FORUM SEICENTO Strona Główna FORUM SEICENTO
INTERNETOWE FORUM FIATA SEICENTO - dawne seicento.pl

FAQTANIE OC  SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat «» Następny temat
Ogrzewanie
Autor Wiadomość
amatorii 
nówka sztuka ;)

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 33
Skąd: Warszawa
Wysłany: 02-12-2012, 00:46   
   Bolid: Young 99


seebik86 jak u Ciebie wchodzą w zawór nagrzewnicy?
 
 
seebik86 
nówka sztuka ;)

Wiek: 39
Dołączył: 13 Maj 2009
Posty: 20
Skąd: Pabianice
Wysłany: 02-12-2012, 14:24   
   Bolid: Fiat Seicento 1,1 mpi 2001


U mnie jest tak ze jak masz nagrzewnice to ten na dole co wychodzi z nagrzewnicy jest poloczony rurka co idzie jakby do termostatu a ten u gory drugim co wchodzi tez pod wtrysk.

na ty forum troszke nizej jest schemat
http://autokacik.pl/showf...age=1&fpart=all
 
 
amatorii 
nówka sztuka ;)

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 33
Skąd: Warszawa
Wysłany: 04-12-2012, 23:16   
   Bolid: Young 99


Węże są ok, układ odpowietrzony, mam wrażenie że to pompa jednak nie wyrabia. Na niskich obrotach letnie, obr. skoczą do około 2-3k i jest gorące powietrze. Obstawiam na to bo jak stoi na jałowym to mimo temperatury na zewnątrz równej 0 wiatrak załącza. W układzie ciśnienia brak (zrobione UPG) i nie ubywa płynu.
 
 
seebik86 
nówka sztuka ;)

Wiek: 39
Dołączył: 13 Maj 2009
Posty: 20
Skąd: Pabianice
Wysłany: 05-12-2012, 13:04   
   Bolid: Fiat Seicento 1,1 mpi 2001


kolego wez zamien weze i zobacz,mowie powaznie nie wiem jak to chodzi ale ja tak mialem.....
 
 
Makama 
Bywalec

Pomógł: 5 razy
Dołączył: 27 Cze 2012
Posty: 59
Skąd: Trojmiasto
Wysłany: 05-12-2012, 19:58   Re: Ogrzewanie
   Bolid: SC 900 `98


amatorii napisał/a:


Odpowietrzę nagrzewnice to mam w samochodzie piekarnik, chwilę pochodzi i znowu to samo?
Ale jak go gazuje to zaraz ciepłym dmucha... i znowu do odpowietrzenia się nadaje.
Czy to może być wina pompy? Tylko tego i chłodnicy jeszcze nie robiłem...
..


UPG sie klania moim zdaniem.....mialem dokladnie tak samo jak uszczelka mi klekla...
Planowales glowice?
Nie byla peknieta?
_________________
 
 
amatorii 
nówka sztuka ;)

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 33
Skąd: Warszawa
Wysłany: 05-12-2012, 22:12   
   Bolid: Young 99


Tak głowica planowana, test szczelności też ok, wszystkie cylindry też ok. Naprawdę w układzie nie ma już ciśnienia i się nie zapowietrza... Pasek klinowy mi strasznie piszczy i lata, może to będzie winowajcą? Wiem że naciąga się alternatorem, tylko którą śrubę się luzuje tą górną czy dolną, żeby go przesunąć i napiąć?
 
 
kapitan chaos 
Nałogowiec
dyżurny psuja


Pomógł: 37 razy
Wiek: 33
Dołączył: 21 Paź 2010
Posty: 546
Skąd: ?roda Wielkopolska
Wysłany: 05-12-2012, 22:19   
   Bolid: FIAT Seicento MPI


Luzujesz obydwie.
_________________
dla kolegów Radek-wyznawca własnej szkoły jazdy
 
 
amatorii 
nówka sztuka ;)

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 33
Skąd: Warszawa
Wysłany: 05-12-2012, 22:40   
   Bolid: Young 99


Da radę zrobić to od góry podnosząc samą maskę?
 
 
kapitan chaos 
Nałogowiec
dyżurny psuja


Pomógł: 37 razy
Wiek: 33
Dołączył: 21 Paź 2010
Posty: 546
Skąd: ?roda Wielkopolska
Wysłany: 05-12-2012, 22:56   
   Bolid: FIAT Seicento MPI


Będzie Ci łatwiej, jeśli ściągniesz prawe koło.
_________________
dla kolegów Radek-wyznawca własnej szkoły jazdy
 
 
adse 
nówka sztuka ;)

Pomógł: 1 raz
Dołączył: 12 Sty 2008
Posty: 15
Skąd: Racibórz
Wysłany: 06-12-2012, 09:58   
   Bolid: Seicento 0,9


Da się od góry ale jest trudniejszy dostęp do śrub. Do naciągania alternatora przyda się solidny łom i pomoc drugiej osoby.
 
 
Znakomity 
Nałogowiec

Pomógł: 54 razy
Wiek: 40
Dołączył: 04 Kwi 2008
Posty: 184
Skąd: Warszawa
Wysłany: 06-12-2012, 10:37   
   Bolid: Był 1.1 SPI


amatorii, po jakim czasie włącza Ci się wiatrak :?: Jak płyn zbytnio nie krąży przez nagrzewnicę (letnie powietrze) to całe ciepło wali przez chłodnicę i jeśli stoisz to nawet przy niskiej temperaturze musi się włączyć wiatrak bo przez chłodnicę nie przelatuje powietrze. Natomiast jeśli jedziesz i przy tej temp włącza się to jest coś nie halo-bym obstawiał powietrze przy czujniku wentylatora ew bardzo słabo krążący płyn w układzie (pompa ew mega kamień).
Ale na początek bym zamienił te przewody zasilające nagrzewnicę skoro kilku osobom to pomogło. Może zawór otwierający obieg płynu jest tak skonstruowany że przy odwrotnym podłączeniu działa jak kryza/zawór zwrotny (nieszczelny w pełni). Sam wymieniałeś nagrzewnicę i jesteś pewien że nie pomyliłeś kolejności :?: Jeśli ktokolwiek inny to ja bym sobie ręki uciąć nie dał bo "bym k**wa teraz nie miał ręki" (cyt z "Chłopaki nie płaczą") :)) .
Ps.Naciągnięcie paska... W 900tce chyba pompa wody jest na pasku z alternatorem ale wątpię żeby naciągnięcie coś zmieniło z ogrzewaniem-raczej nie ślizga Ci się cały czas bo by się przetarł i pękł po kilku kilometrach, już nie wspomnę o braku ładowania ale naciągnąć warto, nie jest to nic skomplikowanego.
_________________
Powyższy post wyraża jedynie opinię autora w dniu dzisiejszym. Nie może on służyć przeciwko niemu w dniu jutrzejszym, ani każdym innym następującym po tym terminie. Ponadto autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów bez podawania przyczyny.
 
 
gandw 
Nałogowiec


Pomógł: 67 razy
Wiek: 36
Dołączył: 25 Lis 2007
Posty: 366
Skąd: SBI
Wysłany: 06-12-2012, 12:41   
   Bolid: Seicento 1.1MPI Brush, Scenic II 1.9DCI


Nie przesadzajcie z tym napinaniem paska łomem bo bardzo szybko się skończą łożyska na alternatorze i pompie wody. Ja to zawsze sam ręką naciągam alternator a drugą dokręcam śrubę.
_________________

Seicento 0.9i SX [*]
 
 
 
saper94 
spamer team
motórzysta


Pomógł: 47 razy
Wiek: 31
Dołączył: 10 Lip 2012
Posty: 1572
Skąd: Malbork
Wysłany: 06-12-2012, 17:34   
   Bolid: Seicento GO 900 /Fiesta VII / Corsa B 1.0


gandw napisał/a:
Nie przesadzajcie z tym napinaniem paska łomem bo bardzo szybko się skończą łożyska na alternatorze i pompie wody. Ja to zawsze sam ręką naciągam alternator a drugą dokręcam śrubę.


Popieram! Ręką wystarczy :P
_________________
"Odważni nie żyją długo, lecz ostrożni nie żyją wcale."


Mój szerszeń:
http://www.seicento.pl/viewtopic.php?t=40911
 
 
 
amatorii 
nówka sztuka ;)

Pomógł: 2 razy
Dołączył: 29 Lip 2012
Posty: 33
Skąd: Warszawa
Wysłany: 06-12-2012, 20:43   
   Bolid: Young 99


Jak stoję w miejscu z rozgrzanym silnikiem i go "trochę" podgazuje to się włączy. Płynu nie gotuje. Musze te węże zamienić ale to kupa roboty jest ;/ Nagrzewnica 100% sprawna, nowa. Starą rozciąłem i ciekawie w środku nie wyglądała. Układ był czyszczony srokami itp. W sitku do którego leciała woda z układu 2 garści rdzy i kamienia, innego syfu... spore garści... Termostat ok. Mam za krótkie klucze do napięcia altka...

Moje odczucie jest takie że na niskich obrotach pompa słabo tłoczy, wiem że im więcej obrotów tym mocniej, ale na jałowym za słabo... może wymienię tą pompę i się okaże... :roll:
 
 
brutal123 
Nałogowiec

Pomógł: 3 razy
Wiek: 42
Dołączył: 24 Lis 2008
Posty: 103
Skąd: Wieruszów
Wysłany: 07-12-2012, 17:19   
   Bolid: cc sporting


amatorii napisał/a:


Jak to bydle odpowietrzyć, bo to tego na 110 % wina. Chłodnica nie jest ciepła równomiernie...


Prawdopodobnie masz zabitą chłodnicę co skutkuje częstym załączaniem wentyla .

A co do ogrzewania to moim skromnym zdaniem masz wszystko ok po prostu te typy tak mają że słabiej grzeją na wolnych obrotach .
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group - anime - Mapa Forum