm lokalny
Omawiamy problemy w sposób "globalny" bez podziału na gubernatorstwa i zaścianki.
Ale mogę podobnie jak ty:
Ja,jak widzę samochód z rejestracją KR, to żałuję że nie mogę go przeskoczyć ,bo,nie dość że jedzie 50km/h na wylotówce ( nie zauważył znaku podnoszącego prędkość do 70-80km/h), to jeszcze uparcie trzyma się lewego pasa.

Drogi kolego.To nie numer rejestracyjny samochodu jest wyznacznikiem chamstwa,buractwa,kapelusznictwa itp.
Nie wiesz, czy za kierownicą takiego samochodu z rejestracją WB nie siedzi twój kolega który mieszka dwie ulice dalej.A pracuje w firmie, która ma siedzibę w Warszawie,bądź leasinguje samochód od firmy w Warszawie.

Nie napisałem nic o setkach służbówek szalejących po Warszawie z rejestracją PO :wink:

P&L.
_________________
SC 1242+6 speed już nie ma
 
 
rainek 
Nałogowiec

Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 369
Skąd: Łódź
Wysłany: 21-10-2012, 11:50   
   Bolid: Biały


Pierwsza sprawa to taka że wylewacie mnóstwo żali na innych a prawda jest taka że sami nie jesteśmy mistrzami kierownic.

Mi osobiście jak ktoś wychodzi przed auto nie na pasach to jade tak jakbym nie zwracał na to uwagi. Kiedyś (nie sejem) zachaczyłem lusterkiem o torebke jakiejś babie, jechałem wolno bo z 20-30hm/h bo wąska uliczka była a babka postanowiła przechodzić na ukos (niedaleko były pasy) :wesoly:
_________________
"znam ten ból, kiedy ma się dwuosobową gablotę, ale jak kto woli, jedni wolą komfort, ja wybrałem prędkość, więc jeżdżę Seicento"
 
 
 
Bombel 
ZBANOWANY


Wiek: 43
Dołączył: 22 Lip 2011
Posty: 1158
Skąd: Poznań
Wysłany: 21-10-2012, 12:05   
   Bolid: Seicento 900 Fun '02


JaRabbit napisał/a:
rudiov napisał/a:
Te tdi-ki na WW, WE, WB jeżdżą jak świry (nie zawsze) bo uważają ....

Drogi kolego.To nie numer rejestracyjny samochodu jest wyznacznikiem chamstwa,buractwa,kapelusznictwa itp.
Nie wiesz, czy za kierownicą takiego samochodu z rejestracją WB nie siedzi twój kolega który mieszka dwie ulice dalej.A pracuje w firmie, która ma siedzibę w Warszawie,bądź leasinguje samochód od firmy w Warszawie.

Nie napisałem nic o setkach służbówek szalejących po Warszawie z rejestracją PO :wink:

W Poznaniu mamy to samo :P Prawda stara jak świat - bo my się wzajemnie nienawidzimy :gun: :rakietki: :gun: :plasma:
Święta wojna nadal trwa... 18.11.2012 14:30

Na szczęście łączy nas zamiłowanie do sejów :smile:
_________________
Takich dwóch jak nas trzech to nie ma ani jednego :))
Ignorantia iuris nocet
Si vis pacem, para bellum :hyhy:

Najniższy sej w Poznaniu? Srebrny ajzol
 
 
 
rudiov 
Nałogowiec
POlski osioł


Wiek: 37
Dołączył: 15 Kwi 2009
Posty: 343
Skąd: Krk
Wysłany: 21-10-2012, 13:25   
   Bolid: 1.1 mpi van / Zafira 1.6


Bombel napisał/a:
JaRabbit napisał/a:
rudiov napisał/a:
Te tdi-ki na WW, WE, WB jeżdżą jak świry (nie zawsze) bo uważają ....

Drogi kolego.To nie numer rejestracyjny samochodu jest wyznacznikiem chamstwa,buractwa,kapelusznictwa itp.
Nie wiesz, czy za kierownicą takiego samochodu z rejestracją WB nie siedzi twój kolega który mieszka dwie ulice dalej.A pracuje w firmie, która ma siedzibę w Warszawie,bądź leasinguje samochód od firmy w Warszawie.

Nie napisałem nic o setkach służbówek szalejących po Warszawie z rejestracją PO :wink:

W Poznaniu mamy to samo :P Prawda stara jak świat - bo my się wzajemnie nienawidzimy :gun: :rakietki: :gun: :plasma:
Święta wojna nadal trwa... 18.11.2012 14:30

Na szczęście łączy nas zamiłowanie do sejów :smile:


Mistrzowie :)) Właśnie mi chodziło z tymi rejestracjami nie o mieszkańców "rdzennych" Warszawy tylko o samochody służbowe lisingowane przez największe firmy w Polsce. W CAŁEJ POLSCE najczęściej wariują pracownicy oddziałów. Cechy charakterystyczne :
* Octavia TDI , Passat TDI, Fabia TDI , Mondeo TDCI, Fokus TDCI, Astra CDTI , Vectra CDTI
* Firmowe logotypy pracodawcy
* WB WW WE na rejestracji
* Na ramkach EFL, BRE Leasing, Raiffeisen Leasing itp.
* Samochód służbowy = nie mój = gaz 0/1 + wszystkie ubezpieczenia

Głównie warszawskie też dlatego bo najczęściej bogate firmy maja tam siedziby co przekłada się na bardzo dobre (drogie) floty samochodów

My też mamy swoich "lokalniaków" KBC, KLI, KMY, - nie wszyscy oczywiście :wink:


Łukasz napisał/a:
a stare ciotki a już coraz częściej matki z wózkami ( wózek to ich bilet do nietykalności ) się wtranżalają na pasy nie patrząc na co i jak - święte krowy. raz się zatrzymałem w połowie pasów, wyszedłem z auta i z góry na dół o***łem taką pseudo-matkę.


Generalnie gdyby nawet taki człowiek wyszedł ci na pasy nie rozglądając się i byś go "sprzątnął" z kalectwem czy śmiercią włącznie to ty masz "przegwizdane" Pasy dla prawa są traktowane dla pieszych jak przejazd kolejowy itp. To ty masz uważać jako kierowca właśnie dlatego, że te tony stali vs ludziska na ulicy . Jak dziecko ucieknie od rodzica i wtargnie samo (bo małe i niesforne) na pasy to też będziesz warczał na nie? Zauważ jak to wygląda na egzaminie państwowym na prawo jazdy. Czasami ktoś "L" w d*** wjedzie bo ta wspaniałomyślnie chciała ustąpić miejsca pieszemu - słusznie zresztą (najczęściej na skręcie w prawo ) O drogach rowerowych gdzie też mają pierwszeństwo i mogą nie zwalniać tempa nie wspomnę. Oczywiście zdrowy rozsądek rowrzyście podpowiada jak nie zginąć pod kołami :)) Ale według prawa ty byś miał "grubo" Co innego jak pasów nie ma - tu się zgadzam




Pzdr :smile:
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - Mapa Forum