FORUM SEICENTO Strona Główna FORUM SEICENTO
INTERNETOWE FORUM FIATA SEICENTO - dawne seicento.pl

FAQTANIE OC  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Polak potrafi, czyli czemu wszystko robimy sami
Autor Wiadomość
artii1974 
nówka sztuka ;)


Wiek: 51
Dołączył: 17 Maj 2009
Posty: 40
Skąd: Rawa Mazowiecka
Wysłany: 31-10-2012, 09:37   
   Bolid: malczan, CC 900 jeszcze, SC 1.1 się szykuje


żeby się nie rozpisywać ;) - jest takie powiedzenie które niestety w naszym kraju pełnym "fachowców" sprawdza się jak nic innego - "chcesz mieć zrobione dobrze zrób sobie sam" ;)
_________________
9 Ogólnopolski w Toruniu - na torze 2 miejsce w klasie swap :) na prawym najlepszy pilot na świecie ;)
 
 
 
Łukasz 
AntyToyotowy

Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2476
Skąd: Katowice
Wysłany: 31-10-2012, 09:43   
   Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km


artii1974, dokładnie, oczywiście jeśli potrafisz, bo z pustego to nawet Salomon....

natomiast faktycznie, nikt nie zrobi lepiej jak ty sam
_________________

 
 
X-raT 
Nałogowiec


Wiek: 44
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 827
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 08-11-2012, 09:51   
   Bolid: sey 1.2 16v [był] / punto 1.4T GT / saab 2.0T


Łukasz, nie do końca się zgodzę. Miałem okazję poznać mechaników, którzy pracowali nad autami klientów na zasadzie 'jak bóg przykazał'. Sam robię podobnie.

Niestety jest w Pl mnóstwo 'fachowców' ale święta prawda jest taka, jak robisz dobrze to cię polecają dalej. A jak spierniczysz raz czy dwa to już jest kupa i po jakimś czasie nikt do ciebie nie będzie podjeżdżał.
Dla mnie jakość jest na pierwszym miejscu.
_________________
MECAHNIKA POJAZDOWA
info: pw/mail

 
 
Łukasz 
AntyToyotowy

Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2476
Skąd: Katowice
Wysłany: 08-11-2012, 10:09   
   Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km


X-raT, powoli to się właśnie zmienia, ale jeszcze daleka droga. sam mam mechanika, po którym jeszcze nic nie musiałem poprawiać, a jestem wymagający. i co ? do niego trzeba się 2 tyg wcześniej zapisać na naprawę.

a paproki będą zawsze paprokami
_________________

 
 
JaRabbit 
Nałogowiec

Wiek: 56
Dołączył: 14 Gru 2009
Posty: 262
Skąd: Warszawa
Wysłany: 14-11-2012, 22:28   
   Bolid: Corolla E12 2,0 D-4D, Konstal 105Na


mevq4444 napisał/a:

Może ja po prostu patrze na to z tej pespktewy bo zauwązam że u mnie to działa. Np. daje zarobić pobliskiemu majstrowi od aut, a on wzywa mnie jak ma problem z pc... za robocizne kasujemy sie niemal symbolicznie, on zarabia, ja dorabiam, on ma taniej, ja mam taniej ... W czym problem ?

...Z tego powodu śmiesza mnie także ludzie co większosc kasy wydają na sam zakup auta by móc poszpanować, a potem nie mają nawet na beznynkę ...



Mimo, że wszystko lub prawie wszystko zostało powiedziane, dołożę swoje 3 grosze, nie teoretyzując, ale na własnym przykładach:
1 przykład: Najprostsza rzecz-na działce trzeba wykopać rowek długości ok.30m, głębokości 0,5m. Mam trzy opcje: dać zarobić "staczom" pod sklepem, wynająć małą kopareczkę, wykopać to samemu. Idę do "staczy". Zaproponowali cenę 300zł od łba (było ich 3). Za mniej nawet nie podejdą do posesji,żeby zobaczyć zakres roboty.
Dzwonię do gościa od koparki (jest jeden tylko w promieniu 50km). cena przystępna,ale może przyjąć zlecenie za 2 miesiące. Za dwa miesiące to ja zapomnę,że miałem urlop.
Musiałem rowek wykopać sam.
2 przykład: Położenie 2,5 m2 glazury w kuchni pod szafkami wiszącymi. Zadzwoniłem do 5 firm.Żadnej się nie opłacało tego zrobić. Musiałem sam położyć tą glazurę.
3 przykład: na początku sierpnia wyjsrał mi się rozrusznik w Nubirze. Chciałem być hojny i dać zarobić. W najbliższym mieście są dwie stacje napraw. W jednej facet kazał mi zadzwonić po 15 sierpnia, w drugiej mógł zrobić to od ręki za 350zł netto. Roboty na 20 minut do pół godziny. Zdziwiony ceną, tłumaczę facetowi jaki to samochód i że do odkręcenia jest tylko 5 śrub. Facet rzucił mi słuchawką ze stwierdzeniem, że jak jestem taki mądry to żebym sam sobie to zrobił. I zrobiłem. Bujałem się z tym bez kanału 2 godziny,ale zrobiłem. W Warszawie wymiana sprzęgła kosztuje 350zł brutto i trwa trochę dłużej.Chciałbym zarabiać 1000zł na godzinę.

Na powyższych przykładach widzisz,że mimo bezrobocia nikomu nic się nie opłaca, a jeżeli się opłaca to tak zarobić na kliencie żeby starczyło do wiosny. Jeżeli ktoś jest dobry, to terminy są jak do lekarza specjalisty.
W rezultacie trzeba robić samemu.
a poza tym jak się dba,tak się ma.
Ja wymieniam sam koła lato/zima, bo robię takie rzeczy,których żadna wulkanizacja nie robi w standardzie, takich jak oczyszczenie i nasmarowanie czopów piast, płaszczyzny przylegania felgi i oczyszczenie otworu centrującego w feldze. Nikt się tak nie bawi. Czas to pieniądz: koła out,koła on, pneumat, kasa przyjmie 60zł i następny proszę.

Natomiast mnie śmieszy ( a jednocześnie przeraża) coś innego. Nie chodzi o paliwo, ale o oszczędzanie na częściach od których zależy bezpieczeństwo i życie innych. Przykład?
Wyplakowane,błyszczące opony sprzed 10 lat (dobre bo tanie), używane klocki hamulcowe kupione na szrocie (zużyły się tylko 2 klocki, to po co kupować komplet 4 szt?) , elementy zawieszenia noname, po których nie da się ustawić geometrii ( FAST? :)) ) i całą masa innych mniej lub bardziej istotnych elementów.
Jeżdżą takie sprzęty zrobione na plaster i na ślinę, bo właściciel woli kupić benzynę, niż zadbać o stan techniczny.
_________________
SC 1242+6 speed już nie ma
 
 
juniek11
[Usunięty]

Wysłany: 14-11-2012, 23:12   

JaRabbit,
Cytat:
eżdżą takie sprzęty zrobione na plaster i na ślinę, bo właściciel woli kupić benzynę, niż zadbać o stan techniczny


a dlaczego ??? bo nie jesteśmy krajem zachodnim gdzie NORMALNY człowiek zarabia conajmniej 2 razy tyle ile u nas. Myślicie że ludzie chcą jezdzić złomem ? nie, ich poprostu nie stać na naprawy i robią dopiero kiedy coś padnie-takie polskie realia.ktoś powie, to idz na autobus, ok gdybym mógł i mieszkał w mieście to nawet nie myślał bym o kupnie samochodu bo po co ? w 20 min MZK jestem w każdym miejscu miasta, ale mieszkam na usranej wsi (chociaż pięknie położonej) gdzie nawet PKS zrezygnował z kursów bo wyparły go BUSY... a z busami to przed i po robocie loteria - albo wsiądziesz albo nie bo nie starczyło miejsca :lol: (a do pracy jechać trzeba) reasumując ludzie nie koniecznie chą, ale muszą kożystać z przykładowego auta i robić sami aby to jakoś jezdziło albo oddać papudrokowi który albo nie ma czasu a jakl zrobi to z wielką łaską bo za stare auto nie skasuje tyle co za audi z 2000roku. Mam nadzieje że niektóre osoby zrozumiały że polacy nie są sknerami (chociaż niektórzy...) poprostu polaków nie stać na to. 1500 rodzina, kredyt, dzieci (wtf ?) rachunki ale co ja tu bede pier.... świata nie zmienie :lol:
tyle ode mnie. :wesoly:
 
 
X-raT 
Nałogowiec


Wiek: 44
Dołączył: 10 Sie 2007
Posty: 827
Skąd: Bielsko-Biała
Wysłany: 15-11-2012, 08:57   
   Bolid: sey 1.2 16v [był] / punto 1.4T GT / saab 2.0T


JaRabbit napisał/a:
Natomiast mnie śmieszy ( a jednocześnie przeraża) coś innego. Nie chodzi o paliwo, ale o oszczędzanie na częściach od których zależy bezpieczeństwo i życie innych. Przykład?
Wyplakowane,błyszczące opony sprzed 10 lat (dobre bo tanie), używane klocki hamulcowe kupione na szrocie (zużyły się tylko 2 klocki, to po co kupować komplet 4 szt?) , elementy zawieszenia noname, po których nie da się ustawić geometrii ( FAST? :)) ) i całą masa innych mniej lub bardziej istotnych elementów. Jeżdżą takie sprzęty zrobione na plaster i na ślinę...

I to jest kwintesencja minimalizmu polaczkowego :cool: Przykre, prawdziwe i nie do wytępienia :cry:
_________________
MECAHNIKA POJAZDOWA
info: pw/mail

 
 
seiko29
[Usunięty]

Wysłany: 15-11-2012, 09:03   

Czasami jest tak że faktycznie ktoś ma niskie zarobki i odstawia sztuką żeby tylko jeździć i to jestem wstanie zrozumieć - ale od takich ludzi samochodu się nie kupuje - ale znam osobiście "PAWIANA" - który zarabia miesięcznie 9tyś. netto jeździ Lexusem IS200 i kupuje olej silnikowy w LIDLU za 48zł - ale on podejście ucierania d..y szkłem ma w genach i to jest przypadek nieuleczalny - z przykrością obserwuję takie przypadki na naszym forum !!! - wiem,wiem zaraz mnie powiesicie :wesoly: - ale nie wierzę że różnica w cenie na oleju silnikowym 60zł gdzie jest to koszt jednorazowy w skali roku doprowadzi do niedomknięcia budżetu użytkownika !!! - oszczędność to często stan umysłu !!! a nie rzeczywista kondycja finansowa :rotfl: :rotfl: :rotfl:
 
 
Linduś 
Włóczykij
wróg publiczny nr 1


Wiek: 38
Dołączył: 21 Lut 2008
Posty: 2834
Skąd: Miasto Włókniarzy
Wysłany: 15-11-2012, 09:07   
   Bolid: Punto Grande 1,4 8v / 126p 650


no cóż.. lepiej jednak kupić taniej ale nowe :P niż używane ricambi...
ale faktem jest też to co Juniek napisał- ot mój przykład, sprzęgło robiłem z pół roku, aż w końcu się zdecydowałem przed wyprowadzką, bo teraz to już na pewno bym tego nie zrobił :)) tuleje trochę tłuką... no cóż.. poduszka jest dwuczęściowa? no cóż... jest dopiero połowa miesiąca, a już zaczyna być średnio ciekawie.. a w tym miesiącu nie wydaliśmy żadnego grosiwa na zbytki, a ja sam auta używałem 3 razy do tej pory, jutro będzie 4 raz bo do szkoły muszę pojechać prosto po robocie.
Niestety młody człowiek ma przewalone na starcie w tym kraju, ale do 30ki czy więcej siedzieć u rodziców? :roll:
_________________
Niebo świeci pogodnie, od bruków coraz chłodniej,
Dobrze być tylko przechodniem, ulicą życia iść,
Była nam kiedyś dana Ziemia Obiecana,
Niezabliźniona rana, zielony młody liść…
 
 
Łukasz 
AntyToyotowy

Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2476
Skąd: Katowice
Wysłany: 15-11-2012, 09:30   
   Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km


W Szwecji czy Norwegii człowiek dostaje na start mieszkanie i wykształcenie.

W Polsce kredyt na dożycie ( już w radiu jest głośno o samobójstwach w krajach południowych a dojdzie to i do nas ). Niestety. A zarobki są niższe od zachodnich o 2x.

Póki nie będzie normalności to będzie jak jest.

U mnie w okolicy auta wyjeżdzające z parkingu zostawiają 10cm plamy oleju. Przy zapalaniu piszczy wszystko od alternatora poprzez paski i Bóg jeden wie co jeszcze. Ja bym do takiego stanu nie dopuścił, a tu ludzie jeżdzą aż poprostu padnie - najczęściej w trasie a laweta też kosztuje

smutek mnie ogarnia kiedy widzę, że cały syf ekonomiczny dopiero przed nami, trzymajcie się pracy bo będzie tylko gorzej. my nie hameryka - dularów nie dodrukujemy jak szef FEDU czy Europejski Bank Centralny.
_________________

 
 
jonas 
Bywalec


Wiek: 42
Dołączył: 16 Kwi 2012
Posty: 80
Skąd: Piła
Wysłany: 15-11-2012, 12:49   
   Bolid: 1.1 SPI (był)


Łukasz napisał/a:
W Szwecji czy Norwegii człowiek dostaje na start mieszkanie i wykształcenie.

W Szwecji są podatki na poziomie 60%, a Norwegia siedzi na ropie i gazie, więc jakby mieli kaprys, to kupiliby sobie jakieś województwo w Bolandzie, zaorali i zasadzili ziemniaki, kto bogatemu zabroni.
Zresztą co to znaczy - dostaje wykształcenie? Kupują mu dyplom czy jak? :>
_________________
2.4 litra i 169 KM, już takich nie robią
 
 
Torrence 
Nałogowiec


Dołączył: 25 Kwi 2010
Posty: 743
Skąd: WPN/WD
Wysłany: 15-11-2012, 13:28   
   Bolid: ?koda Fabia


W Polsce też można 'dostać'wykształcenie. Kto broni iść na studia czy jak? Oczywiście studia niby są darmowe, ale za mieszkanie trzeba płacić, za bilety mzk trzeba płacić, jedzenie trzeba kupić, paliwo na dojazdy itd. Co zrobić. Miejmy tylko nadzieję, że to wszystko kiedyś się zwróci.

A ludzie chcący zaoszczędzić. Ja np nie daje zarobić mechanikom, bo sam lubię sobie coś podłubać. Fakt, nieraz męczę się z czymś cały dzień, bo zabrakło mi jednego rozmiaru klucza itd, ale nie jest źle. Jak zrobię to mam satysfakcję jak jasna cholera :)

Poza tym znam człowieka, który zarabia dużo powyżej średniej i jest statystycznym polakiem, ale nie do końca. Z jednej strony sam maluje sobie płot na działce, schodzi mu się z tym dwa tygodnie, bo płotu dużo, roboty w cholerę, ale do pomalowania jednego pokoju bierze malarzy, którym płaci krocie. Bo jemu się akurat w tej chwili nie chce. :D
_________________
 
 
Łukasz 
AntyToyotowy

Dołączył: 13 Lut 2009
Posty: 2476
Skąd: Katowice
Wysłany: 15-11-2012, 13:31   
   Bolid: Ford Focus Kombi 1.6 zetec 2004r. 152 k km


jonas napisał/a:
Łukasz napisał/a:
W Szwecji czy Norwegii człowiek dostaje na start mieszkanie i wykształcenie.

W Szwecji są podatki na poziomie 60%, a Norwegia siedzi na ropie i gazie, więc jakby mieli kaprys, to kupiliby sobie jakieś województwo w Bolandzie, zaorali i zasadzili ziemniaki, kto bogatemu zabroni.
Zresztą co to znaczy - dostaje wykształcenie? Kupują mu dyplom czy jak? :>


jak będziemy zarabiać tyle ile w Szwecji, to 98% społeczeństwa zgodzi się nawet na 90% podatków
_________________

 
 
jonas 
Bywalec


Wiek: 42
Dołączył: 16 Kwi 2012
Posty: 80
Skąd: Piła
Wysłany: 15-11-2012, 14:37   
   Bolid: 1.1 SPI (był)


Łukasz napisał/a:
jak będziemy zarabiać tyle ile w Szwecji, to 98% społeczeństwa zgodzi się nawet na 90% podatków

Społeczeństwo chce zawsze tego samego - koryta i igrzysk, najlepiej bez wysiłku.

We Francji komuch Hollande wprowadza podatek 75% dla najbogatszych (dochód powyżej 1 mln euro rocznie), żeby wykarmić leniwych arabów i czarnuchów. Skutek łatwy do przewidzenia - znakomita większość ludzi, którzy dają pracę innym ludziom, wynosi się z Francji w diabły, bo 75% to praktycznie konfiskata majątku. Też bym uciekał, gdyby z zarobionego miliona euro zostawało mi 250 tysięcy.
_________________
2.4 litra i 169 KM, już takich nie robią
 
 
rainek 
Nałogowiec

Dołączył: 11 Lut 2012
Posty: 369
Skąd: Łódź
Wysłany: 15-11-2012, 19:07   
   Bolid: Biały


Ten podatek ruchomy w procencie od dochodu jest okej ale w dużo mniejszym stopniu a nie ze jak ktoś ma pomysł, udało mu się i zarabia sporo to połowe musi oddać. To takie sprowadzanie na ziemie
_________________
"znam ten ból, kiedy ma się dwuosobową gablotę, ale jak kto woli, jedni wolą komfort, ja wybrałem prędkość, więc jeżdżę Seicento"
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - Mapa Forum