Ogrzewanie |
Autor |
Wiadomość |
amatorii
nówka sztuka ;)
Pomógł: 2 razy Dołączył: 29 Lip 2012 Posty: 33 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 23-11-2012, 13:09 Ogrzewanie
Bolid: Young 99 |
|
|
Wiele walki z ogrzewaniem za mną a dalej efekt... ******
Problem w tym że wymieniłem termostat, kilka razy płyn, uszczelkę pod głowicą, nagrzewnice, odpowietrzam i odpowietrzam i końca nie widać...
Układ był płukany i czyszczony... Zawór nagrzewnicy też nowy. Wszystkie węże gorące, wiatrak działa. A tu nie mogę odpowietrzyć nagrzewnicy. Po naprawie głowicy (test szczelności ok) z układu zniknęło ciśnienie nie dymi już na biało...
Odpowietrzę nagrzewnice to mam w samochodzie piekarnik, chwilę pochodzi i znowu to samo?
Ale jak go gazuje to zaraz ciepłym dmucha... i znowu do odpowietrzenia się nadaje.
Czy to może być wina pompy? Tylko tego i chłodnicy jeszcze nie robiłem...
Błagam kogoś o pomoc kupa kasy już poszła w pizdu i dalej zimno. Może jest ktoś z wawy kto mi uratuje samochód bo zaraz oddam go na żyletki... |
|
|
|
 |
Uncrossed
Nałogowiec

Pomógł: 49 razy Dołączył: 21 Mar 2012 Posty: 788 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: 23-11-2012, 13:32
Bolid: Seicento 1.4 16V |
|
|
Płynu nie ubywa ? Pompa wody sprawna ? Nagrzewnica nie leci gdzieś? |
_________________ Seicento 1.4 16V
Mój białas:) |
|
|
|
 |
zieluny
Nałogowiec

Pomógł: 4 razy Wiek: 38 Dołączył: 05 Mar 2012 Posty: 269 Skąd: Krak
|
Wysłany: 23-11-2012, 14:53
Bolid: sc sporting |
|
|
Trzeba kilka razy odpowietrzyc. Ja tak robilem ze odpowietrzylem mala petla i znowu i tak z 3 razy |
_________________ Laczacy w sobie to co najlepsze z zoltego i czerwonego
 |
|
|
|
 |
amatorii
nówka sztuka ;)
Pomógł: 2 razy Dołączył: 29 Lip 2012 Posty: 33 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 23-11-2012, 16:46
Bolid: Young 99 |
|
|
Pompa sprawna, nagrzewnica nówka sztuka wraz z zaworem. Płyn cięzko określić mase wylałem chcąc odpowietrzyć...
A zabita chłodnica może zapowietrzać układ? |
|
|
|
 |
juniek11 [Usunięty]
|
Wysłany: 23-11-2012, 21:29
|
|
|
zabita ciężko, a może ci wychodzi płyn nie przy jałowych obrotach a tylko przy większych ? Tzn 3-5k tys obr. |
|
|
|
 |
jerzyk
Loża szyderców

Pomógł: 151 razy Wiek: 47 Dołączył: 28 Paź 2005 Posty: 2692 Skąd: Łódź
|
Wysłany: 23-11-2012, 21:55 Re: Ogrzewanie
Bolid: Audi |
|
|
amatorii napisał/a: | Wiele walki z ogrzewaniem za mną a dalej efekt... ******
|
walka z ogrzewaniem u mnie zakończyła się sukcesem
jak miałem silnik 1.1 grzało bardzo słabo, odpowietrzanie, termostaty, zakrywanie chłodnicy, wymiana nagrzewnicy - trochę pomagało ale do innych aut się nie umywało
w 1.2 to samo
w 1.4 to samo
latem zakładałem gaz i "niechcący" dałem parownik przed nagrzewnicą (w połączeniu szeregowym) i odwrotnie podłączyłem węże nagrzewnicy. efekt jest taki że pokrętło mam w połowie i przy temp. zewn 0-5 C jest w aucie gorąco, przy max jest sauna (nawet przy max dmuchawie)
w sumie nie wiem czemu teraz działa dobrze |
_________________
 |
|
|
|
 |
amatorii
nówka sztuka ;)
Pomógł: 2 razy Dołączył: 29 Lip 2012 Posty: 33 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 24-11-2012, 22:34
Bolid: Young 99 |
|
|
Tylko u mnie jako tako teraz grzeje, znaczy się jak stoi w miejscu i dmuchawa jest na 1/3 to tam jakoś ciepłe leci. Często wiatrak chłodnicy też chodzi. Ale jak odkręcam odpowietrznik przy nagrzewnicy to nic, cisza i nawet nie kapnie. Dam gazu tak 3-5 tyś to poleci chwile i znowu nic... Ciśnienia w kładzie nie mam żadnego po wymianie UPG, przestał to być problem.
Tylko i wyłącznie pompa i chłodnica są stare (węże, ale one nie kapią).
Płyn w zbiorniczku wyrównawczym opada i się podnosi minimum i pod korek a tak w kółko...
Jak to bydle odpowietrzyć, bo to tego na 110 % wina. Chłodnica nie jest ciepła równomiernie... |
|
|
|
 |
gandw
Nałogowiec

Pomógł: 67 razy Wiek: 35 Dołączył: 25 Lis 2007 Posty: 366 Skąd: SBI
|
Wysłany: 24-11-2012, 23:27
Bolid: Seicento 1.1MPI Brush, Scenic II 1.9DCI |
|
|
Daj ciśnienie do odkręconego zbiorniczka wyrównawczego. Najlepiej kompresorem, albo może to być od biedy ciśnienie Twoich (albo kolegi) płuc. W tym czasie odkręcasz odpowietrznik i na pewno poleci płyn. Jak płynie czysty płyn bez powietrza to szybko zakręcasz odpowietrznik. I to by było tyle jeśli chodzi o odpowietrzanie |
_________________
Seicento 0.9i SX [*] |
|
|
|
 |
amatorii
nówka sztuka ;)
Pomógł: 2 razy Dołączył: 29 Lip 2012 Posty: 33 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 25-11-2012, 22:10
Bolid: Young 99 |
|
|
Na zimny/ciepłym silniku? Uruchomionym silniku/zgaszonym? |
|
|
|
 |
gandw
Nałogowiec

Pomógł: 67 razy Wiek: 35 Dołączył: 25 Lis 2007 Posty: 366 Skąd: SBI
|
Wysłany: 25-11-2012, 22:13
Bolid: Seicento 1.1MPI Brush, Scenic II 1.9DCI |
|
|
Na zgaszonym i zimnym. Pokrętło ogrzewania ustawione na maksymalne grzanie. Ja tak ostatnio odpowietrzałem i zajęło mi to z 3 minuty, wszystko działa i grzeje super. |
_________________
Seicento 0.9i SX [*] |
|
|
|
 |
Homer
nówka sztuka ;)
Wiek: 45 Dołączył: 30 Lip 2008 Posty: 10 Skąd: Lubelskie
|
Wysłany: 25-11-2012, 22:21
Bolid: Seicento 900 |
|
|
Możesz do tego przewodu od odpowietrzania nagrzewnicy podłączyć jakiś przewód (wsadzić w środek) od benzyny taki przeźroczysty najlepiej, i przymocować go gdzieś do rygla maski, tak aby był sporo wyżej. Wtedy nie musisz odkręcać tego ciągle, tylko zostawiasz tak, przegazowujesz kilka razy, i w końcu musi się odpowietrzyć. Będziesz widział płyn w wężyku. Ja w sumie też się z tym bawiłem długo, po wymianie termostatu... |
|
|
|
 |
juniek11 [Usunięty]
|
Wysłany: 25-11-2012, 23:22
|
|
|
panowie...
a nie prościej przy zalewaniu pustego układu odkręcić oba odpowietrzniki a pózniej nalewać płyn po wymianie termostatu zrobiłem tak i nie było mowy o jakimkolwiek zapowietrzeniu.
No chyba że problem tkwi w czym innym... |
|
|
|
 |
amatorii
nówka sztuka ;)
Pomógł: 2 razy Dołączył: 29 Lip 2012 Posty: 33 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 26-11-2012, 00:59
Bolid: Young 99 |
|
|
Mam nadzieję że coś zdziałam. Denerwuje mnie to niemiłosiernie bo źle zalałem go płynem i mimo tych wszytki napraw nie jestem w stanie go odpowietrzyć.
Lekkie ogrzewanie na gorącym silniku to raczej nie to.
A jak nie to wymieniam chłodnice i pompę za jednym zamacham + cały płyn.
To ma działać przed mrozami... |
|
|
|
 |
juniek11 [Usunięty]
|
Wysłany: 26-11-2012, 01:09
|
|
|
mam jeszcze jedno rozwiąanie dla ciebie - bezgotówkowe, że tak to nazwe spuść płyn (bo masz nowy) do miski/wiaderka etc. poskręcaj do kupy układ i zrób tak "jak w książce pisze". odkręć odpowietrzniki i zalewaj... powoli- jak centralne w domu
i daj znać jak coś zdziałasz z tym fantem.
edit, przy zlewaniu odkręć korek zbiorniczka. |
|
|
|
 |
amatorii
nówka sztuka ;)
Pomógł: 2 razy Dołączył: 29 Lip 2012 Posty: 33 Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 27-11-2012, 01:05
Bolid: Young 99 |
|
|
Postaram się ale to wymaga chwili wolnej ;D |
|
|
|
 |
|